szukaj
Wyszukaj w serwisie


Fałszerstwo XIX stulecia czy najstarszy fragment Biblii?

Dariusz Długosz (Muzeum Luwru)/AH / 17.11.2023
Mojżesz Shapira, fot. wikimedia (domena publiczna)
Mojżesz Shapira, fot. wikimedia (domena publiczna)

Sprawa Shapiry, czyli zagadka odkrycia najstarszego rękopisu Biblii!

Wielu z nas pamięta zapewne sprawę tzw. Ossuarium Jakuba (zwane też Ossuarium Jakuba, syna Józefa, brata Jezusa), czyli kamiennej urny na kości pochodzącej z ok. 63 r. n. e. i zawierającej domniemane szczątki kostne Jakuba Sprawiedliwego, pierwszego biskupa Jerozolimy, członka rodziny Jezusa Chrystusa. Przypomnijmy, że Ossuarium Jakuba stało się znane jesienią 2002 r., kiedy na łamach renomowanego amerykańskiego pisma „Biblical Archaeology Review” profesor z paryskiej Sorbony André Lemaire – światowej sławy specjalista biblijnego pisma aramejskiego i hebrajskiego – opublikował artykuł o tym zabytku. Wraz z redaktorem naczelnym pisma „Hershelm Shanksem” stwierdził z całą pewnością, że jest to autentyczne ossuarium świętego Jakuba i potwierdza ono pokrewieństwo świętego z Jezusem Chrystusem.


Profesor Lemaire dokonał ekspertyzy inskrypcji na Ossuarium Jakuba na prośbę Odeda Golana, inżyniera z Tel Awiwu i kolekcjonera antyków. Golan nie pamiętał od kogo kupił artefakt, jednak twierdził, że znalezisko pochodzi z nekropolii Silwan pod Jerozolimą. Fakt ten zgadzałby się z przypuszczalnym miejscem pochowania Jakuba Sprawiedliwego. Oded Golan dodatkowo oświadczył, że istnieją drobne kości, z których największy fragment ma około 2 cm średnicy, jednak nie udostępnił tych fragmentów do analizy DNA. Odkrycie ossuarium wywołało zamieszanie wśród specjalistów i społeczności chrześcijan. W trakcie licznych międzynarodowych konferencji naukowych, część badaczy zaczęła podważać autentyczność urny. Izraelski Departament Starożytności powołał więc specjalną komisję do zbadania sprawy ossuarium i latem 2003 r. komisja opublikowała wyniki powtórnych analiz naukowych, stwierdzając, że zabytek jest niestety dobrze przygotowanym falsyfikatem. W 2004 r. Izraelski Departament Starożytności jako oskarżyciel publiczny wytoczył O. Golanowi sprawę o fałszerstwo przed sądem okręgowym w Jerozolimie.

Ossuarium Jakuba, fot. Autorstwa The James ossuary was on display at the Royal Ontario Museum from November 15, 2002 to January 5, 2003., Attribution, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=4358131

Polska oficyna „The Enigma Press”, kierowana przez dra Zdzisława Kaperę, opublikowała najnowszy 17 tom serii „Biblioteka Zwojów”, w którym przywołuje sensacyjną sprawę z końca XIX wieku! Chodzi o książkę pt. „Sprawa Shapiry” („The Shapira Affair”), której autorem jest John Marco ALLEGRO (1923-1988) – wybitny brytyjski archeolog i biblista z Uniwersytetu w Manchesterze, znany z obrony kontrowersyjnych hipotez na temat Zwojów znad Morza Martwego, Biblii i historii religii. Brytyjski uczony dołączył w 1952 r. do międzynarodowego zespołu badaczy w Jerozolimie (The Scrollery Team), publikując m.in. rękopisy biblijne, odkryte w słynnej czwartej grocie w Qumran nad Morzem Martwym w piątym tomie serii oksfordzkiej „Discoveries in the Judaean Desert” oraz własną wersję tzw. Zwoju Miedzianego w przekonaniu, że jest listą autentycznych kryjówek olbrzymiego biblijnego skarbu! Niestety jego wyprawy poszukiwawcze nad Morzem Martwym zakończyły się fiaskiem, a kariera uniwersytecka załamała się po publikacji w 1970 r. kontrowersyjnej książki pt. „The Sacred Mashrooms and the Cross”, mimo, że inne publikacje naukowe Allegro na temat rękopisów znad Morza Martwego cieszyły się uznaniem naukowym (m.in. „The Dead Sea Scrolls, 1956-64″).

