Rodzina Siemionków: Bardzo ważne jest otaczanie dzieci miłością od poczęcia
fot. Archiwum prywatne rodziny Siemionków
Podsumowując cały Kongres jesteśmy świadomi, że to od nas rodziców zależy jak wychowamy dzieci i czy wychowamy je do odpowiedzialnej miłości. Bardzo ważne jest otaczanie dzieci miłością od pierwszych chwil, od poczęcia. Wiemy z własnego doświadczenia, że każde dziecko jest inne, potrzebuje innej miłości – powiedzieli polskifr.fr Aneta i Arkadiusz Siemionkowie, którzy w dniach 10-11 września uczestniczyli w V Kongresie Rodzin Polonijnych w Carlsbergu. Portal polskifr.fr był patronem medialnym wydarzenia.
Jako rodzice 4 dzieci, Siemionkowie od blisko 20 lat zmagają się z różnorodnymi dylematami wychowawczymi, które jak sami podkreślają, dawniej były zepchnięte na drugi plan, choć nigdy nie zapominali o wskazywaniu dzieciom właściwego kierunku rozwoju. „Zawsze kładliśmy nacisk na to, żeby nasze dzieci prowadzić we właściwym kierunku. Gdy braliśmy udział w formacji dla małżonków zawsze mieliśmy jednak w jakimś stopniu poczucie zaniedbania w formacji naszych starszych dzieci. Tym bardziej cieszymy się, że wreszcie pojawiło się takie duże i konkretne przedsięwzięcie jakim jest Kongres Rodzin Polonijnych, dotyczący wychowania dzieci w katolickiej rodzinie” – zaznaczył Arkadiusz Siemionek.
Siemionkowie są zaskoczeni kompleksowością tematu wychowania, jaki został poruszony na Kongresie w Carlsbergu, gdzie pojawiły się zagadnienia w ujęciu filozoficznym, kulturowym, teologicznym, naukowym. „Byli bardzo ciekawi prelegenci. Cały dzień mieliśmy zajęcia i nie czuliśmy znużenia” – wspominają. „Już od kilku lat praktykujemy błogosławienie dzieci, które ma wielką moc. Ten temat również został poruszony na Kongresie. Cieszymy się, że inni ludzie też mogli o tym usłyszeć” – dodała Aneta Siemionek.
Znaczącym problemem rodzin na emigracji jest duża odległość dzieląca je od bliskich w Polsce. „Jako rodzina na emigracji siłą rzeczy mamy okrojone kontakty z dziadkami i innymi osobami bliskimi. Wychowanie dzieci spoczywa tak naprawdę na barkach nas jako rodziców albo musimy oddać dzieci do szkoły i zaufać, że są pod dobrą opieką, choć wiadomo, że kontrowersji i obaw dotyczących takiego nauczania jest dużo” – podkreślił Arkadiusz.
Ważne jest też wspieranie dzieci zamiast krytyki. „Jako rodzice cały czas nad tym pracujemy i walczymy ze swoimi słabościami. Pan Jacek Pulikowski, jeden z prelegentów, mówił, że czas przeznaczony dla męża lub żony oraz dzieci jest inwestycją w relacje i miłość. Nieważne są inne rzeczy, jeśli dzieci nas w danym momencie potrzebują” – podkreśliła Aneta.
Siemionkowie polecają udział w trybie stacjonarnym w kolejnych Kongresach. „Przez dwa lata widzieliśmy się tylko w okienkach, dlatego w Carlsbergu wielką radość sprawiło nam spotkanie się z ludźmi w świecie rzeczywistym. Bardzo duże znaczenie ma też uczestnictwo w warsztatach. Widać było wielkie zaangażowanie uczestników tych zajęć” – powiedziała Aneta Siemionek.
Arkadiusz zaznaczył, że „sam Kongres jest też podsumowaniem przynajmniej rocznej pracy. Są osoby i instytucje, którym leży na sercu dobro naszych dzieci. To jest cały rok pracy, a na Kongresie spotykamy się wszyscy i wymieniamy się swoimi doświadczeniami. Mamy dużą przyjemność, żeby się zobaczyć i spędzić wspólnie czas. To jest fantastyczny czas”.
Aneta podkreśliła, że w trakcie Kongresu „przewidziana jest opieka dla dzieci. Dzieci uczestników Kongresu mają zapewnioną bardzo dobrą opiekę”.
