Szef francuskiego MSZ: ataki żydowskich osadników na Palestyńczyków muszą się skończyć

fot. pixabay.com

Francuski minister spraw zagranicznych Stéphane Séjourné oświadczył w poniedziałek w Jerozolimie, że należy położyć kres przemocy ze strony żydowskich osadników wobec Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu. Wykluczył również możliwość wysiedlenia Palestyńczyków ze Strefy Gazy.

Po ataku Hamasu z 7 października z rąk izraelskich żołnierzy, policji lub osadników zginęło niemal 300 Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu. Administracja prezydenta USA Joe Bidena objęła w czwartek sankcjami czterech obywateli Izraela, którzy przewodzili atakom przeciwko palestyńskim cywilom na Zachodnim Brzegu, w tym podpalaniu budynków i pól uprawnych, niszczeniu ich mienia i wypędzaniu ich z domów.

Przemawiając po spotkaniu z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu Séjourné odniósł się do pomysłu powtórnego zasiedlenia Strefy Gazy przez żydowskich osadników popieranego przez skrajnie prawicowych ministrów izraelskich i potępił wypowiedzi, które „sieją nienawiść (wobec) Palestyńczyków, a nawet nawołują do popełniania zbrodni wojennych (…), a które są coraz częstsze w Izraelu i pochodzą od przywódców politycznych”.

„W żadnym wypadku nie może dojść do przymusowego wysiedlenia Palestyńczyków, ani ze Strefy Gazy, ani z Zachodniego Brzegu. (…) Przyszłość Strefy Gazy jest nierozerwalnie związana z przyszłością Zachodniego Brzegu, musimy przygotować się na tę przyszłość, wspierając Autonomię Palestyńską, która powinna się odnowić i jak najszybciej przemieścić do Strefy Gazy” – podkreślił.

Od 2007 roku Palestyńczycy żyją pod rządami dwóch rywalizujących ze sobą rządów: Hamasu w Strefie Gazy i Autonomii Palestyńskiej, która kontroluje część okupowanego Zachodniego Brzegu.

„Powtarzam, Strefa Gaza to ziemia palestyńska” – zaznaczył francuski dyplomata.

Wezwał on też do „kompleksowego porozumienia politycznego, w którym oba państwa (Izrael i Palestyna – PAP) będą istniały obok siebie w pokoju”, co wymaga „niezwłocznego wznowienia procesu pokojowego”.

Séjourné ma się udać następnie do Ramallah na Zachodnim Brzegu, gdzie spotka się z szefem dyplomacji Autonomii Palestyńskiej Rijadem al-Malkim, a później z jej prezydentem Mahmudem Abbasem.

W niedzielę w Kairze Séjourné oświadczył, że Francja nie zgadza się na jakiekolwiek przymusowe przesiedlenia Gazańczyków na egipski Półwysep Synaj.

źródło: PAP