Były premier Francji razem z podwładnymi pokazuje drogę turystom w czasie igrzysk
fot. polskifr.fr
Były premier Francji Jean Castex, który obecnie jest prezesem zakładów transportu miejskiego w Paryżu, pojawia się w metrze, by wskazywać drogę turystom i kibicom – informują media francuskie, powołując się również na nagrania internautów.
Castex kieruje państwowym przedsiębiorstwem RATP, zarządzającym paryskim metrem, siecią autobusową i kolejami podmiejskimi. W ostatnich dniach media i internauci regularnie zauważają go “na posterunku” w metrze, na stacjach związanych z rozgrywkami olimpijskimi. Jak podał w czwartek dziennik „Le Parisien”, widziano go w metrze co najmniej trzykrotnie od początku sierpnia.
Tak jak osoby zatrudnione przez transport miejski do pracy przy igrzyskach, były premier pojawia się ubrany w ciemnoniebieską kamizelkę. Bierze udział w organizacji ruchu – np. gdy tłum pasażerów wychodzi z bramek do wyjść na powierzchnię, wskazuje im kierunek, w którym mają iść.
W szczególności „kierował ruchem” po meczu piłkarskim Maroko – USA na początku miesiąca. Zauważono go w metrze również dwa dni później, tym razem – z nakładaną na rękę dużą różową rękawicą i mikrofonem. Rękawica w kształcie dłoni pokazującej kierunek jest charakterystycznym atrybutem osób pracujących przy igrzyskach – bardzo dobrze widoczna, pozwala nawet w tłumie dostrzec gesty osoby wskazującej drogę.
Na igrzyska zatrudniono w transporcie miejskim Paryża 5 tys. osób, tak aby można było poradzić sobie z napływem dodatkowych pasażerów, których liczbę szacuje się na 500 tysięcy.
Castex był premierem w latach 2020-22, w ostatnich latach pierwszej kadencji prezydenckiej Emmanuela Macrona.
źródło: PAP
czytaj też:
Policjantom pracującym przy igrzyskach pomaga „FlicAdvisor” >>>
Dodaj komentarz