Francuska Rada Stanu zawiesza dekret o zakazie demonstracji bez zgody władz; gromadzić może się do 5 tys. osób
Fot. CGT
Francuska Rada Stanu zawiesiła w poniedziałek dekret rządowy mówiący o tym, że potrzebna jest zgoda władz na zorganizowanie demonstracji, ale w związku z sytuacją zdrowotną w dobie epidemii Covid-19 utrzymała zakaz gromadzenia się więcej niż 5 tys. osób.
Rada Stanu jest organem konstytucyjnym, pełniącym rolę najwyższej instancji sądu administracyjnego. Członkowie Rady uznali, że “istnieją poważne wątpliwości”, że nowa procedura dotycząca udzielania zgody na manifestację, wprowadzona dekretem z dnia 14 czerwca, “nie ingeruje w swobodę demonstracji” – podaje PAP.
Już 13 czerwca Rada Stanu zawiesiła generalny i całkowity zakaz demonstracji, który wynikał z dekretu z 31 maja zakazującego zgromadzeń więcej niż 10 osób w związku z epidemią koronawirusa. Nazajutrz ówczesny premier Edouard Philippe zmienił ten dekret, aby zakaz ten nie miał zastosowania do demonstracji zatwierdzonych przez prefektów zgodnie z wprowadzonymi zasadami dystansu społecznego – przypomina AFP.
Ale dekret ten ostro skrytykowało wówczas kilka związków zawodowych i stowarzyszeń, w tym CGT, Force Ouvriere, Solidaires, FSU, czy Unef.
W swoim postanowieniu Rada zauważyła, że w normalnych okolicznościach demonstracje w miejscu publicznym muszą być zgłaszane władzom. Prefekt może “zakazać zgromadzeń, które mogą zakłócać porządek publiczny, np. jeśli uważa, że zapewnione środki ochrony zdrowia (podczas takiego protestu) są niewystarczające”.
Ale dekret z 14 czerwca “prowadzi do odwrócenia tej logiki, gdyż jakakolwiek demonstracja jest zabroniona, dopóki prefekt nie wyda na nią zezwolenia”. Ponadto dekret nie określa terminu, w którym prefekt może wydać decyzję, co może uniemożliwić organizatorom wniesienie sprawy do sądu w odpowiednim czasie – uznała Rada Stanu.
Ponadto orzekła, że zakaz gromadzenia się ponad 5 tys. osób, który pozostaje niezmieniony w dekrecie z dnia 31 maja, “pozostaje uzasadniony w świetle aktualnej sytuacji zdrowotnej”.
Od wybuchu epidemii koronawirusa we Francji odnotowano 204 222 przypadki zakażenia; 29 896 zainfekowanych osób zmarło – wynika z najnowszego zestawienia Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w USA. W zestawieniu agencji Reutera Francja jest na 15. miejscu na świecie wśród krajów z największą liczbą zakażeń. Od początku pandemii na świecie potwierdzono ponad 11,4 mln zakażeń; ponad 533 tys. ludzi zmarło.
Dodaj komentarz