Jules Adler – Przyjechał z Poznania do Paryża
fot. J. Barełkowska
Francuski malarz pozostawił po sobie obrazy i rysunki ukazujące życie codzienne nie tylko Paryża.Ze sztalugami przemierzał Francję malując ludzi przy pracy,strajkujących robotników i po prostu… życie. Był nawet kiedy rozdawano zupę dla biednych. Dlatego do Adlera przylgnął przydomek- malarz ludu. Na jednym z obrazów widzimy scenę z kawiarni, gdzie siedzą ci sami mężczyźni, znani nam z obrazu Paul’a Cezanne, popijający słynny wówczas trunek, absinthe.
Adler był zwolennikiem Emila Zoli.Sledził również proces Dreyfusa.Na paryskiej wystawie w mahJ-Muzeum Sztuki i Historii Judaizmu przy
71 rue du Temple możemy odkryć twórczość tego wybitnego malarza tylko do 23 lutego 2020. Spośród 170 prac na uwagę zasługuje obraz „matka” pochodzący z Fundacji Raczyńskich -Muzeum Narodowego w Poznaniu.
Dodaj komentarz