#PolacyUSA/W Amerykańskiej Częstochowie świętowano 55 lat kapłaństwa o. Józefa Olczaka

O. Marcin Ćwierz OSPPE / 24.07.2020

Najlepiej czuję się u stóp Tabernakulum na codziennej rozmowie z Jezusem Eucharystycznym, widząc nad sobą dobre i macierzyńskie oczy z Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej – te słowa św. Jana XXIII utrwalił w sercu o. Józef Olczak, który przeżywał w ostatnią niedzielę, w Amerykańskiej Częstochowie, jubileusz 55-lecia święceń kapłańskich.

Ojciec Józef, kapłan w zakonie paulińskim, gorliwy czciciel Matki Bożej Jasnogórskiej, pierwszy Prowincjał Zakonu na ziemi amerykańskiej, były Przeor Klasztoru w Doylestown, wykładowca seminaryjny, człowiek ogromnej wiedzy, lecz przede wszystkim wiary budowanej na pięknej historii zakonnego życia, która trwa do dziś w ludzkich sercach, którym o. Józef przez lata posługiwał także tu, w Amerykańskiej Częstochowie. Świadczy o tym ogromna wdzięczność ludzi, którzy natychmiast, jak tylko zjawi się w Domu Matki, pragną go zobaczyć, spotkać się i porozmawiać. Nie inaczej było i tym razem. Ojciec Józef przybył do naszej wspólnoty tydzień wcześniej, aby móc odprawić doroczne, sześciodniowe rekolekcje, które w tym roku ze względu na pandemię koronawirusa każdy z ojców i braci przeżywa indywidualnie.

Po nabraniu duchowych sił przyszedł czas na świętowanie jubileuszu święceń kapłańskich, których centralnym punktem była uroczysta Msza Święta w języku angielskim o godz. 11.00. Jubilatowi towarzyszył i na początku Eucharystii przywitał o. Prowincjał Tadeusz Lizińczyk. W Słowie Bożym, które o. Józef wygłosił, w sposób prosty i przystępny odniósł tekst Ewangelii do ludzkiego życia i doświadczenia. Na końcu Mszy Świętej podziękował wszystkim za przybycie i zaprosił do Kafeterii na mały poczęstunek. W spotkaniu uczestniczyli drodzy o. Józefowi lektorzy i grupa biblijna, którymi się opiekował posługując w Amerykańskiej Częstochowie. Przygotowali oni wspaniałe przyjęcie z wielkim tortem, wręczając liczne prezenty, wśród nich przepiękny ornat Maryjny. O. Józef cieszył się wspaniałym towarzystwem i każdemu poświęcił swój czas zamieniając kilka słów, ciesząc się obecnością.

Po zakończonym spotkaniu odbyło się jeszcze przyjęcie braterskie w klasztorze, po którym nazajutrz o. Józef udał się w dalszą drogę, by powrócić do naszej parafii w Rockville (CT), w której na co dzień posługuje. Dziękujemy Dobremu Bogu za życie i kapłaństwo o. Józefa i naszą wdzięczność wyrażamy tekstem modlitwy, którą umieścił z tyłu jubileuszowego obrazka: Maryjo Jasnogórska, umacniaj wiarę naszą i prowadź do Jezusa.