Gorliwy i pokorny kapłan – ks. prałat Edwin Rzeszuto

Ks. prałat mgr lic. Edwin Rzeszuto, fot. PolskiFR/TS

6 czerwca 2021 r. zmarł w Tarnowie śp. ks. prałat mgr lic. Edwin Rzeszuto – emerytowany proboszcz parafii św. Józefa i MB Fatimskiej w Tarnowie. Po przejściu na kapłańską emeryturę pracował w sekretariacie Polskiej Misji Katolickiej we Francji. Przebogaty jest tarnowski życiorys ks. prał. Edwina Rzeszuto, który można przeczytać na stronach diecezji tarnowskiej, ale ja chciałbym się tu zatrzymać nad jego posługą kapłańską we Francji.

W czwartek 10 czerwca na godz. 9.00 zaplanowano Mszę św. w kościele parafialnym pw. Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie, natomiast Msza święta pogrzebowa w kościele parafialnym pw. Niepokalanego Serca NMP w Przybysławicach rozpoczyna się o godz. 13.00 również w czwartek. Po niej złożenie ciała na miejscowym cmentarzu.

Po przyjeździe nad Sekwanę ks. prałat Edwin przez 14 lat był zatrudniony w biurze PMK we Francji, pełniąc funkcje jej sekretarza, a następnie, w ostatnich latach swego pobytu, pełnił funkcje sekretarza generalnego PMK. Wielu początkujących kapłanów, którzy przybyli tutaj do pracy duszpasterskiej, wśród polonijnego duszpasterstwa we Francji, miało możliwość i spotkania go w sekretariacie paryskiej Misji. Dało się niewątpliwie zauważyć jego gorliwą pracę, punktualność oraz życzliwość wobec tych, którzy rozpoczynali swoją kapłańską przygodę, tu – na niełatwej francuskiej ziemi.

Początkowo pomagał w duszpasterstwie polonijnym przy parafii Miłosierdzia Bożego w Paryżu XVII, gdzie służył swoją kapłańską posługą choremu wówczas ks. Stanisławowi Jemiole, ówczesnemu proboszczowi tej polskiej wspólnoty, spełniając jednocześnie funkcję administratora tejże parafii. Po nagłej śmierci ks. prob. Stanisława został mianowany proboszczem parafii Miłosierdzia Bożego. Przez lata pracy w Paryżu XVII widoczne było jego ogromne poświęcenie i troska o tę młodą wówczas wspólnotę Polaków, która gromadziła się tam dość licznie.

Należy tu nadmienić, iż ks. Edwin był człowiekiem bardzo Maryjnym i wielkim czcicielem oraz prekursorem kultu Matki Bożek Fatimskiej, czego dowodem było jego zaangażowanie, aby wprowadzać w parafiach polskich we Francji piękne i bogate duchowo nabożeństwa fatimskie, podczas których ludzie mogli gorliwe modlić się do swojej niebieskiej Matki. Tam, gdzie głosił rekolekcje fatimskie, potrafił sam ufundować – dla Maryjnych czcicieli – cudowną figurę Matki Bożej Różańcowej z Fatimy.

Warto tu wspomnieć, że ks. prałat Edwin w czasie swego pobytu we Francji wygłosił dla tutejszej Polonii kilkanaście nauk rekolekcyjnych w różnych parafiach i ośrodkach duszpasterskich oraz prowadził kapłańskie rekolekcje i dni skupienia dla polskich księży. Niezapomniane i wciąż żywe były jego przemyślenia i uwagi, jakie kierował do nas młodych duszpasterzy.

Decyzją ówczesnego rektora PMK we Francji, ks. inf. Stanisława Jeża, został następnie mianowany Ojcem Duchownym Księży PMK, wygłaszając do nich rożnego typu konferencje formacyjne lub ascetyczne oraz przygotowywał naukowo-tematyczne referaty na ich spotkania dekanalne. Pod koniec swego pobytu we Francji ks. prał. Edwin Rzeszuto pomagał duszpastersko przy parafii św. Genowefy w Paryżu XVI.

Pracując w redakcji portalu PolskiFR.fr i paryskiego “Głosu Katolickiego” mogłem w ciągu tychże lat doświadczyć jego kapłańskiej i duchowej pomocy oraz ojcowskiej życzliwości, za którą jestem wdzięczny Bogu, iż pozwolił mi spotkać na swojej życiowej drodze tak gorliwego i pokornego kapłana, jakim był ks. prałat Edwin Rzeszuto. Nie sposób jest więc wyrazić słowami to wszystko, co czuje ludzkie serce.

czytaj też:

Nie żyje ks. prałat Edwin Rzeszuto – były duszpasterz PMK we Francji, odznaczony za zasługi >>>