Na KUL-u o ratowaniu Żydów przez polskie duchowieństwo podczas Holokaustu
fot. Centrum Heschela KUL
Pomocy Żydom w okresie Holokaustu udzieliło prawie 100 zakonów w ponad 500 placówkach oraz ponad 700 księży diecezjalnych w co najmniej 580 miejscowościach na terenie okupowanej Polski – oszacował prawnik i dokumentalista mec. Ryszard Tyndorf, który 23 marca na KUL przedstawił swoją dwutomową publikację „Wartime Rescue of Jews by the Polish Catholic Clergy”. Książka jest do bezpłatnego pobrania z linku: https://bit.ly/3TzWRaH
Dokładna liczba Żydów, którzy skorzystali z pomocy polskiego duchowieństwa katolickiego, jest trudna do oszacowania, ale – jak wynika to z opublikowanych w książce analiz mec. Tyndrofa, który na stałe mieszka w Kanadzie i od wielu lat zajmuje się kwestiami dotyczącymi postaw ludzi Kościoła katolickiego wobec Żydów – prawdopodobnie będą to tysiące osób. Monografia „Wartime Rescue of Jews by the Polish Catholic Clergy („Ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej przez polskie duchowieństwo katolickie”) dostępna jest online.
Dzisiejsze nasze spotkanie to ukoronowanie wielu lat pracy, bo dzieło, które poznamy powstawało kilkadziesiąt lat. Dotyczy też ważnego obszaru rzeczywistości z okresu II wojny światowej i okupacji niemieckiej w Polsce. To jest piękna karta, z którą za pośrednictwem tej anglojęzycznej publikacji chcemy dotrzeć do każdego czytelnika – podkreślił rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski, który powitał gości. Przypomniał też słowa Karola Wojtyły, który – jako papież Jan Paweł II podczas wizyty na KUL w czerwcu 1987 r. – wypowiedział znamienne słowa: „Uniwersytecie, służ prawdzie. Jeżeli służysz prawdzie – służysz wolności, wyzwalaniu człowieka i narodu, służysz życiu”.
– Prezentowana publikacja, co warto podkreślić, zawiera wiele relacji zarówno tych, którzy ratowali Żydów, jak i tych, którzy zostali uratowani. To jest bardzo interesujące, że dwie strony na ten temat się wypowiadają – zwrócił uwagę rektor KUL.
Do uczestników spotkania list okolicznościowy skierował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który podziękował Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich KUL im. Abrahama J. Heschela za organizację – jak ocenił – niezwykle ważnej konferencji. – Cieszę się, ze zgromadzenia uznanych w międzynarodowym środowisku historyków, znawców zagadnień związanych z relacjami polsko-żydowskimi w okresie II wojny światowej – stwierdził minister, którego list przeczytał Jakub Koper, pełnomocnik ministra edukacji i nauki ds. studenckich. Szef MEiN wyraził też nadzieję, że prezentowana publikacja mec. Ryszarda Tyndorfa przyczyni się do pogłębienia badań i wzmocnienia dialogu polsko-żydowskiego.
Konferencja naukowa „Ratowanie skazanych na nieistnienie. Pomoc udzielana Żydom przez księży i siostry zakonne w czasie Holokaustu na okupowanych ziemiach polskich” rozpoczęła się od wystąpienia prof. Limore Yagil z Institute of Holocaust z Bar-Ilan University w Izraelu, wykładająca też na Sorbonie w Paryżu. Badaczka omówiła kwestię ratowania Żydów przez katolików we Francji w latach 1940-1944. Powołując się na badania historyczne podała, że ok. 1/4 Żydów żyjących we Francji została deportowana podczas II wojny światowej i z całej tej populacji większość z nich (220 tys. z 320 tys.) wojnę przeżyło. Zaznaczyła przy tym, że znacznie większą liczbę Żydów deportowano z Holandii i Belgii.
