Obchody na “Concorde” w Paryżu 41. rocznicy powstania Solidarności
fot. Tadeusz Różycki
31 sierpnia 1980 roku o godz. 16:40 po 18 dniach strajku okupacyjnego w Stoczni Gdańskiej, po przystąpieniu do protestów solidarnościowych 700 zakładów pracy z całej Polski, a także po wielu dniach negocjacji strajkujących ze stroną rządową, zostało podpisane historyczne porozumienie. Dla upamiętnienia tego wydarzenia Stowarzyszenie Polskich Kombatantów i ich Rodzin, Zarząd Koła Paryż i Zarząd Krajowy włączył się w obchody. 31 sierpnia o godz. 18:30 w Kościele Polskim Wniebowzięcia NMP odprawiona została Msza św. dziękczynna. Mszę św. celebrował ks. Paweł Witkowski, Proboszcz Parafii.
To 41 lat temu doszło do podpisania porozumienia gdańskiego między strajkującymi robotnikami Sierpnia’80 i PRL-owskim Rządem i powstania NSZZ Solidarność. Wydarzenia sierpniowe były wspaniałym triumfem Wolności i Solidarności, dwóch ideałów tworzących rdzeń Polskiego Etosu Narodowego i Państwowego.
W homilii Ks. Proboszcz parafii na “Concorde” w Paryżu nawiązał do przemówienia św. Jana Pawła II do Ludzi Morza w Gdyni, 11 VI 1987:
Nie możemy żyć wedle zasady - wszyscy przeciw wszystkim, ale tylko wedle zasady - wszyscy z wszystkimi – i wszyscy dla wszystkich.
Modlili się z nami: Ambasador RP Tomasz Młynarski, Konsul Generalny RP Andrzej Szydło, Attaché Obrony Płk Marek Chojecki, Zarząd Krajowy SPK z przewodniczącym Damianem Półkotyckim, i zawsze wierną, Polonia Francuską.
Na zakończenie kolega Jan Marciniak wzruszył zgromadzonych recytacją wiersza Cypriana Norwida „Moja Ojczyzna”.
Po Mszy św. odbyło się złożenie kwiatów na płycie-pomniku Solidarności na Placu Inwalidów. Oddano cześć wszystkim Członkom Solidarności i Bohaterom naszej wolności.
Zarząd SPK składa podziękowania za obecność przedstawicielom władz RP we Francji, Rodakom, Pocztom Sztandarowym. Należy się również podziękowanie dla p. Edwina Kwiatkowskiego, który uczestniczył w manifestacjach u boku Solidarności już od pierwszych dni i od 41 lat wiernie przybywa na uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. Podziękowanie także dla p. Josepha Surowca, wiernego Przyjaciela od 41 lat.
czytaj też:
Dodaj komentarz