Krytyczny okres dla handlowców przez demonstracje “żółtych kamizelek”
Paryż, widok ulicy i sklepów. Pixabay.
Sklepy i centra handlowe , mocno poszkodowane w listopadzie i grudniu przez demonstracje “żółtych kamizelek” od środy 9 stycznia rozpoczynają wyprzedaż zimową. Handlowcy mają nadzieję na chociaż częściowe odrobienie strat.
Przed Bożym Narodzeniem FCD, Federacja sektora handlowego, oszacowała na dwa miliardy euro straty w handlu detalicznym, które są następstwem demonstracji “żółtych kamizelek”, powodujące zamknięcia wielu placówek w weekendy. Powybijane witryny, zdewastowane i popalone wnętrza. Grabieże i blokady dostępu do obiektów handlowych w całej Francji, odbywają się od kilku tygodni począwszy od 17 listopada 2018 roku.
Jak powiedział dla AFP Emmanuel Le Roch, generalny przedstawiciel Procos, Federacji zrzeszającej 260 marek: “W listopadzie nasi członkowie odnotowali spadek obrotów o 6,8%, a w ciągu pierwszych piętnastu dni grudnia do 12-13%. To bardzo duże spadki, zostały one odnotowane we wszystkich regionach kraju”.
Zgodnie z zapowiedzią rządu z zeszłego roku, wyprzedaże będą skrócone do czterech tygodni. Pracę handlowcom utrudnia też zmiana przepisów i oczekiwanie na uchwalenie ustawy “Pakt”, której projekt został przyjęty w trakcie pierwszego czytania w Zgromadzeniu Narodowym i ma zostać uchwalony przez Senat jeszcze w styczniu. W tym roku sprzedaż promocyjna zakończy się w połowie lutego. W przeciwieństwie do innych okresów handlowych promocji, zimowa wyprzedaż jest jedyną sytuacją, w której handlowcy mogą sprzedawać nadwyżki magazynowe ze stratą. Należy też dodać, że trudna sytuacja w handlu detalicznym nie dotyczy sklepów internetowych, które nie odnotowały z powodu napiętej sytuacji w kraju żadnych wahań w sprzedaży.
Dodaj komentarz