Polscy siatkarze z problemami przez Lublanę do Paryża – gra o medale mistrzostw Europy
Reprezentacja Polski podczas Ligi Narodów 2019, fot. Fars News Agency, wikimedia (na licencji CC BY 4.0)
We wtorek około godz. 18.20 polscy siatkarze wylądowali w Lublanie – poinformował na Twitterze PZPS, udostępniając zdjęcie ekipy zrobione po przylocie przez jednego z dziennikarzy. Dotarli tam rządowym samolotem z Amsterdamu. W czwartek czeka ich mecz ze Słoweńcami w półfinale mistrzostw Europy. Niezależnie od wyniku tego meczu Polacy kolejny mecz rozegrają w Paryżu.
W poniedziałek Polacy pokonali w Apeldoorn Niemców 3:0 i awansowali do półfinału ME. We wtorek rano mieli udać się do Lublany, gdzie w czwartek zmierzą się ze współgospodarzami imprezy w meczu o awans do finału. Biało-czerwoni utknęli jednak na lotnisku w Amsterdamie, gdyż odwołany został ich lot w związku z zawieszeniem na dwa dni działalności przez słoweńskie linie Adria Airways, którymi miała podróżować polska ekipa.
??Wszyscy już w komplecie w Lublanie ?? pic.twitter.com/hk5WCJQI3K
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) September 24, 2019
Polski Związek Piłki Siatkowej (PZPS) rozpoczął szukanie połączenia zastępczego, a na problemy kadry zareagował szef rządu Mateusz Morawiecki.
“Nasza siatkarska kadra utknęła na lotnisku w Amsterdamie. Wysyłamy po nią nasz rządowy samolot, żeby spokojnie mogła dotrzeć na półfinał do Lublany” – poinformował premier na Twitterze i dodał: “Trzymamy za nich kciuki”.
Niezależnie od wyniku czwartkowego meczu Polski ze Słowenią obie drużyny udadzą się do Paryża, gdzie w sobotę i niedzielę zaplanowano, odpowiednio, spotkanie o trzecie miejsce i finał.
W drugim półfinale w Paryżu zmierzą się gospodarze Francuzi z Serbami. Ci pierwsi pokonali Włochów 3:0, a Serbowie wyeliminowali Ukraińców po zwycięstwie 3:2.
Dodaj komentarz