szukaj
Wyszukaj w serwisie

Niespotykany urok francusko-polskiej parafii w Alfortville

ks. Mieczysław Pająk/AH / 04.04.2022
fot. parafia w Alfortville
fot. parafia w Alfortville

Parafia Matki Bożej w Alfortville jest jedną z nielicznych francuskich parafii, której kościół jest w rękach katolików. Słynny historyczny rozdział Kościoła od państwa w 1905 roku spowodował, że kościoły, katedry, pomniki, większe miejsca kultu sprzed tego roku należą do państwa, a raczej do miejscowego mera. To on ze swoją gminną radą decyduje, czy coś robić przy kościele, czy nie. Księża i katolicy świeccy mogą się jedynie w kościele modlić, ale nie zarządzać budynkiem ani obejściem kościelnym. Fatalny układ, ponieważ to zwalnia chrześcijan z troski o zewnętrzną dbałość świątyń. A nawet gdyby chcieli to nie mogą interweniować. To jedynie w przypadku Notre Dame z Paryża po pożarze natychmiastowo ruszono z odbudową. A to tylko dlatego, że to jeden z zabytków wysokiej klasy. Gdyby nim nie był, to stałby się miejscem na budowę nowego blokowiska mieszkalnego lub marketu.


Nasz kościół notabene tak samo nazywający się jak katedra z Paryża czyli Notre Dame, co znaczy dokładnie Nasza Pani tylko nie z Paryża, ale z Alfortville, ma lepszy status. Z natury powinien on należeć do państwa, ponieważ został wybudowany i poświęcony przed 1905 rokiem. W tutejszej niegdyś podparyskiej wiosce Alfortville ścierały się ruch komunistów i socjalistów z katolikami radykałami. Nie było przy końcu XIX wieku łatwo wybudować świątynię, więc Pan sprawił, że dwoje fundatorów bogatych ludzi wyłożyło wielką kasę na zakup terenu i budowę kościoła. W całości został wybudowany za pieniądze prywatnych darczyńców, co spowodowało, że nawet antykościelna ustawa z 1905 roku nie zagarnęła kościoła w szpony państwa. Kościół został pod skrzydłami diecezji i dzięki temu mamy ok. 50 proc. dachu pokrytego, odnowionego, w najbliższym czasie mają być zdemontowane i naprawiane wysokiej klasy organy za nie bagatela 350 tys. euro.

W niedzielę 27 marca odbyła się uroczystość 130-lecia konsekracji tutejszego kościoła. Nie jest to wiek ani półwiecze jego istnienia, raczej jest to rocznica nieco wymuszona przeze mnie, aby uświadomić parafianom, że powinno zaistnieć coś takiego jak odpust parafialny, który od dawien dawna został zaniechany w parafii. Do uświetnienia uroczystości dołączona została 10. rocznica założenia Polskiej Wspólnoty na tej parafii. Wartość świąteczną podkreśliły panie z naszej Polskiej Wspólnoty, które w liczbie ok. 10 osób zorganizowały się do upieczenia i przygotowania pudełek ze swego wyrobu ciastami. Dotarła też dostawa gadżetów pamiątkowych typu kartki pocztowe, magnesy na lodówkę, długopisy, tasiemki do kluczy, torby na zakupy – wszystko z Polski po nieco tańszej cenie niż produkcja francuska. To wszystko z kolei zostało zaprezentowane na stoisku sprzedaży przed wejściem do kościoła, całkiem jak na galowym odpuście w Polsce.

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

Na uroczystość poświecenia kościoła przybyła świta urzędu z miejscowej gminy z merem na czele, deputowana francuskiego parlamentu, jak i sam biskup naszej Diecezji w Créteil.

Uroczystość odbyła się z wielkim wdziękiem przy śpiewie chóru i grze wyeksploatowanych organów z bardzo wyważoną homilią księdza Biskupa. Słowa Biskupa były bardzo starannie dobrane, na tyle uważne, żeby nie podkreślać zbytnio jedynej istniejącej wspólnoty Polaków w parafii, aby z innych narodowości wierni nie poczuli się gorsi od Polaków. Dlatego też Biskup wychwalał umiejętność tolerancji i akceptacji obcokrajowców przez mieszkańców Alfortville. Według mnie taka postawa wydaje się raczej krępującym przymusem dla tutejszych mieszkańców, którzy muszą się godzić na tak wielkie multi-kulti. Nikt tak naprawdę nie ceni sobie obcokrajowców we własnym mieście i państwie. Natomiast nasza Polska Wspólnota istnieje jedynie dzięki staraniom wcześniejszych i obecnych księży. Tak naprawdę ta nasza wspólnota jest o tyle wspólnotą zżytą i potrafiącą współpracować, gdyż są wśród wiernych nie tyle mieszający w Alfortville Polacy, co rozsiani po okolicznych miasteczkach i dzielnicach nasi rodacy, którzy przybywają nawet czasami z daleka na Msze święte do kościoła Alfortville. Na prawie 60 narodowości mieszkających w Alfortville Polacy pretendują do wspólnoty jedności narodowościowej. Jednak to raczej dzięki naszej polskiej tradycji, szczerej i oddanej wierze Bogu i Kościołowi nielicznej już procentowo grupie naszych rodaków. Bo możemy przypuszczalnie liczyć na jakieś 10 do 20 proc. mieszkających tutaj Polaków, którzy mają cokolwiek wspólnego z wiarą i praktykami Kościoła.

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

fot. parafia w Alfortville

czytaj też:

Nowy polski proboszcz za sterami parafii w Alfortville >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-05-17 23:15:12