Odkryj Świętego #5 | Św. Germana Cousin – święty “kopciuszek”

Relikwiarz św Germaine, fot. Didier Descouens - Praca własna, wikimedia (na licencji CC BY-SA 4.0)

Niejednokrotnie gdy myślimy sobie o świętych mamy na myśli jakieś wyidealizowane istoty, które dokonywały wielkich dzieł i cudów jeszcze za życia. Święta, której dzisiaj się przyjrzymy, ani nie napisała, ani nie powiedziała, ani w zasadzie nie zrobiła niczego wielkiego. Jej świętość była prosta, ale jakże wymowna. Oto kilka faktów na temat św. Germany Cousin – “kopciuszka” z Pibrac.

Być może kojarzymy czarno-biały film poświęcony św. Józefowi z Kupertynu pt. “Święty mimo woli”. Myślę sobie, że ten tytuł w jakiś sposób dobrze oddaje również charakter świętości św. Germany. Jednak nie w tym sensie, że nie chciała zostać świętą, ale po prostu nie zrobiła nic arcywielkiego żeby tą świętą zostać, a jednak nią jest, bo świętość wpisana była w jej codzienność.

Germana przyszła na świat w 1570 r. (niektórzy twierdzą, że w 1579 r.) w miejscowości Pibrac, położonej w Oksytanii. Być może warto w trakcie wakacji udać się właśnie w tamte strony i odwiedzić m.in. wspomniane Pibrac.

Na przykład Św. Germana Cousin, po ludzku ta dziewczyna miała przechlapane – urodziła się z częściowym paraliżem, była bardzo chorowita, a jak miała kilka lat, zmarła jej mama. Macocha, nie przepadała za dziewczynką, więc kazała jej się wyprowadzić do… https://t.co/v6cloa9SE4

— CivitasBialystok (@CivitasB_stok) July 19, 2018

Mówiąc językiem współczesnym możemy powiedzieć, że znakiem formowym Germany była modlitwa różańcowa i odmawianie “Anioła Pańskiego”. Wielu z jej ziomków wyśmiewało ją i za życia bardzo nieliczna grupa ludzi potrafiła docenić pobożność i wierność Panu Bogu w codzienności, czym odznaczała się Germana. Niektórzy wprawdzie dziwili się jak to się dzieje, że owieczki Germany nigdy nie ucierpiały pomimo tego, że pasterka opuszczała je często uczestnicząc w Eucharystii. Zwierzęta były jednak bardzo zdyscyplinowane. Pewnego razu Germana zdążając na Mszę św. przeszła po suchym dnie rzeki, której wody rozstąpiły się przed nią.

Oprócz niezrozumienia święta z Pibrac musiała właściwie od urodzenia zmagać się z poważnymi problemami zdrowotnymi – cierpiała na niedowład m.in. prawej ręki; później zachorowała na skrofuły (gruźlica węzłów chłonnych).

Jako bardzo mała dziewczynka już straciła rodzoną matkę, a jej opieką zajęła się macocha, która jednak nie była dla niej zbyt serdeczna. Germana musiała wypasać owce. Dodatkowo zakazano jej kontaktów z przyrodnim rodzeństwem. Wykonując swoje obowiązki dziewczyna lubiła opowiadać dzieciom o Panu Bogu. Macocha od czasu do czasu rzucała jej kawałek czerstwego chleba. Traktowała pasierbicę gorzej niż zwierzę. Dopiero pod koniec życia Germany macocha zaczęła się zmieniać za sprawą modlitw i licznych cierpień ofiarowanych w intencji jej nawrócenia przez pasierbicę.

Germana zmarła przeżywszy zaledwie 31 lat (lub 22 lata jeśli za datę urodzenia przyjąć 1579 r.). Miało to miejsce w 1601 r. Jej śmierci towarzyszyły podobno wizje orszaku świętych dziewic, wraz z którymi pasterka weszła do nieba. Już za życia Germana doświadczała podobno Bożych pociech z nieba w swoim zwyczajnym i przepełnionym cierpieniem życiu.

Po nieco ponad 40 latach od śmierci otwarto grób i okazało się, że jej ciało pozostało nietknięte. Wystawiono je na widok publiczny w Pibrac, a wielu ludzi zyskiwało uzdrowienie przebywając w jego pobliżu. Wtedy to coraz więcej ludzi przypominało sobie o prawdziwie pobożnym, choć prostym życiu Germany. Rosnący kult pasterki z Pibrac przyczynił się do jej kanonizacji w 1867 r., której dokonał papież Pius IX. Trzy lata wcześniej została ogłoszona błogosławioną.

W czasie rewolucji francuskiej relikwiarz z ciałem Germany przetopiono, a same relikwie pokryto wapnem palonym. Mimo to przetrwały same kości, które nie uległy zniszczeniu w przeciwieństwie do tkanek miękkich.

Jednym z najbardziej niezwykłych cudów, jakie dokonały się za sprawą Germany, było rozmnożenie chleba w Bourges (1845 r.).

Germana patronuje ludziom źle traktowanym i odrzuconym. W liturgii jej wspomnienie przypada 15 czerwca.

A kim z kolei był św. Gwenol? O tym w poprzednim odcinku wakacyjnej serii “Odkryj świętego” >>>

Źródło: fronda.pl, piotrskarga.pl, nasipatroni.pl

2 odpowiedzi na “Odkryj Świętego #5 | Św. Germana Cousin – święty “kopciuszek””

1. bloblo pisze:

   2.05.2020 o 17:38

   św. Germano, wyproś nam łaskę pokory, byśmy napełnieni tą cnotą mogli zasłużyć na niebo

2. Mariola pisze:

   29.01.2023 o 20:10

   Święta Pasterki proszę Ciebie o wyproszenie laski uzdrowienia Grześka który cierpi na duszy i psychice