Ekspert: priorytetami Paryża w relacjach z USA będą Ukraina i obawa przed wojną handlową

fot. pixabay.com

Po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA priorytetami Francji w relacjach z tym krajem będą utrzymanie jedności Europy w kwestii wojny na Ukrainie oraz uniknięcie wojny handlowej z Waszyngtonem – ocenił w rozmowie z PAP Martin Quencez, ekspert biura German Marshall Fund w Paryżu.

„Dla Francji wyniki wyborów w USA potwierdzają, że Europa musi uczynić więcej, by stworzyć własne rozwiązania, własne możliwości i w końcu zmniejszyć swą zależność od Stanów Zjednoczonych” – powiedział Quencez. W jego opinii w Paryżu przeważa w środę rano reakcja, że rezultat wyborów jest dla Europy potwierdzeniem, iż „nadszedł czas, by przyspieszyć: strategicznie, gospodarczo i politycznie”.

„W Paryżu często słyszysz zdanie, że jeśli twoje bezpieczeństwo zależy od wyników wyborów co cztery lata w USA, i właściwie od decyzji kilku tysięcy obywateli amerykańskich, to znaczy, że tego bezpieczeństwa nie masz” – podkreślił ekspert, który zajmuje się kwestiami bezpieczeństwa strategicznego, współpracy obronnej i polityki zagranicznej Francji i USA.

Quencez przypuszcza, że teraz „Francja i prezydent (Emmanuel) Macron nie zmienią znacznie narracji” znanej od 2017 r., czyli początku pierwszej kadencji Macrona. “Będziemy słyszeć o strategicznej autonomii, o tym, że Europejczycy mają czynić więcej. Głównym wyzwaniem dla Paryża będzie zapewnienie nowych idei w polityce i rzeczy, których dotąd nie próbowano” – uważa ekspert. Jego zdaniem wśród tych najważniejszych dla Paryża spraw, które wymagają odpowiedzi, będą wojna na Ukrainie i możliwy konflikt handlowy między USA i Europą.

„Znamy obietnicę Donalda Trumpa, że w krótkim czasie zapewni pokój. Dla Francji oznacza to kilka rzeczy, z których pierwszą jest podtrzymanie i zachowanie jedności Europejczyków. Tak więc, negocjacje pokojowe kierowane przez Trumpa nie powinny prowadzić do wielkich podziałów w Europie. To byłaby dla Francji pewna czerwona linia (granica, której nie wolno przekraczać – PAP). Po drugie, powinno być to (zakończenie wojny – PAP) coś, w czym Europejczycy uczestniczą. Często słyszymy ideę, że o przyszłości Europy nie powinno się decydować nad naszymi głowami, bez zaangażowania Europejczyków” – powiedział ekspert German Marshall Fund.

Kolejnym priorytetem dla Paryża byłoby zaangażowanie na rzecz przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej, „cokolwiek stanie się po osiągnięciu rozejmu – jeśli do niego dojdzie” – dodał rozmówca PAP. Pytanie – jego zdaniem – “polega na tym, czy Ukraina jest krajem zdolnym do wejścia do UE w najlepszy możliwy sposób”.

Ważną kwestią z punktu widzenia Francji jest „perspektywa wojny handlowej”, bowiem podczas kampanii Trump mówił o nałożeniu ceł na import z Europy i innych części świata. Dla Paryża priorytetem będzie uniknięcie eskalacji bądź jak najlepsze poradzenie sobie podczas takiego sporu handlowego. “Francja jest w trudnej sytuacji gospodarczej. (…). To nie jest czas na wojnę handlową z jednym z największych partnerów gospodarczych i handlowych Europy” – ocenił Quencez.

Analityk prognozuje, że prezydent Macron podejmie aktywne próby doprowadzenia do jedności Europy.

„Będzie on próbował objąć takie przywództwo. (…). Problemem dla niego będzie oczywiście to, że sytuacja zmieniła się od 2017-2018 roku. Stracił wiele ze swej władzy w kraju i nie ma takiej samej wiarygodności na szczeblu europejskim, jaką miał wcześniej” – zauważył Quencez. Przypomniał, że „inni przywódcy, którzy są ideologicznie bardziej zbliżeni do Trumpa”, w międzyczasie zaczęli przekonywać, „że również oni są zdolni do promowania innego rodzaju przywództwa europejskiego”. To np. premierzy Włoch i Węgier, Giorgia Meloni i Viktor Orban, czyli „być może bardziej oczywiści niż Macron rozmówcy” dla nowego gospodarza Białego Domu.

„Z drugiej strony, Macron może argumentować, że jest jednym z niewielu przywódców posiadających osobiste relacje z Trumpem, ponieważ już rządził za pierwszej administracji (Republikanina)”. Będzie to stanowiło dla Paryża pewien argument na rzecz wykorzystania swojej pozycji – prognozuje ekspert German Marshall Fund.

źródło: PAP

 

czytaj też:

Macron zaproponował państwom UE przygotowanie wspólnej strategii po wygranej Trumpa >>>