szukaj
Wyszukaj w serwisie

Zmarła prof. Jolanta hrabina Załuska, historyk sztuki w paryskim CNRS

Dariusz Długosz (Muzeum Luwru)/AH / 06.12.2023
Ambasada RP w Paryżu 13 lipca 1998 (od lewej): Ambasador RP Stefan Meller, Jolanta Załuska, Jozef Tadeusz Milik i Minister Spraw Zagranicznych RP Bronisław Geremek, fot. Dariusz Długosz
Ambasada RP w Paryżu 13 lipca 1998 (od lewej): Ambasador RP Stefan Meller, Jolanta Załuska, Jozef Tadeusz Milik i Minister Spraw Zagranicznych RP Bronisław Geremek, fot. Dariusz Długosz

„Ze smutkiem i żalem pragnę powiadomić o śmierci w dniu 26 listopada br. śp. Jolanty Załuskiej (1940-2023), znanej historyk sztuki i badaczki w paryskim Centre National de la Recherche Scientifique (CNRS)” – poinformował Dariusz Długosz z Muzeum Luwru. „Jakże trudno pisze się o ostatnim pożegnaniu Bliskiej Osoby i niejeden z nas zna już to smutne uczucie… Ten tylko wie… kto to przeżył”.


Jolanta hrabina Załuska, córka Marii Wilkoszewskiej i Karola Waldemara hrabiego Załuskiego, przyszła na świat 18 grudnia 1940 roku w rodzinnym Iwoniczu-Zdroju, będącym posiadłością Jej Rodu herbu Junosza. Po studiach z zakresu historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, ta pracowita i uzdolniona studentka prof. Lecha Kalinowskiego przebywała na stażu naukowym w Rzymie, który był wówczas miejscem niezależnej polskiej kultury na Obczyźnie w kontekście sytuacji w powojennej komunistycznej Polsce.

„Polski Rzym” stworzyła tam Karolina Maria Lanckorońska z Brzezia herbu Zadora (1898-2002), wybitna polska historyk sztuki i nauczycielka akademicka Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, żołnierz Armii Krajowej i więzień obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Po 1945 hrabina Lanckorońska była najszerzej rozpoznawalną działaczką Polonii we Włoszech, inicjatorką i współzałożycielką Polskiego Instytutu Historycznego w Rzymie, pisarką, członkinią założycielem Polskiego Towarzystwa Naukowego na Obczyźnie. To ten „Polski Rzym” zmienił radykalnie życie Jolanty Załuskiej w sferze nauki i tam, co niezwykle istotne, poznała też swojego przyszłego męża, młodego badacza odkrytych w Qumran nad Morzem Martwym najstarszych rękopisów Biblii, Józefa Tadeusza Milika (1922-2006), polskiego geniusza starożytnych języków i pism, absolwenta Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego do dziś zwanego w nauce „Polskim Champollionem”!

Para tych młodych wybitnie zdolnych polskich badaczy z Rzymu udała się do Paryża, gdzie w 1969 roku pobrali się i odtąd „Miasto świateł” nad Sekwaną stało się już do końca ich życia miejscem uwieńczonej sukcesem kariery naukowej. Józef T. Milik rozpoczął wówczas pracę naukowo-badawczą w CNRS kontynuując liczne badania w zakresie biblistyki, kumranologii i orientalistyki… pozostając już na zawsze pionierem najsłynniejszych odkryć biblijnych w XX wieku! Z kolei Pani Jolanta po obronie doktoratu z historii sztuki na temat “L’enluminure et le scriptorium de citeaux au 12e siècle” (Uniwersytet Sorbony Paris IV w 1986 r. pod kierunkiem prof. Anne Prache) podjęła, jak mąż, także pracę naukową w CNRS (1991). Lata jej wieloletnich badań zaowocowały licznymi publikacjami naukowymi z zakresu historii sztuki w dziedzinie średniowiecznej iluminowanej miniatury religijnej.

Jej nazwisko jest obecne w wielu ważnych projektach i publikacjach naukowych we Francji i w Europie. Wobec znacznej ilości artykułów i publikacji dziś nie sposób mówić o studium średniowiecznej miniatury oraz rękopisów biblijnych i ksiąg liturgicznych bez dzieł Jolanty Załuskiej! Ograniczę się tu tylko do Jej ważniejszych dzieł: “Bible limousine de la Bibliothèque Mazarine à Paris” (1977); “L’enluminure et le scriptorium de citeaux au 12e siècle” (1989); “Manuscrits enluminés de Dijon” (1991); “L’évangéliaire de Remiremont : un œuvre canoniale des années 1200” (1996); “Manuscrits enluminés de la Bibliothèque nationale de France : d’origine italienne VIe-XIIe siècle oraz Evangéliaire du « prototype » dominicain et évangéliaire du « prototype » cistercien” (2004) i “Les sacrements dans la Bible Moralisée de Tolède” (2005). Nie można także pominąć naukowego udziału Jolanty Załuskiej w publikacji katalogu wystawy w 2005 roku w renomowanym paryskim Muzeum Luwru: “La France romane au temps des premiers Capétiens” (987-1152).

