Macron: Francja i jej partnerzy uważają, że pokój w Ukrainie powinien być trwały i mocny

fot. pixabay.com
Francja i jej partnerzy chcą, by pokój w Ukrainie był trwały i mocny – oświadczył w środę prezydent Emmanuel Macron na platformie X po rozmowach z przywódcami kilkunastu państw UE, Kanady, Islandii i Norwegii.
„Stoimy u boku Ukrainy i wypełnimy wszystkie nasze zobowiązania, by zapewnić pokój i bezpieczeństwo w Europie. To fundamentalny interes Francji, którego jestem gwarantem. Podzielamy cel, który wyznaje także prezydent Donald Trump, by zakończyć wojnę prowadzoną przez Rosję od blisko trzech lat” – napisał Macron.
Je viens à nouveau d’avoir une longue conversation avec plusieurs collègues de l’Union européenne, ainsi que le Canada, l’Islande et la Norvège.
La position de la France et de ses partenaires est claire et unie.
Nous souhaitons une paix en Ukraine qui soit durable et solide.… pic.twitter.com/W70hJyeyXV
— Emmanuel Macron (@EmmanuelMacron) February 19, 2025
Jak dodał, wysiłki pokojowe Francji i jej partnerów będą kontynuowane w poszanowaniu kilku zasad, m.in. że Ukraina powinna być stowarzyszona, a jej prawa respektowane, i że pokój powinien być trwały i obwarowany mocnymi i wiarogodnymi gwarancjami.
„Należy uwzględnić obawy Europejczyków odnośnie do ich bezpieczeństwa. Jesteśmy przekonani o konieczności zwiększenia wydatków i zdolności obronnych oraz w sferze bezpieczeństwa Europy i każdego z naszych krajów. Decyzje zostaną podjęte w następnych dniach i tygodniach” – oznajmił.
W konsultacjach krajów europejskich na temat Ukrainy, zwołanych przez Macrona w poniedziałek i w środę, wzięły udział niemal wszystkie państwa UE prócz Węgier, Słowacji, Austrii i Malty.
Na wideokonferencję w środę zaproszono 19 przywódców, w tym trzech państw NATO pozostających poza UE: Islandii, Kanady i Norwegii. Pozostałe reprezentowane kraje to: Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Cypr, Grecja, Estonia, Irlandia, Finlandia, Litwa, Łotwa, Portugalia, Słowenia i Szwecja. Osobiście przyjechał do Paryża p.o. prezydenta Rumunii Ilie Bolojan, a także premier Luksemburga Luc Frieden.
Na spotkaniu w poniedziałek obecni byli przedstawiciele sześciu krajów UE (Danii, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Polski i Włoch), a także Wielkiej Brytanii, pozostającej poza Unia.
źródło: PAP
czytaj też: >>> Prasa we Francji: trwały pokój na Ukrainie wymaga planu na „dzień po” rozejmie, a Trump się spieszy <<<
Dodaj komentarz