„Le Monde”: Polska doszła do porozumienia z Ukrainą w sprawie ekshumacji ofiar Wołynia
Pomnik Rzezi Wołyńskiej w Warszawie, fot. Autorstwa Gov.pl, CC BY 3.0 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=120526911
Polska i Ukraina, po latach sporów, doszły do porozumienia w sprawie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej – ocenił w środę francuski dziennik „Le Monde”. Gazeta zwróciła uwagę, że w obliczu kampanii prezydenckiej rząd Donalda Tuska bardzo chciał zawrzeć to porozumienie, aby odeprzeć możliwe ataki ze strony prawicy.
„Przez wiele lat ten proces znajdował się w impasie, m.in. dlatego, że kwestia Wołynia była paliwem politycznym dla prawicy i nikt nie miał interesu” w zakończeniu tego konfliktu – przyznał w rozmowie z dziennikiem historyk Mariusz Zajączkowski z Polskiej Akademii Nauk (PAN).
Premier Tusk poinformował w piątek na platformie X, że zapadła decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). Szef rządu podziękował ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę.
Francuska gazeta zwróciła uwagę, że kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, wspierany przez partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS), odwoływał się do rzezi wołyńskiej w trwającej kampanii. Dzięki porozumieniu z Ukrainą nie będzie można już tak łatwo wykorzystywać tej tragedii do celów politycznych – ocenił „Le Monde”.
Według Zajączkowskiego jest to pierwszy krok w dobrym kierunku, lecz porozumienie Warszawy z Kijowem nie rozwiązuje wszystkich problemów. Nadal trwa bowiem dyskusja historyków z Polski i Ukrainy, którzy spierają się o interpretację tych zdarzeń. „Le Monde” podkreślił, że trauma wiążąca się z rzezią wołyńską wciąż pozostaje obecna w obu krajach, a rozwiązanie tej sytuacji zajmie wiele czasu.
Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i UPA, która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na około 100 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. O ile dla polskiej strony była to godna potępienia zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy chcą postrzegać OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRR), a nie antypolskie.
źródło: PAP
czytaj też: >>> Polsko-ukraińskie Orędzie pojednania w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej <<<
Dodaj komentarz