Prezydent Macron cieszy się ze „spokojnego 14 lipca”
Emmanuel Macron w 2019 r., fot. Par Kremlin.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=84767497
Według wstępnego raportu MSW w nocy 14 lipca, narodowego święta Francji, podpalono 255 pojazdów. W ubiegłym roku spłonęło ich 423. Prezydent Emmanuel Macron oraz szef MSW Gérald Darmanin wyrazili zadowolenie z małych szkód i spokojnego świętowania.
Policjanci w świąteczny dla Francji wieczór zostali zaatakowani 51 razy fajerwerkami, w ubiegłym roku 333 razy. Policja zatrzymała 96 osób. Minister Darmanin z zadowoleniem przyjął „znaczący spadek szkód” w porównaniu z 2022 r. „Zawdzięczamy to naszym siłom policyjnym, ich obecności i wielu prowadzonym kontrolom prewencyjnym” – dodał minister na Twitterze.
Les fêtes populaires, les concerts et les feux d’artifice ont pu se dérouler partout en France avec une baisse importante des dégradations par rapport à 2022. On le doit à nos forces de l’ordre, à leur présence et aux nombreux contrôles préventifs effectués. Merci à eux.
— Gérald DARMANIN (@GDarmanin) July 15, 2023
„Prezydent Macron pogratulował premierowi, rządowi, a w szczególności ministrowi spraw wewnętrznych. Francja miała piękny dzień narodowego świętowania” – napisał Pałac Elizejski, podkreślając, że „zapanował spokój, co było celem, a 13 i 14 lipca były spokojniejsze niż w zeszłym roku.
Darmanin zapowiedział w ten weekend rozmieszczenie 45 tys. policjantów i żandarmów każdego wieczoru, w tym prawie 10 tys. w regionie paryskim. W weekend zmobilizowano łącznie 130 tys. funkcjonariuszy. Kilka gmin również zdecydowało się zrezygnować z fajerwerków, zwłaszcza w Ile-de-France i tych położonych na północy. W Paryżu jednak ratusz urządził przyjęcie i pokaz sztucznych ogni wokół Wieży Eiffla.
Policja konfiskowała artykuły pirotechniczne wysyłane do Francji z Czech lub Polski przez Niemcy.
Mimo licznych sił bezpieczeństwa doszło do kilku incydentów, m.in.: w Cannes, gdzie strażacy musieli interweniować i gasić podpalone kontenery na śmieci, a w Nicei podpalone samochody.
źródło: PAP
czytaj też:
Dodaj komentarz