Opisana tu historia dotyczy tzw. Zwoju Shapiry, czyli manuskryptu zawierającego najstarsze biblijne teksty spisane w alfabecie paleohebrajskim. Jego istnienie ogłosił w 1883 r. handlarz antyków z Jerozolimy Mojżesz Shapira (Szapira; hebr. מוזס שפירא), od którego nazwiska pochodzi nazwa zwoju. Zwój, który stał się sensacyjnym odkryciem, powstał na kawałkach owczej skóry i zawierał tekst biblijnej Księgi Powtórzonego Prawa, jednak w odmiennej niż powszechnie znanej wersji, gdyż znajdowało się tam m.in. jedenaste przykazanie: „Nie będziesz nienawidził brata swego”!

Litografia jednego z fragmentów zwoju Shapiry, fot. wikimedia (domena publiczna)

Warto przypomnieć, że Mojżesz Shapira był Żydem, pochodzącym z Ukrainy (ur. w 1830 r. w Kijowie), zajmował się w Jerozolimie handlem antykami. Tam ożenił się z niemiecką protestantką, z którą miał dwie córki, a młodszej z nich zawdzięczamy książkę pt. „La petite fille de Jérusalem” („Dziewczynka z Jerozolimy”), autobiografię, napisaną pod pseudonimem Myriam Harry, gdzie nazywa siebie Sioną i z niej pochodzi większość informacji o domu Shapiry, który nie przywiązywał wagi do swoich żydowskich korzeni, jakie kojarzyły mu się wyłącznie z pogromami i biedą. Początki historii Zwoju Shapiry sięgają końca XIX wieku, gdy 28 lipca 1883 r. do Londynu przybył ów znany antykwariusz i ogłosił, że jest w posiadaniu najstarszej odnalezionej Biblii, która pochodzić miała z IX wieku p. n. Ch. i znacząco różnić się od dotychczas znanej wersji. Jego odkrycie wzbudziło ogromne zainteresowanie prasy oraz brytyjskiego rządu, który był gotów odkupić znalezisko za niebotyczną wówczas sumę… jednego miliona funtów! Shapira liczył, że owa transakcja przyniesie mu fortunę!

Wcześniej manuskrypt zbadali dwaj znakomici eksperci: Christian David Ginsburg, urodzony w 1825 r. w Warszawie, brytyjski biblista pochodzenia żydowskiego i Charles Clermont-Ganneau (1846 -1923), jeden z najwybitniejszych francuskich orientalistów, który brał udział m.in. w wykopaliskach Bazyliki Pater Noster w Jerozolimie i przede wszystkim w konserwacji słynnej bazaltowej Steli Meszy z IX wieku p. n. Ch., zabytku zawierającego najstarszy zapis imienia Boga, tzw. Tetragramu (hebr. יהוה, YHWH). Stela Meszy odkryta w 1868 r. jest przechowywana razem z odciskiem inskrypcji Clermont-Ganneau w paryskim Muzeum Luwru. W 1871 r. francuski badacz odkrył w Jerozolimie inskrypcję „Soreg”, czyli stelę zabraniającą cudzoziemcom wstępu na teren Świątyni Jerozolimskiej. Obaj uczeni oznajmili, iż Zwój Shapiry to falsyfikat…, a ich głównym naukowym argumentem było to, że skóra, na której był spisany tekst w alfabecie paleohebrajskim, nie mogłaby przetrwać tylu lat!

Faksymile (dokładna kopia) zwoju Shapiry opublikowane przez Christiana Davida Ginsburga w The Athenaeum 8 września 1883 roku, fot. wikimedia (domena publiczna)

W archiwum Muzeum Brytyjskiego znajduje się pewien krótki list z dnia 23 sierpnia 1883 r., który Shapira wysłał w pośpiechu z londyńskiego hotelu: „Szanowny doktorze Ginsbourg! Zrobił pan ze mnie pośmiechowisko, przedstawiając publicznie sprawę, którą uważa pan za fałszerstwo. Wątpię bym przeżył taki wstyd, a wciąż nie wierzę, że rękopis jest podrobiony… Wyjeżdżam… do Berlina!”. Pół roku później, w dniu 9 marca 1884 r., Shapira, który popadł w depresję, popełnił samobójstwo w hotelu Bloemendaal w Rotterdamie (Holandia)! Tak tragicznie dobiegła końca sensacyjna wówczas sprawa handlarza antyków z Jerozolimy, nawróconego chrześcijanina pochodzenia żydowskiego i jego „najstarszego manuskryptu biblijnego na świecie”!

