szukaj
Wyszukaj w serwisie


W czerwcu i lipcu we Francji zmarło z upału 1500 osób więcej niż przed rokiem

/ 09.09.2019
Pixabay
Pixabay

W dwóch falach upałów, które nawiedziły w czerwcu i lipcu Francję, zmarło 1500 osób więcej niż zazwyczaj w tym okresie, jednak dziesięć razy mniej niż podczas fali upałów w 2003 roku – poinformowała w niedzielę minister zdrowia Agnes Buzyn – podała PAP.


“Mamy zarejestrowanych 1500 zgonów więcej niż przeciętnie w tych miesiącach, a dziesięć razy mniej niż podczas fali upałów w 2003 r.” – powiedziała minister w programie TV France Inter.

28 czerwca w miejscowości Herault na północy Francji zanotowano rekordową temperaturę 46 stopni C, co stanowi w kraju rekord wszechczasów.

“Okres kanikuły w 2003 roku trwał 20 dni, obecnie mieliśmy 18 dni upałów, lecz bardzo intensywnych i z nadzwyczaj wysoką temperaturą” – przypomniała.

Mimo tych trudnych warunków “dzięki profilaktyce i przekazom medialnym udało nam się 10-krotnie zmniejszyć śmiertelność w stosunku do 2003 r.” – powiedziała minister Buzyn, dziękując za mobilizację pracownikom służby zdrowia.

“Z 1500 dodatkowych zgonów około połowa to osoby powyżej 75. roku życia, ale są też dużo młodsi, których dotknął ten problem” – podała, odnosząc się m.in. do zgonów wśród osób czynnych zawodowo.

Najbardziej zabójcza fala upałów przeszła przez Francję w 2003 r. W okresie 4–18 sierpnia zmarło wtedy 15 tys. osób, szczególnie w centralnej Francji i Ile-de-France. W całym roku z powodu upałów zmarło prawie 20 tys. osób.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


2024-12-23 00:15:13