Arkadiusz Siemionek ocenił, że chętnych do udziału w trybie stacjonarnym było prawdopodobnie więcej niż miejsc. „Ostatnimi czasy byliśmy bardzo zmęczeni, gdy nasze kontakty w świecie rzeczywistym były ograniczone. Wydaje się, że wszyscy, którzy przyjechali, cieszyli się z tego bycia razem. Jesteśmy istotami społecznymi” – przypomniał Arkadiusz.
Duże znaczenie dla właściwego przeżywania Kongresu miało Międzynarodowe Centrum Ewangelizacyjne „Marianum” w Carlsbergu, gdzie został zorganizowany. „Ośrodek w Carlsbergu to takie miejsce zaciszne, odosobnione. Jest przestrzeń do spacerów i do modlitwy i do bycia razem. Miejsce fantastyczne. Tam spotyka się głównie Domowy Kościół i Oazy, ale można też pojechać indywidualnie i poczuć klimat spokoju i ciszy” – zachęciła Aneta Siemionek.
Aneta i Arkadiusz Siemionkowie są małżeństwem od prawie 21 lat. Są rodzicami 4 dzieci: Wiktorię (19 lat), Oskara (17 lat), Alicję (7 lat) i Aleksandra (5 lat). Mieszkają w Belgii. Przy Katolickim Centrum Rodziny prowadzą warsztaty dla narzeczonych według programu „Radość i nadzieja”.
Dwudniowe Święto Rodzin
V Kongres Rodzin Polonijnych odbył się w Międzynarodowym Centrum Ewangelizacji „Marianum” w Carlsbergu w dniach 10-11 września br., w miejscowości związanej z osobą ks. Franciszka Blachnickiego, wieloletniego wykładowcy Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, założyciela Ruchu Światło-Życie oraz wspólnoty Domowego Kościoła dla małżeństw.
W wydarzeniu stacjonarnie i online w sumie uczestniczyło ponad 300 osób z 23 krajów świata: Anglii, Austrii, Australii, Belgi, Białorusi, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Islandii, Kanady, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, Polski, Słowenii, Stanów Zjednoczonych, Szkocji, Szwajcarii, Ukrainy, Włoch i Litwy. Kongresowi przewodniczył bp Piotr Turzyński, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
„Chcieliśmy wyjść naprzeciw olbrzymiemu wyzwaniu, którym jest przekaz wiary. Okazuje się, że bardzo trudno jest przekazać wiarę i wartości rodziców następnemu pokoleniu. Chcieliśmy też zainspirować do poszukiwań. To bardzo ważne zagadnienie. To jest wielka sprawa, że spotykamy się, aby bronić rodziny, pomagać im w ich trudnościach i przeciwnościach. Chcę podziękować szczególnie ks. Jackowi Hermie, dyrektorowi Centrum Ewangelizacyjnego Ruchu Światło-Życie w Carlsbergu i całej diakonii, a także przewodniczącej Polonijnej Rady Rodziny p. Grażynie Koszałce, która organizowała całość tego Kongresu. Mam nadzieję, że przyniesie on cudowne owoce” – powiedział dla portalu polskifr.fr bp Turzyński.
Uczestnicy wydarzenia mogli nie tylko posłuchać ciekawych prelekcji i wziąć udział w warsztatach, ale także wspólnie się modlić i spędzić czas na zabawie i przy wspólnych posiłkach.
Organizatorzy V Kongresu Rodzin Polonijnych to: Polonijna Rada Rodziny przy Delegacie KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej oraz Fundacja „Pomoc Rodzinie”.
Kolejny Kongres Rodzin Polonijnych już za rok. Jeszcze nie jest znany dokładny termin. Więcej informacji i szczegółowe relacje z poszczególnych punktów Kongresu można znaleźć na profilu Facebook Duszpasterstwa Emigracji Polskiej: https://www.facebook.com/Duszpasterstwo-Emigracji-Polskiej-2279995335569173. Tam też pojawią się szczegóły dotycząc terminu następnego Kongresu.
czytaj też:
V Kongres Rodzin Polonijnych: Umocnić wiarę i polską tożsamość wśród młodych >>>
Kongres Rodzin Polonijnych – Rodzina to fundament, w który warto zainwestować >>>
Dodaj komentarz