„Le Figaro”: ruszyła dyplomacja w sprawie Ukrainy, trzeba ją wspierać

fot. pixabay.com

Francuski dziennik „Le Figaro” ocenia w poniedziałek, że kraje europejskie przeprowadziły „zręczną” grę podczas wizyty ich przywódców w Kijowie. Tę dyplomację trzeba wspierać, jednak strategicznym celem USA nadal jest pojednanie z Rosją – zastrzega dziennik.

„Le Figaro” w artykule redakcyjnym ocenia, że ideą przywódców europejskich było “narzucenie” Moskwie 30-dniowego rozejmu, a jednocześnie pokazanie prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, “kto jest podżegaczem wojennym”.

Zdaniem dziennika Trump „musiał przyznać, że jego metoda gracza w pokera nie zadziałała”. Ponadto wizyta przywódcy Chin Xi Jinpinga w Moskwie „mogła ostudzić Trumpa, jeśli chodzi o szanse zrealizowania jego wielkiej ambicji strategicznej, czyli wyrwania Rosji z objęć Chin” – zauważa “Le Figaro”.

Ocenia, że kraje europejskie „powracają do gry, zachęcone porażką Trumpa (w narzuceniu Kremlowi rozejmu – PAP) i jego pokusą odwrócenia się od Ukrainy”. Teraz spoczywa na nich “wielka odpowiedzialność, by podtrzymać Kijów i jednocześnie znów stać się rozmówcą możliwym do zaakceptowania przez Moskwie”.

Jednak – zastrzega „Le Figaro”, choć „zwrot amerykański jest znaczący”, to jest on na tym etapie tylko taktyczny. „Nie podważa on celu strategicznego Trumpa, jakim jest pojednanie z (przywódcą Rosji Władimirem) Putinem” – podsumowuje francuski dziennik.

źródło: PAP

 

czytaj też: >>> Przywódcy europejscy w Kijowie wezwali Rosję do zawieszenia broni <<<