Premier Borne: na początku tego roku inflacja osiągnie szczyt, po czym zacznie spadać
fot. @Elisabeth_Borne / Twitter
Oczekujemy, że na początku 2023 roku inflacja we Francji osiągnie szczyt, po czym zacznie spadać – powiedziała we wtorek francuska premier Élisabeth Borne w wywiadzie dla radia Franceinfo.
Pomimo przewidywanej poprawy sytuacji gospodarczej, do końca bieżącego roku francuski rząd będzie wspomagać obywateli, utrzymując tarczę taryfową na energię, która – jak zapowiadano we wrześniu 2022 roku – będzie kosztować w 2023 roku 16 mld euro. 11 mld euro to koszt ograniczeń podwyżek cen gazu, a 5 mld euro – prądu.
Notre pays traverse des crises et cela suscite des inquiétudes.
Pour cette nouvelle année je veux passer un message de confiance : notre économie résiste.
Avec mon gouvernement, nous sommes pleinement mobilisés pour protéger le pouvoir d’achat des Français. C’est notre priorité. pic.twitter.com/qTg5gFukMP— Élisabeth BORNE (@Elisabeth_Borne) January 3, 2023
Zgodnie z danymi Narodowego Instytutu Statystycznego (Insee) inflacja w listopadzie 2022 roku wyniosła we Francji 6,2 proc. rok do roku, głównie z powodu wzrostu cen żywności.
Premier Borne potwierdziła plany pomocy francuskim piekarzom w radzeniu sobie z rosnącymi kosztami energii, pozwalając na rozłożenie płatności podatków w czasie. Piekarze od kilkunastu miesięcy podnoszą ceny bagietek i croissantów z powodu wyższych cen energii oraz rosnących cen pszenicy. W niektórych miastach średnia cena bagietek wzrosła z 90 eurocentów do nawet 1,5 euro.
Borne dodała w wywiadzie, że jest spokojniejsza, jeśli chodzi o dostawy energii we Francji w następnych tygodniach ze względu na zmniejszone zużycie i wzrost wydajności elektrowni atomowych w kraju.
W zeszłym tygodniu szefowa krajowego organu nadzoru energetycznego CRE Emmanuelle Wargon oświadczyła, że co najmniej do połowy stycznia nie ma zagrożenia dla dostaw energii, ponieważ francuskie gospodarstwa domowe i firmy posłuchały wezwań do ograniczenia zużycia energii.
Rząd wyznaczył cel zmniejszenia zużycia energii we Francji o 10 proc. do 2024 roku w porównaniu z poziomem z 2019 roku w ramach planu, który obejmuje wyłączanie świateł i obniżanie temperatur w domach i przedsiębiorstwach, aby uniknąć przerw w dostawie prądu i gazu w okresie zimowym z powodu zakłóceń w energetyce związanych z inwazją Rosji na Ukrainę.
Francuski operator sieci energetycznej RTE podał w ubiegłym tygodniu, że zużycie energii elektrycznej spadło o 8,7 proc. w ciągu ostatnich czterech tygodni w porównaniu do średniej z tego samego okresu w latach 2014-2019.
źródło: PAP
czytaj też:
Dodaj komentarz