Pomimo faktu, że ksenofobia i antysemityzm przetoczyły się przez Francję w latach 30. XX wieku, to według moich badań duża część przetrwania Żydów była wynikiem wysiłków biskupów, księży, seminarzystów, zakonników i zakonnic oraz świeckich katolików – podkreśliła prof. Limore Yagil, która szczegółowo omówiła też rolę papieża Piusa XII w ratowaniu Żydów w okresie Holokaustu. – Sam Pius XII potępił nazizm oraz deportacje i mordowanie Żydów, ale wolał działać dyplomatycznie i z dyskrecją. Od 1939 roku Watykan regularnie wysyłał pomoc finansową i logistyczną, aby pomóc Żydom w ucieczce z Francji – podsumowała badaczka, która w przeszłości była też związana z Instyutem Yad Vashem w Jerozolimie.
Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr hab. Grzegorz Berendt, który przybliżył stan badań nad ratowaniem Żydów w Polsce, przypomniał, że niemieccy narodowi socjaliści wybrali teren okupowanej Polski na miejsce unicestwienia większości europejskich Żydów. – W konsekwencji w naszym kraju unicestwiono co najmniej 90 proc. spośród około 3,4 mln polskich Żydów oraz blisko milion obywateli innych państw. Zbrodnia była realizowana etapami, ale jej początki należy wiązać już z wrześniem 1939 roku, a główną fazę z okresem około dwóch lat między czerwcem 1941 a listopadem 1943 roku – mówił historyk, zaznaczając przy tym, że brutalność i bezprecedensowość stosowanych przez niemieckich nazistów metod, a przede wszystkim skala zbrodni, zaskoczyła polskie społeczeństwo.
Podkreślając wartość i znaczenie badań m.in. lubelskich historyków, w tym także z KUL, dr hab. Grzegorz Berendt zwrócił uwagę, że nie można pomijać faktu zaangażowania Kościoła katolickiego w różne formy pomocy Żydom podczas okupacji. – Spośród 20 biskupów rzymskokatolickich, którzy pełnili nadal swoje obowiązki w okupowanym kraju siedemnastu, a więc dominująca większość była pośrednio lub pośrednio zaangażowana w pomoc. Wydawanie kościelnych dokumentów niezbędnych do aryjskiej legalizacji walczących o przetrwanie Żydów nie odbywało się nie wbrew, lecz za przyzwoleniem hierarchów. To samo dotyczyło udzielania schronienia na w budynkach należących do Kościoła – zaznaczył.
Dr hab. Berendt odnosząc się do badań mec. Ryszarda Tyndorfa i jego najnowszej, monumentalnej, publikacji historyk podkreślił, że autorowi należą się słowa uznania i podziękowania za kilkadziesiąt lat trudu, których efektem jest niezwykle bogata baza danych. – Z drugiej strony musimy pamiętać, że jego dzieło nie kończy pracy historyków. Stanowi kolejną cezurę na osi procesu poznawczego. Wiele jest jeszcze do zrobienia, szczególnie trudne są badania dotyczące rozpoznania wydarzeń na terenie wschodnich województw okupowanej Polski – dodał dyrektor MIIWŚ.
O materiałach archiwalnych dotyczących ratowania Żydów podczas Holokaust mówił z kolei dr hab. Sebastian Piątkowski, który jest historykiem z IPN w Lublinie (Delegatura w Radomiu) i specjalizuje się w badaniu historii społecznej i gospodarczej centralnych ziem polskich w XIX i XX w. Badacz przybliżył specyfikę pracy historyków z archiwaliami, szczególnie tymi, które dotyczą okresu okupacji. – Niestety, praca osoby zajmującej się taką tematyką przypomina układanie puzzli. Łapiemy jakiś wątek, jakieś nazwisko, jakiś drobiazg i staramy się złożyć je, by zbudować jakąś konkretną opowieść – mówił badacz. W tym kontekście wskazał na dzieło mec. Ryszarda Tyndorfa oceniając, że zbudował on „gigantyczną mozaikę”. – Ta książka udowadnia, jak wielki nakład sił trzeba włożyć w przygotowanie takiego dzieła i jak z różnych miejsc można zebrać informacje, aby na ich podstawie zbudować niezwykle interesującą, a momentami wręcz pasjonującą opowieść – dodał dr hab. Piątkowski.
