szukaj
Wyszukaj w serwisie


Paryskie Conciergerie – jedno z najstarszych więzień świata

Artur Hanula / 14.12.2024
fot. Polskifr.fr / Artur Hanula
fot. Polskifr.fr / Artur Hanula

Co wspólnego z Conciergerie miała królowa Maria Antonina? Jak do tego miejsca trafili Rozalia z Chodkiewiczów Lubomirska i Józef Miączyński? Jaki związek z Polską ma najstarszy zegar Paryża widoczny na jednej z wież? Zajrzyjmy do mrocznego, ale i fascynującego Conciergerie.


Początki Conciergerie sięgają przełomu XIII i XIV w. O średniowiecznym pochodzeniu kompleksu najlepiej świadczą charakterystyczne wieże w stożkowych czapach. Dziś to tylko pozostałości zabudowań istniejących niegdyś na wyspie Cité. Mieszkał tu konsjerż, czyli królewski urzędnik zarządzający dworem i nadzorujący więzienie, które zajmowało parter.

fot. Polskifr.fr / Artur Hanula

Conciergerie zyskała ponurą sławę zwłaszcza w dobie rewolucji francuskiej, gdy w jej najbardziej reprezentacyjnej sali salle des gens d’armes nawet ok. tysiąca ludzi mogło jednocześnie oczekiwać na śmierć z rąk rewolucjonistów. Ten złowrogi klimat rzucił cień na niezaprzeczalny urok i architektoniczne piękno budynku i jego wnętrz.

Salle des gens d’armes, fot. Par NonOmnisMoriar — Travail personnel, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=19847408

Od 2 sierpnia do 16 października – dnia swojej śmierci – w Conciergerie przebywała królowa Maria Antonina. Warto przy okazji zaznaczyć, że jednym z ostatnich malarzy, którzy namalowali wizerunek królowej był Polak Antoni Kucharski. Z jego obrazu spogląda już starsza i doświadczona przez życie kobieta, która niebawem zostanie zamordowana jak ok. 40 tys. innych ofiar rewolucji. I jeszcze jedna ciekawostka – ostatnim lekarzem Marii Antoniny był Józef Markowski, później profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Maria Antonina opuszczająca Conciergerie w drodze na egzekucję, fot. wikimedia (domena publiczna)

Wśród więźniów Conciergerie w czasie rewolucji byli też Polacy. Rozalia z Chodkiewiczów Lubomirska, znana z rozrywkowego stylu życia, wyjechała do Paryża trochę w poszukiwaniu przygód. Przez swoje kontakty z dworem królewskim została oskarżona przez rewolucjonistów i trafiła pod gilotynę 30 czerwca 1794 r. Niektórzy mówią, że jej duch wrócił do Polski i straszy w zamku Lubomirskich w Opolu Lubelskim. „Lokatorem” Conciergerie był też gen. Józef Miączyński, którego przed szafotem nie uchroniła nawet bohaterska postawa podczas zdobywania Bastylii.

Gen. Józef Miączyński, fot. wikimedia (domena publiczna)

Jeszcze jeden polski akcent związany z Conciergerie znajduje się na wieży Tour de l’Horloge, czyli zegarowej, a konkretnie właśnie na zegarze, który jest najstarszy w Paryżu – pochodzi z czasów Henryka III, Polakom znanego jako Henryk Walezy, uciekinier do Francji >>>. Gdy się dobrze wpatrzymy we wspomniany zegar dostrzeżemy dwie burbońskie lilie, ale też Orła i Pogoń – symbole Polski i Litwy. Jest tam też napis po łacinie: „Qui Dedit Ante Duas, Triplicem Dabit Ille Coronam”, czyli „Ten, który obdarzył go już dwiema koronami (polską i francuską), da mu i trzecią (w niebie)”.

fot. Polskifr.fr / Artur Hanula

fot. Polskifr.fr / Artur Hanula

Wizyta w Conciergerie >>>

fot. Polskifr.fr / Artur Hanula

fot. Polskifr.fr / Artur Hanula

fot. Polskifr.fr / Artur Hanula

 

Podstawowe źródło informacji: B. Stettner-Stefańska, “Paryż po polsku”, GOLDRUK 2008, s. 43-48

 

czytaj też:

Polsko-francuskie walentynki: Ewelina Hańska i Honoriusz Balzak >>>

Drzewo Kraków i drzewa-rzeźby Magdaleny Abakanowicz, czyli polskie sekrety ogrodów Palais-Royal >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-12-21 00:15:13