Warto przypomnieć, że Ojczyzna doceniła dorobek naukowy Obojga Uczonych. Profesor J. T. Milik został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Zasług dla polskiej nauki w Ambasadzie RP w Paryżu (lipiec 1998.), a paryska Stacja Polskiej Akademii Nauk uczciła dzieło naukowe Milika międzynarodowym kolokwium kumranologów i publikacją jego Akt. Po śmierci Jej małżonka w styczniu 2006 roku Pani Jolanta kontynuowała swoje prace badawcze i publikacje naukowe, prowadząc serię gościnnych wykładów w Instytucie Historii Sztuki UJ w Krakowie i czas ten był także momentem przyjacielskich spotkań z polskimi badaczami, m.in. dr. Magdaleną Piwocką, kustoszem Zamku Królewskiego na Wawelu, dr. Zdzisławem Kaperą z Instytutu Orientalistyki UJ oraz dr. hab. Małgorzatą Smorąg-Różycką z Instytutu Historii Sztuki UJ. Były także rodzinne wizyty m.in. w Częstochowie i Warszawie. Był też i… trudny oraz długotrwały czas walki o nadwątlone zdrowie Pani Jolanty…

Gdy popołudniu we wtorek 5 grudnia br. żegnaliśmy Panią Jolantę w skromnym gronie na paryskim cmentarzu Père Lachaise, jakże bez trudu można było odczuć nieuchronną kruchość ludzkiej natury… Słowa serdecznej wdzięczności kieruję do Wszystkich obecnych, Rodziny i Przyjaciół, towarzyszących Jolancie Załuskiej w ostatniej drodze do Domu Pana: Pani Danucie Milik, Pani Teresie Binkowskiej z Rodziną, Pani Barbarze Brzozowskiej, Panu Wysockiemu i księdzu Jean-Baptiste… Nie można tu także pominąć kilku wybitnych uczonych i Przyjaciół Zmarłej, którzy w duchowej więzi i modlitwie łączyli się z naszym ostatnim Jej Pożegnaniem: ks. prof. Emile’a Puecha (École Biblique de Jérusalem), ks. prof. Henryka Drawnela (KUL, Lublin), prof. André Lemaire’a (EPHE, Paris) i prof. Leila Nehmé (CNRS, Paris).

Jolanta Załuska, fot. za uprzejmą zgodą Pani Teresy Binkowskiej

Wszystkich nas na Père Lachaise połączył dziś smutek żałoby tego Ostatniego Pożegnania Drogiej Pani Jolanty… Naszej Rodaczki w Paryżu, której naukowe dokonania pozostaną na długo chlubą polskiej humanistyki nie tylko nad Sekwaną… i w tak trudnej chwili ciężko nam śmiertelnym ukryć poczucie ludzkiej beznadziei… Wtedy z pomocą przychodzi chrześcijańska modlitwa i nadzieja w Bogu, że wszelkie troski żywota i te nasze i śp. Jolanty Załuskiej ustaną ostatecznie w obliczu Najwyższego Stwórcy, o którym biblijny król Izraela, psalmista Dawid tak pisał (Psalm 23:1-3):

„Pan jest moim pasterzem, i nie brak mi niczego… orzeźwia moją duszę!”

Droga Pani Jolanto, spoczywaj w Pokoju Pana na wieki wieków. Amen…

PS Wszyscy zainteresowani modlitwą w intencji Zmarłej mogą uczestniczyć w Mszach św.: w środę 6 grudnia w polskiej parafii przy placu “Concorde” pw. Wniebowzięcia NMP o 18:30 oraz tamże we wtorek 19 grudnia 2023 o 18:30 w dzień rozproszenia Jej prochów w Jardin de Souvnir na Cmentarzu Père-Lachaise, które odbędzie się o godz. 14:00.

Dariusz Długosz, Muzeum Luwru

 

czytaj też:

Manuskrypty znad Morza Martwego, czyli najstarsze teksty Pisma Świętego! >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-05-19 23:15:12