Demonstracja przeciwko inwazji na Ukrainę przed ambasadą rosyjską w Paryżu
fot. @yjadot / Twitter
Kilkaset osób, w tym kandydaci na prezydenta Yannick Jadot i Christiane Taubira, zgromadziło się w czwartek w południe przed ambasadą Rosji w Paryżu, by zaprotestować przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę i potępić prezydenta Władimira Putina.
„Stop wojnie”, „Putin Ukraina 2022, Hitler Polska 1939” można było przeczytać na transparentach demonstrantów, którzy skandowali „Stop Putin, stop wojnie”.
Demonstranci niosący flagę Ukrainy śpiewali ukraińską piosenkę z okresu II wojny światowej. „Jesteśmy tutaj, aby pomóc obywatelom Ukrainy, tym, którzy jeszcze tam są” – powiedziała 42-letnia Ukrainka Teresa Wojtanowska.
Podczas demonstracji przemawiała kobieta, przedstawiająca się jako: „Maria, obywatelka Rosji”. „Nie mam słów, by opisać to, co się dzieje. Rosja nie ma tam nic do roboty. Rosja musi zostawić Ukrainę w spokoju” – krzyczała demonstrantka.
„Agresja Putina jest wojną, na którą musimy odpowiedzieć w jedności Francji i Europy”- stwierdził Jadot, szef koalicji Zielonych, wzywając do sankcji „wobec Putina i oligarchów”.
?EN DIRECT : Rassemblement devant l'ambassade Russe. #Ukraine https://t.co/OALFifXFfV
— Yannick Jadot (@yjadot) February 24, 2022
„Równowaga sił zmusi Władimira Putina do zaprzestania wojny, którą toczy w Europie i za którą ponosi pełną odpowiedzialność” – podkreślił Jadot, występując w otoczeniu polityków swojej formacji.
źródło: PAP
czytaj też:
Macron: Potępiamy decyzję Rosji o rozpoczęciu wojny z Ukrainą >>>
Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła Rosję za wszczęcie wojny z Ukrainą >>>
Dodaj komentarz