szukaj
Wyszukaj w serwisie

Kierownik Szkoły Polskiej im. Adama Mickiewicza o heroicznych dzieciach i zaletach dwujęzyczności

Alicja Rekść / 25.05.2019



Konrad Leszczyński jest Kierownikiem Szkolnego Punktu Konsultacyjnego im. Adama Mickiewicza przy Ambasadzie Polskiej w Paryżu, miejsca niebawem bo od września tego roku  formalnie nazywanego „Szkołą Polską im. Adama Mickiewicza przy Ambasadzie Polskiej w Paryżu”. To najstarsza szkoła poza granicami Polski. Placówka powstała w 1842 roku, dzięki staraniom Polskiej Emigracji  – do zebrania pieniędzy na jej funkcjonowanie zaangażował się choćby Fryderyk Chopin, dając koncert w kwietniu w 1843 roku, na którym uzbierano pokaźną sumę przeznaczoną na wsparcie szkoły. Dziś Szkoła Polska zajmuje okazały budynek, przy spokojnej ulicy Lamandé, w części 17 dzielnicy Paryża, zwanej Batignolles. Jej filia znajduje się w 16 dzielnicy przy parafii św. Genowefy. Obecnie kształci się w niej 1560 uczniów.


 

Dlaczego warto zapisać dziecko do Szkoły Polskiej im. Adama Mickiewicza w Paryżu?

Jest całe mnóstwo powodów, warto zacząć od najbardziej pragmatycznego – znajomość kolejnego języka zawsze będzie wartością dodaną. Umiejętność ta zawsze przyda się w życiu – otwiera wiele drzwi. W szczególności dlatego, że w obecnych czasach jest po co wracać do Polski . Obserwujemy to po naszych absolwentach. Stanowimy europejską wspólnotę. Rodzic, zapisując dziecko do Szkoły Polskiej otwiera przed nim wspaniałe możliwości. Najważniejsza pozostaje motywacja samego rodzica, który siłą rzeczy musi się zaangażować w dodatkową edukację swojego dziecka. Ale naprawdę warto – nasi uczniowie w większości wybierają język polski na maturze w szkołach francuskich  i większość z nich osiąga bardzo dobre wyniki.

Co oferuje Szkoła Polska swoim uczniom?

Uczymy tutaj przede wszystkim języka polskiego, geografii, historii i religii. Szkoła ta oferuje jednak coś więcej – tutaj uczniowie mają szansę obcować ze wszystkimi tradycjami  szkolnymi – odbywają się tu uroczyste apele, zachowane są poczty sztandarowe, uczniowie noszą szkolnetarcze. Tego typu uroczystości szkolne są dużą nowością dla wychowywanych we Francji dzieci. Chcemy w ten sposób przekazać uczniom tradycje pielęgnowane w polskich szkołach. Mamy też bardzo kompetentną kadrę nauczycielską. Angażujemy też do pomocy rodziców, którzy chętnie współtworzą niezwykłą atmosferę tego miejsca. Wspierają nas także finansowo. Wszystko to sprawia, że jakość nauczania jest tu bardzo dobra. Nie będzie chyba przesadą, że szkoła ta pełni rolę nieformalnego ośrodka kultury polskiej.  Tak funkcjonująca placówka zapewnia świetny start w dorosłe życie, z dobrą znajomością języka polskiego – tu jednak, muszę podkreślić – uczniowie będą płynnie mówić po polsku, jeśli rodzice będą im w tym wspierać. Jest to bowiem szkoła uzupełniająca.

Czy mógłby Pan coś powiedzieć o wybitnych absolwentach tej szkoły?

Każde dziecko, które wstaje w sobotę o godzinie 6:30 rano i jedzie do szkoły jest dla mnie wybitne. Ludzie potrafią tu przyjeżdżać z naprawdę daleko oddalonych miejsc, np. z Bordeaux. Fakt, że decydują się na ich edukowanie w polskich placówkach edukacyjnych (a tych jest w Paryżu kilka), jest godzien docenienia.

Jakie są najważniejsze wyzwania dla Szkoły Polskiej?

Kwestie nauczania mamy dobrze zorganizowane i usystematyzowane. Największym wyzwaniem, na tę chwilę, jest dla nas teraz bezpieczeństwo uczniów i na tym się koncentrujemy. Naturalnie zauważamy wybitne talenty poszczególnych uczniów, jest nam jednak niezwykle trudno wygospodarować czas na dodatkowe godziny pozalekcyjne. Z innej strony – choć to nie zadanie dla nas – bardzo brakuje w Paryżu polskiego przedszkola – taka baza znakomicie by przygotowała dzieci do kolejnych zadań. Może warto o tym pomyśleć.

4 odpowiedzi na “Kierownik Szkoły Polskiej im. Adama Mickiewicza o heroicznych dzieciach i zaletach dwujęzyczności”

  1. Polka pisze:

    Bardzo dobry wywiad, szkoda że taki krótki. Natomiast Pan Leszczyński jak zwykle kompetentny, taki ” prawdziwy” i uczynny.
    Mało już takich Polakow we Francji.

  2. Joanna pisze:

    Niestety ostatnie zdanie jest nieprawdziwe. W Paryżu od 10 lat działa polskie przedszkole w Ecole Nova Polska. Polecam!

  3. Paulina pisze:

    Moje dwie córeczki od 3 lat uczęszczają do Społecznej szkoły Ecole Nova Polska, co warto wiedzieć że opłatę dla dzieci do 6 lat można zredukować o 50 procent, odpisując sobie od podatków. Więc koszt jest naprawdę symboliczny. Może też być przydatna informacja, że podczas ferii i wakacji letnich dzieci mogą uczestniczyć w zajęciach poszerzających wiedzę o Polsce w Centrum wakacyjnym. Serdecznie polecam iscie rodzinną polską atmosferę. W środy rano w centrum kultury i sztuki dla najmłodszych w Polskiej Bibliotece odbywają się warsztaty literackie, tetralne, oraz bardzo potrzebne w aktualnym czasie lekcje Dobrego Wychowania.
    Czasami Ecole Nova Polska organizuje te spotkania dzięki Pana zgodzie w budynku Szkoły Polskiej. I chwała Wam Ecole Nova Polska i Szkole przy konsulacie za to. Wzajemna pomoc odpowiedzialnych dorosłych jest najlepszym przykładem dla naszych dzieci!!

  4. Danuta Bukszyńska - Lemoyne dyrektor szkoły Ecole Nova Polska pisze:

    Temat edukacji polonijnej jest na tyle dla nas wszystkich istotny, że warto uściślić informacje podane w wywiadzie przez Pana Kierownika Szkoły przy Lamandé. Oprócz placówek całkowicie utrzymywanych przez Państwo Polskie ( tzw. SPK-ów, działają szkoły społeczne finasowane wyłącznie przez rodziców i darczyńców. Te szkoły właśnie podejmują wiele ciekawych wyzwań edukacyjnych, między innymi – lekcje dla uczniów niemówiących lub słabo mówiących po polsku( tzw. język polski jako drugi lub obcy) lub zajęcia dla dzieci przedszkolnych od 3 roku życia.
    ECOLE NOVA POLSKA w Paryżu JUŻ od 10 LAT PROWADZI PRZEDSZKOLE.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-05-17 23:15:12