MSZ: nie jest prawdą, że Polacy za granicą nie dostali kart do głosowania
MSZ
Sugerowanie, że wyborcy mieszkający za granicą nie mogli wziąć udziału w wyborach, bo nie dostali na czas kart do głosowania jest jawnym wprowadzaniem czytelników w błąd – oświadczyło MSZ odnosząc się do artykułu opublikowanego na portalu wyborcza.pl. Ministerstwo podało dane, z których wynika, że Polacy za granicą, którzy zarejestrowali się do spisu wyborców, zwrócili: we Francji 79 proc. wysłanych kopert z kartami do głosowania; w Holandii 90 proc.; w Irlandii 92 proc.; w Wielkiej Brytanii 87 proc; w USA 83 proc.
Dla porównania MSZ przytacza dane z wyborów w 2015 r., które wskazują, że Polacy zgłoszeni od głosowania korespondencyjnego w tych krajach, zwrócili wtedy mniej kopert: we Francji: 73 proc.; w Holandii 83 proc.; w Irlandii 84 proc.; w Wielkiej Brytanii 79 proc.; w USA 74 proc.
Wyborcza.pl podała, że w sobotę i niedzielę do redakcji dotarło kilkadziesiąt maili od czytelników mieszkających za granicą, “którzy nie mogli wziąć udziału w wyborach, bo nie dostali na czas kart wyborczych z konsulatów”. “MSZ nadal nie widzi problemu” – czytamy w artykule.
“W ostatnich dniach polskie służby konsularne na bieżąco rozpatrywały wnioski związane z niedostarczeniem pakietów wyborczych, pozostając w kontakcie z polskimi obywatelami. Każde zgłoszenie było przyjęte i indywidualnie rozpatrzone” – zaznacza MSZ i domaga się sprostowania.
Ministerstwo podkreśla, że przytoczone przykłady reklamacji, jak też błędy, o których pisze wyborcza.pl, są “nielicznymi przypadkami wynikającymi z przyczyn niezawinionych przez MSZ”. “Sposób, w jaki zostały one zaprezentowane, błędnie sugeruje odbiorcom artykułu, jakoby skala tego problemu była znacznie większa niż w rzeczywistości” – dodaje resort.
GG azeta wyborcza różne cuda pisze,przede wszystkim to anty polska gazeta
JEST PRAWDĄ, że 21 % Polaków mieszkających we Francji, mimo że dokonało zapisu na czas, nie wzięło udziału w głosowaniu. Z pewnością dlatego, że nie otrzymali pakietu. Tak jak ja. Mój doszedł wczoraj, w poniedziałek. Taka jest prawda 😁
ciekawe czemu nie podali statystyk z niemiec… a na grupach berlinskich masa osob sie skarzyla ze nie dostala i ludzie kurierami dosylali w ostatniej chwili tez bo dostali za pozno.. wczoraj klopoty z logowaiem aby zarejestrowac sie na druga ture bo tez nie dzialala.. czyzby przypadek?
Tytuł artykułu niniejszego portalu też wprowadza w błąd i sugeruje, że e MSZ posiada wyłączność prawdy. Jestem szczerze zawiedziona ☹️
Ja i małżonka dostaliśmy pakiety w piątek, za późno żeby odesłać, w niedzielę pojechałem osobiście pod polski konsulat w Londynie, i tylko dzięki uprzejmości społecznych kurierów którzy dyżurowali pod konsulatem, mogłem karty zwrócić.
Ja brałam udział w pracy komisji wyborczej jako obserwator, więc byłam na miejscu, ale głosu nie mogłam oddać bo mój pakiet doszedł poniedziałek. Skarżyłam się Panu konsulowi, który był grzeczny, rzeczowy i zapracowany, potwierdził trudnośc i prosił o zrozumienie.
Ja dostałem karte do glosowania w piątek, pewnie jeszcze nie dotarła
Z moich znajomych otrzymali w czasie wszyscy, którzy prawidłowo wpisali wszystkie dane potrzebne do doręczenia. Wysłane było jako “urgrnte” , szybką pocztą. Słyszałem o jednym przypadku doręczenia pakietu w którym brakowało listy z kandydatami. Ale po interwencji został dostarczony nowy pakiet. Ale ja tam nie byłem, i wątpię w to. Hiszpania.
Ja dostałam w Barcelonie pakiet wyborczy na I ture dzisiaj- 30ego czerwca.
Jest prawda, ja otrzymałem pakiet i czwartek, więc jak miałem go dostarczyć do piątku poczta?
My dostalismy w czwartek. Listy byly wyslane poczta ekonomiczna, nie priorytetowa, co w okresie covida we Francji jest brakiem przezornosci ze strony organizatorow wyborow.
Mam nadzieje, ze 2 tura bedzie lepiej zorganizowana i dostaniemy karty juz w koncu tego tygodnia.
A…czy koperty i listy musa byc formatu A 4?