***
W kolejnej części spotkania dwutomową monografię „Wartime Rescue of Jews by the Polish Catholic Clergy („Ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej przez polskie duchowieństwo katolickie”), którą opublikowało Wydawnictwo KUL, przedstawił prof. Wacław Wierzbieniec z Uniwersytetu Rzeszowskiego. Książka jest studium działań ratunkowych na rzecz Żydów prowadzonych przez Kościół katolicki i jego duchownych w okupowanej przez Niemców Polsce podczas II wojny światowej. Opracowanie opiera się przede wszystkim na świadectwach ocalonych Żydów i Polaków udzielających im pomocy, uzupełnionych dokumentacją kościelną. Z publikacji mec. Tyndorfa wynika, że różnych form pomocy Żydom udzielało 66 zakonów żeńskich w około 450 placówkach (głównie klasztorach), 25 zakonów męskich w około 85 placówkach oraz ponad 700 księży diecezjalnych w co najmniej 580 miejscowościach na terenie okupowanej przez niemieckich nazistów Polski.
– Książka ta, w dużym skrócie, bada i odkrywa zakres ratowania Żydów przez polskie duchowieństwo katolickie. Jego centralnym rdzeniem jest epizodyczna narracja oparta na zeznaniach ocalałych Żydów i Polaków ich ratujących, uzupełniona o źródła kościelne – powiedział mec. Ryszard Tyndorf, który był gościem specjalnym spotkania. Prawnik zastrzegł przy tym, że nie jestem naukowcem. – Nie napisałem podręcznika akademickiego. Książka nie dotyka każdego aspektu Kościoła katolickiego związanego z Holokaustem – mówił mec. Tyndorf. – Mam jednak nadzieję, że książka przyczyni się do rozwiania niektórych nieprzychylnych ocen, czasem ostrych, jakie pojawiają się w literaturze dotyczącej Holokaustu. Z zebranych źródeł wynika, że ratowanie prowadzone przez duchowieństwo można uznać za pars pro toto ratowania Polaków na rzecz Żydów; historie te bardzo często uzupełniają lub pokrywają się – powiedział kanadyjski prawnik i dokumentalista.
Monografia mec. Ryszarda Tyndorfa jest pierwszą anglojęzyczną monografią, która obejmuje przegląd obszernej polskojęzycznej literatury na ten temat. Jako taka stanowi ważne uzupełnienie dorobku naukowego i wzywa do ponownej oceny historycznego zapisu ratowania polskiego Kościoła katolickiego w czasie, gdy jego własne duchowieństwo było poddawane prześladowaniom, jakich nie doświadczyło żadne inne duchowieństwo w okupowanej Europie, a obowiązującą karą za pomoc Żydom w okupowanej Polsce była śmierć. Centrum Heschela KUL przypomina też, że będzie przygotowywana encyklopedia multimedialna dotycząca tematu ratowania Żydów podczas Holokaustu, która ma spopularyzować postaci, które stanowią wzór postępowania w okresach zapaści moralnej, wojny, prześladowań.
Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką przypada 24 marca, w rocznicę śmierci rodziny Ulmów z Markowej rozstrzelanej przez niemieckich żandarmów za ukrywanie Żydów. Dzień ten jest wyrazem czci dla wszystkich obywateli polskich – niezależnie od narodowości, którzy pomagali Żydom poddanym ludobójczej eksterminacji przez niemieckich okupantów.
czytaj też:
Polski “proboszcz getta” ocalił tysiące Żydów przed Holokaustem >>>
Centrum Heschela KUL upamiętniło ofiary lubelskiego getta >>>
Dodaj komentarz