Policja: atak nożownika w Paryżu nie był aktem terrorystycznym
Fot. Wikipedia
Atak nożownika na stacji kolejowej Gare de Lyon w Paryżu, w wyniku którego trzy osoby zostały ranne, nie był aktem terrorystycznym, zatrzymany napastnik „w oczywisty sposób cierpi na zaburzenia psychiczne” – poinformował w sobotę prefekt paryskiej policji Laurent Nunez.
W sobotę nad ranem na stacji Gare de Lyon w południowo-wschodniej części Paryża nożem zaatakowane zostały trzy osoby. Dwie zostały lekko ranne, trzecia została poważnie ranna, ale jej stan zdrowia jest stabilny. Napastnik został zatrzymany i osadzony w areszcie policyjnym.
„Uderzenia prawdopodobnie zostały zadane nożem i młotkiem. Przedmioty te obecnie są poddane analizie” – podała paryska prokuratura, która na tym etapie śledztwa wykluczyła motyw terrorystyczny ataku.
Według agencji AFP napastnik miał „profil bezdomnego”, bez „żadnych oznak religijności” i posiadał przy sobie „leki na schorzenia psychiczne”. Mężczyzna jest narodowości malijskiej i został najpierw obezwładniony przez przechodniów, zanim interweniowała policja kolejowa, która następnie przekazała go policji.
„Przekazał policji włoskie prawo jazdy, przebywa legalnie na terytorium Francji” – pisze AFP dodając, że według dokumentów napastnik urodził się 1 stycznia 1992 roku.
Francuska agencja dodaje, że pierwsze badania lekarskie pozwoliły na stwierdzenie, iż jego stan zdrowia pozwala na pobyt w areszcie policyjnym.
Gare de Lyon jest jedną z głównych stacji kolejowych w Paryżu. Z niej odjeżdżają wszystkie pociągi TGV, jadące do ośrodków narciarskich podczas ferii zimowych.
Każdego roku przez tę stację przewija się ponad 100 milionów podróżnych. Pociągi z niej odchodzące obsługują południowo-wschodnią część kraju, region Owernia-Rodan-Alpy i Burgundię-Franche-Comté, ale także Szwajcarię i Włochy.
źródło: PAP
Dodaj komentarz