Strajk pracowników francuskich kolei – od 5 grudnia paraliż komunikacyjny
Od czwartku 5 grudnia we Francji zaczną się ogromne utrudnienia komunikacyjne. Strajk kolei, obejmujący SNCF, ale także, RATP z dużą pewnością sparaliżuje nadsekwańską stolicę. Kolejarze protestują w ten sposób przeciwko reformie emerytalnej. Wszystkie związki zawodowe zjednoczyły się, by w ten sposób zamanifestować swoją niezgodę. Bezterminowy strajk to dramat dla pasażerów i chaos w każdym dużym francuskim mieście.
Grudzień dla mieszkańców francuskich metropolii zapowiada się na miesiąc bardzo trudny, szczególnie dla regularnych pasażerów komunikacji miejskiej i kolei. Rozpoczynający się 5 grudnia bezterminowy strajk francuskich kolejarzy ma objąć nie tylko linie krajowe i międzynarodowe SNCF, ale także RER, kolejki podmiejskie, metro, a nawet autobusy.
Nie znane są dokładne szczegóły planowanego strajku, ale już teraz wiadomo, że miasta takie, jak Paryż czeka komunikacyjny paraliż.
Grève du 5 décembre : y aura-t-il des trains à Noël ?https://t.co/Pl5FadO1Rp
— CNEWS (@CNEWS) November 18, 2019
Wiele osób obawia się także problemu z dojechaniem do najbliższych na Święta Bożego Narodzenia. W rozmowie z “L’Expresse” Sekretarz generalny Force Ouvrière Cheminots, Philippe Herbeck zapewnił, że nie jest celem strajkujących utrzymanie paraliżu komunikacyjnego aż do Świąt. Wyjaśnił, że ruch ma mieć wymiar masowej mobilizacji, żeby przede wszystkim przez przynajmniej 72 godziny pokazać swoją siłę i zdecydowany sprzeciw przeciwko reformie emerytalnej.
Dodaj komentarz