PolskiFR na wakacjach 6 #6 | Norwegia i 120 tysięcy Polaków
fot. pixabay.com
Norwegia to kraj protestancki. Kościół katolicki w tym kraju jest oparty na emigracji – powiedział w rozmowie z portalem Polskifr.fr ks. Tomasz Siembab z diecezji tarnowskiej. Jak podkreślił, jeśli Norweg jest katolikiem, to najprawdopodobniej jest konwertytą z luteranizmu na katolicyzm. Przykładem jest biskup jednej z diecezji. Dość liczne są też przypadki wśród księży.
Dziś w ramach wakacyjnej serii zabieramy Was na Półwysep Skandynawski, a konkretnie do Norwegii. „Większość czasu spędziłem w Anglii. Zawsze chciałem pracować za granicą. Myślałem o misjach. Zawsze mnie ciągnęło za granicę i nie żałuję tej decyzji, że wyjechałem. Spotkałem ludzi z różnych stron świata, którzy wnoszą do Kościoła wiele bogactwa kulturowego” – podkreślił rozmówca Polskifr.fr.
„Będąc za granicą człowiek nieraz musi sobie zadawać pytania, których w Polsce często by sobie nigdy nie zadał albo spotykać się z takimi problemami, z którymi w Polsce nigdy by się nie spotkał, więc jest to bogactwo tego Kościoła za granicą. Dzięki temu wyjazdowi i pracy za granicą mam okazję poznać wielu takich dobrych ludzi z państw katolickich z całego świata” – zaznaczył.
Prawie każda parafia w Norwegii ma duszpasterstwo w różnych językach. Pracują tam księża z Azji, Afryki, Ameryki Południowej i Europy. Ks. Tomasz pracuje w parafii św. Gudmunda bardzo blisko lotniska Oslo, gdzie odprawiane są Msze św. w języku norweskim, polskim, angielskim, litewskim oraz po chorwacku, wietnamsku, tamilsku i irańsku. „Każda narodowość ma kapelana ze swojego kraju. Niektórzy księża dojeżdżają z różnych miejscowości, raz na jakiś czas, a niektórzy po prostu są już na danej parafii” – poinformował polski ksiądz w Norwegii.
Szacuje się, że w Norwegii przebywa ok. 120 tys. Polaków. „Oczywiście najwięcej jest w Oslo i okolicach oraz innych dużych miastach. Duszpasterstwo polskie jest włączone w duszpasterstwo diecezjalne. W diecezji Oslo jest ok. 30 księży z Polski” – zaznaczył rozmówca Polskifr.fr. „W parafii, gdzie jestem, przychodzi do kościoła od 200 do 300 Polaków, ale oczywiście mieszka dużo więcej. Ostatnio podczas poświęcenia pokarmów było widać, że Polaków jest bardzo dużo. Każda parafia zajmuje się przygotowaniem rodaków do sakramentów św., m.in. pierwszej Komunii św. i bierzmowania” – dodał.
*
Byliście w Norwegii? A może tam mieszkacie? Podoba Wam się ten kraj? Podzielcie się poniżej w komentarzach.
Już teraz zapraszamy Was na kolejne odcinki wakacyjnej serii, a także lektury poprzednich tekstów, również z lat ubiegłych.
Poprzednie odcinki tegorocznej serii:
PolskiFR na wakacjach 6 #1 | Zdobywać szczyty >>>
PolskiFR na wakacjach 6 #2 | Kazachstan – tak odległy i tak bliski >>>
PolskiFR na wakacjach 6 #3 | Zabija nie prędkość, ale bezmyślność >>>
PolskiFR na wakacjach 6 #4 | Trwałość przeżycia – ponadczasowość dzieł >>>
PolskiFR na wakacjach 6 #5 | Trzeźwe wakacje = udane wakacje >>>
Przykładowy odcinek z lat ubiegłych:
Dodaj komentarz