szukaj
Wyszukaj w serwisie

Francja i Solidarność – wernisaż i spotkanie z dyplomatami na KUL-u

KUL / 25.05.2023
fot. @KUL_Lublin / Twitter
fot. @KUL_Lublin / Twitter

Uroczyste otwarcie wystawy „Francja i Solidarność. W obronie praw człowieka” oraz spotkanie społeczności akademickiej KUL z przedstawicielami Ambasady Francji w Polsce odbyły się 25 maja na KUL. Wydarzenia poświęcone relacjom polsko-francuskim, m.in. w trudnym dla Polaków okresie stanu wojennego, zorganizowała Romanistyka KUL. – Solidarność Unii Europejskiej ma obecnie swoje źródło w solidarności, którą Polska świadczy Ukrainie – podkreślił francuski dyplomata, jeden z gości wernisażu.


– Stan wojenny to nie tylko brak niedzielnego teleranka. To brak żywności, brak leków, brak benzyny, brak łączności telefonicznej. To odcięcie Polaków od wiadomości o tym, co naprawdę dzieje się w Polsce, co dzieje się z ich najbliższymi. To również odcięcie Zachodu od informacji, jak wygląda sytuacja w Polsce – powiedziała podczas wernisażu prodziekan Wydziału Nauk Humanistycznych KUL dr hab. Jolanta Klimek-Grądzka, prof. KUL, która przypomniała też o pomocy, jakiej Polsce, zaledwie kilka dni po 13 grudnia 1981 r., udzieliła Francja.

– Radio France zaczęło codzienną audycję poświęconą Polsce, a we Francji powstało specjalne biuro koordynujące działania organizacji humanitarnych wspierających Polaków. Ponadto do krajów ówczesnej Wspólnoty Europejskiej Francja wystosowała apel o pomoc dla Polski, co zostało przez większość z nich przyjęte pozytywnie – wymieniła prof. Klimek-Grądzka. Zwróciła też uwagę, że w pomoc Polakom, uciskanym przez władze komunistyczne, zaangażowali się też obywatele Republiki Francuskiej, którym poświęcona jest ekspozycja.

Wystawa „Francja i Solidarność. W obronie praw człowieka”, którą poza Ambasadą Francji w Polsce przygotowały Instytut Francuski w Polsce oraz Ośrodek Kultury Francuskiej, przypomina, że w latach 80. XX wieku społeczeństwo francuskie wykazało solidarnościową postawę wobec Polski próbującej uwolnić się od systemu komunistycznego i zduszonej w warunkach stanu wojennego.

Wśród 14 plansz, które zobaczyli goście ekspozycji, jedna opowiada np. o pielęgniarce Marie-Therese Doridot, która mimo że nie miała żadnych powiązań z Polską, zaangażowała się w przewóz leków do naszego kraju w okresie stanu wojennego. W sumie, w latach 1981-1991, wzięła udział aż w 30 misjach humanitarnych do Polski, a ponadto wraz z koleżankami wspierała oddział pediatryczny chorób zakaźnych w szpitalu w Nowej Hucie. Poza pomocą medyczną Doridot zaangażowała się w zbiórkę ponad 10 tysięcy książek dla polskich placówek oświatowo kulturalnych.

Obecny na spotkaniu na KUL Audelin Chappuis, który jest radcą ds. współpracy kulturalnej w Ambasadzie Francji i dyrektorem Instytutu Francuskiego w Polsce zaznaczył, że ekspozycja ta po raz pierwszy pojawiła się poza Warszawą. – To wystawa, która ma oddać hołd wszystkim osobom, które zaangażowały się w ten zryw Solidarności, bo odczuwając pragnienie wolności stanowczo nie chciały poddać się fatalizmowi – powiedział Chappuis, dodając też, że w pomoc Polakom w tamtych latach zaangażowało się aż 300 francuskich stowarzyszeń.

Dyplomata podkreślił też znaczenie KUL w okresie komunizmu w Polsce. – Katolicki Uniwersytet Lubelski słynął z wolności, którą w tamtym czasie cieszyli się wykładowcy i studenci – przypomniał Chappuis, dodając, że relacje z wszechnicą katolicką są nie tylko dobre, ale i intensywne. W tym kontekście zapowiedział, że już 26 maja w Ambasadzie Francji w Polsce odbędzie się konferencja poświęcona dziedzictwu Michaiła Hellera – rosyjskiego badacza i krytyka komunizmu – zorganizowana we współpracy ze związanym z KUL Jędrzejem Piekarą. Ponadto zapowiedział, że ambasada będzie partnerem powstającej na KUL Akademii Dyplomacji, m.in. dlatego, że język francuski – jak stwierdził – jest językiem dyplomacji.

Radca nawiązał też do agresji, której Ukraina doświadcza ze strony Rosji. – I teraz, kiedy patrzymy na wojnę w Ukrainie, patrzymy na was, na wasz zryw pomocy oraz solidarność, którą świadczycie wobec Ukraińców. Zapewniam was, że ta solidarnośc będzie przynosiła owoce. Już teraz przynosi, ale również będzie przynosiła w dłuższym wymiarze czasu, ponieważ tworzy więzi solidne, więzi których się nie zapomina – mówił.

– Solidarność Unii Europejskiej ma obecnie swoje źródło w solidarności, którą Polska świadczy Ukrainie – stwierdził Audelin Chappuis, któremu towarzyszyła Emeline Quintin, koordynatorka ds. współpracy uniwersyteckiej i naukowej w Instytucie Francuskim w Polsce.

***

Współpraca z placówkami dyplomatycznymi stanowi dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II istotny aspekt w procesie umiędzynarodowienia oraz nawiązywania bezpośrednich kontaktów i relacji, które przekładają się na konkretne działania. Wśród nich, w ostatnim czasie, była m.in. organizacja majowych Dni Kultury Polskiej w Paryżu oraz działalność pierwszego Biura Studium KUL dla Polaków i Polonii za Granicą, prowadzonego przez Akademię Polonijną KUL. – Należy podkreślić, że teraz my, jako uniwersytet mamy okazję gościć przedstawicieli Francji u nas. Chcemy realizować kolejne projekty kulturalno-edukacyjne, integrujące oba kraje – dodają organizatorzy.

 

czytaj też:

Francja wobec stanu wojennego w Polsce: 10 faktów >>>

Ruszyła rekrutacja do III edycji Studium KUL dla Polonii i Polaków za granicą! >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-05-12 23:15:12