szukaj
Wyszukaj w serwisie


Nocne gąsienice przybyłe z Afryki z wiatrem sirocco niszczą pola lawendy we Francji

AH / 09.08.2023
fot. pixabay.com
fot. pixabay.com

Nocne gąsienice przybyłe z Afryki z wiatrem sirocco niszczą pola lawendy we Francji – alarmują hodowcy. Trzy departamenty, w których uprawia się 75 proc. lawendy, używanej do produkcji olejków eterycznych w perfumerii, kosmetykach i produktach higienicznych, odnotowują ogromne straty.


Afrykańskie gąsienice zjadają lawendę na obszarze od departamentów Drôme przez Alpy-Wysoka Prowansja do Vaucluse. Co najmniej połowa producentów w tym historycznym obszarze odnotowuje straty od 20 proc. do 100 proc. swoich zbiorów”.

Produkcja lawendy zajmuje się we Francji 3300 rolników, a cały sektor zatrudnia około 9000 osób.

Gąsienice wylęgły się z jaj złożonych przez ćmy, które przywiał w Afryki Północnej gwałtowny i gorący wiatr saharyjski sirocco. Ćmy złożyły jaja na polach lawendy.

„Trzy tygodnie po przybyciu do nas ćmy, ich gąsienice wyszły z kokonu i zaatakowały kwiaty. Pierwsze szkody na polach pojawiły się w połowie lipca” – tłumaczy prezes Międzybranżowego Komitetu ds. Francuskich Olejków Eterycznych Alain Aubenel w stacji BFM TV.

„Gąsienice pożerały łodygi z prędkością błyskawicy. Kwiaty opadły. Nasze pola poszarzały jak podczas dotkliwej suszy w zeszłym roku. Było już za późno na ich uratowanie” – dodaje Aubenel.

Sektor lawendy został już dotknięty plaga gąsienic. „W 2018 i 2019 roku mieliśmy ataki gąsienic, ale pułapki feromonowe chwytające samce motyli zadziałały” – wspomina Aubenel. Wówczas potraktowaliśmy rośliny przed wykluciem się larw. W tym roku w tych pułapkach nie było prawie nic. Feromony były prawdopodobnie niewłaściwe – tłumaczy hodowca.

Po spustoszeniu pól lawendy jego gąsienice atakują inne uprawy: plantacje pomidorów i szałwii, a rolnicy obawiają się także o uprawy kukurydzy i lucerny oraz ciecierzycy.

źródło: PAP

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


2024-12-23 00:15:13