Paraliż komunikacyjny w Paryżu – migawki
Intensywna mobilizacja związków zawodowych przeciwko reformie emerytalnej już szósty dzień paraliżuje Francję. Szczególnie widoczne jest to w dużych miastach, w których publiczne środki transportu niemalże całkowicie zostały zatrzymane. W Paryżu większość, która posiada samochody, musi liczyć się z bardzo dużymi korkami. Dlatego wiele osób preferuje jednoślady – w stolicy widać mnóstwo skuterów, rowerów, czy elektrycznych pojazdów. Jeszcze inni zawierzyli swoim własnym nogom i zawierzyli wygodnemu obuwiu, pomagającemu przebyć kilometry pieszo.
Z dworca Saint-Lazare bardzo sporadycznie odjeżdżają pociągi
Jak widać, strajk dotknął naprawdę wszystkich mieszkańców metropolii
Pracownicy SNCF są obecni na dworcach i z chęcią udzielają informacji
Większość linii metra nie działa. Funkcjonują normalnie jedynie linie automatyczne, jak 1, czy 14. Nad tłumem ludzi czuwają pracownicy RATP
Autobusy także jeżdżą znacznie rzadziej. Przystanki są prawdziwie oblegane
Proszę poprawić na “wygodnemu obuwiu”, wygodnym obuwiom to twór nieznany w jęz polskim
jeszcze raz: wygodnemu obuwiu, nie wygodnym obuwiu. Ktoś tu ma problem z jęz polskim