Zakaz publicznych Mszy we Francji: pięć pytań w sprawie

pixabay.com

Od 3 listopada obowiązuje we Francji zakaz sprawowania kultu z udziałem wiernych. Francuscy katolicy świeccy oraz Episkopat nie kryją sprzeciwu wobec tej decyzji władz państwowych, postrzegając ją jako ograniczenie wolności. Sprawę zbada Rada Stanu. “W piątek, 30 października, wystartowała internetowa petycja i pierwsze apelacje w sprawie zakazu Mszy zostały skierowane do Rady Stanu, która wyznaczyła rozprawę na czwartek, 5 listopada” – informuje portal fr.aleteia.org.

W tym kontekście pojawiło się 5 kwestii:

1. Z jakich źródeł płyną do Rady Stanu zażalenia z powody zaistniałej sytuacji? Najprościej mówiąc: od wiernych świeckich i biskupów. “Ta różnorodność wynika z faktu, że każdy chce być panem własnego sporu, ale jest to również spowodowane wrażliwością każdego z nich. Poza tym czas nie pozwolił nam na umówienie konsultacji” – powiedział portalowi aleteia prawnik Henri de Beauregard, komentując różnorodność autorów skarg spływających do Rady.
2. Jakie argumenty wysuwane są przez wnioskodawców? Najczęściej wierni świeccy i biskupi zwracają uwagę na fakt, że zakaz publicznego sprawowania kultu godzi w wolność wierzących i jest nieproporcjonalny do zaistniałej sytuacji, tym bardziej że w kościołach dotychczas zachowywano obostrzenia. Poza tym Msza św. jest okazją do spotkania z Bogiem.
3. Kiedy wnioski zostaną rozpatrzone? Termin rozprawy Rady Stanu wyznaczono na 5 listopada.
4. Kiedy będzie znana decyzja? Decyzji należy się spodziewać dzień lub dwa po rozprawie. “W maju 2020 r. Rada Stanu dała zatem władzom osiem dni na zaplanowanie nowych sposobów ponownego otwarcia kultu. <<Decyzja może być szybka, ale nie natychmiastowa>> – wyjaśnia prawnik. Należy pamiętać, że nie ma możliwości odwołania, ponieważ Rada Stanu jest najwyższym francuskim sądem” – podał serwis aleteia.
5. Jaki jest najbardziej prawdopodobny finał tej sprawy? “W połowie maja Rada Stanu nakazała rządowi zniesienie <<ogólnego i absolutnego>> zakazu gromadzenia się w miejscach kultu i dała państwu osiem dni na jego wprowadzenie. Ale tym razem dynamika pandemii jest inna” – przypomina aleteia. Trzeba zatem uzbroić się w cierpliwość.

Więcej informacji >>>

Czytaj też:

Francuski episkopat odwoła się od zakazu publicznego sprawowania kultu >>>