Dalsze losy Zwoju miały wpływ na życie jego rodziny, która z powodu długów i biedy opuściła Jerozolimę i powróciła w niesławie do Niemiec. Po śmierci Shapiry zwój przejęło Muzeum Brytyjskie, które wystawiło go na sprzedaż w znanym domu aukcyjnym Sotheby’s. Nowym nabywcą manuskryptu został londyński handlarz książkami Bernard Quaritch, ale dwa lata później, w 1887 r., rękopis znów trafił na aukcję. Za 25 funtów kupił go angielski multimilioner Charles Nicholson. Jednakże w 1899 r. jego dom w Totteridge, gdzie przechowywał najcenniejsze zbiory, częściowo strawił pożar, a ponieważ Zwój Shapiry zaginął, uznano, że został wówczas zniszczony. Na tym jednak nie koniec tej jakże tragicznej historii…

Wydawca książki J. M. Allegro, dr Zdzisław Kapera wzbogacił jej edycję o obszerne posłowie pt. „Shapiromania od M. Mansoora i J.M. Allegro do I. Dershowitza (1958-2022)”, gdzie słusznie pisze, że „problem, który przywołuje książka Johna Marco Allegro opublikowana w r. 1965 jeszcze w dobie żywiołowych dyskusji nad zwojami znad Morza Martwego, stał się ponownie popularny na przełomie pierwszej i drugiej dekady XXI wieku”. W 2014 roku amerykański dziennikarz Chanan Tigay, zbierając materiały do książki o Zwoju Shapiry, otrzymał wiadomość od niejakiego Matthew Hamiltona z Australii twierdzącego, że wie, co się stało z rękopisem. Okazało się, że poszukując informacji na jego temat, natrafił w Internecie na numer Dziennika Onkologii z 1904 roku. Tam na jednej ze stron znajdował się nekrolog angielskiego lekarza, przyrodnika i kolekcjonera, Philipa Brookesa Masona z informacją, że był on właścicielem Zwoju Shapiry. Tigay zainteresował się sprawą i udał do miasta Burton upon Trent w Wielkiej Brytanii, by zbadać tę sprawę. Dowiedział się, że po śmierci Masona majątkiem rozporządzała jego żona, która sprzedała większość kolekcji do różnych muzeów na całym świecie. Dziennikarz rozesłał więc wiadomości do instytucji, które kupowały zbiory, z pytaniem, czy wśród nich nie było starożytnego biblijnego rękopisu, jednak nie uzyskał pozytywnej odpowiedzi.

Obecnie kwestia starożytnego manuskryptu powraca, gdyż Idan Dershowitz – badacz stojący na czele wydziału badań Biblii Hebrajskiej i jej egzegezy na Uniwersytecie w Poczdamie – twierdzi, że tekst znaleziony przez Shapirę jest nie tylko autentyczny, ale – co istotniejsze – jego powstanie poprzedza biblijną Księgę Powtórzonego Prawa. Taką tezę badacz postawił w artykule opublikowanym na łamach poważnego naukowego czasopisma oraz w niedawno wydanej książce (2021) pt. „The Valediction of Moses: A Proto-Biblical Book” („Poświęcenie Mojżesza: proto biblijna księga”). Jak widać „Sprawa Shapiry”… podzieliła świat nauki, ale fascynuje już od 140 lat! W 1971 r. powstała nawet sztuka teatralna pt. “Shapiro”, której autor, Karel Sidon, ur. w 1942 r. w Pradze w rodzinie czesko-żydowskiej, opowiada tragiczny los Mojżesza Shapiry, człowieka odrzuconego przez „wielki świat”, widziany oczami jego córki Miriam, która po samobójstwie ojca postanowiła zapomnieć o własnej przeszłości. Dlatego warto sięgnąć po lekturę niezwykle interesującej książki Johna Marco Allegro o dramatycznej „Sprawie Shapiry” i jego zaginionego fragmentu najstarszej Biblii na świecie… do czego żywo w jesienne wieczory zachęca niżej podpisany.

 

czytaj też:

Studia nad Apokalipsą Proroka Ezdrasza i ruchem esseńczyków w Judei >>>

Manuskrypty znad Morza Martwego, czyli najstarsze teksty Pisma Świętego! >>>

Sztuka fenicka, czyli rzecz o śródziemnomorskiej purpurze, alfabecie i królowej Dydonie >>>

Archeologia biblijna, czyli przewodnik po miejscach historii biblijnej w Ziemi Świętej >>>

Magdala (Migdol), czyli rzecz o Marii Magdalenie… >>>

Ziemia Święta. Przewodnik po Izraelu, Synaju i Jordanii śladami starożytności >>>

Patmos Wyspa św. Jana Apostoła, czyli Wyspa Apokalipsy >>>

Świat Biblii, czyli ostatnie rewelacje o rękopisach znad Morza Martwego w Khirbet Qumrân >>>

Rewelacyjne odkrycia rękopisów znad Morza Martwego, czyli nowości archeologii biblijnej >>>

„Kraina soli, balsamu i zwojów”, czyli rzecz o Morzu Martwym >>>

Biblia w Qumrân, czyli raz jeszcze o najstarszych rękopisach Pisma Świętego >>>

Czy chrześcijaństwo to udany essenizm? >>>

Teksty z Pustyni Judzkiej, czyli reinterpretacja biblijnej postaci Melchizedeka w rękopisach z Qumrân >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-12-03 00:15:13