Jubileusz szkoły przy parafii św. Genowefy

fot. R. Kosiorowska

Mamy to szczęście, że mieszkamy blisko polskiej parafii i córka może uczęszczać na katechezę w języku polskim. Dzięki wierze nasze dzieci mogą odnaleźć prawdę i właściwą drogę życia

Jest to dla nas, jako rodziców bardzo ważne, że nasza córka może uczyć się o Bogu w naszym ojczystym języku. To prawda Bóg jest jeden i mogłaby też chodzić na katechezę do francuskiego kościoła, ale to tu odnajduje nasze korzenie, historię i zwyczaje polskie.

Polska szkoła czy katecheza to nie tylko nauczanie, ale możliwość rozmowy w ojczystym języku i spotkanie z rówieśnikami. Często rodzą się znajomości czy przyjaźnie na lata, zarówno między rodzicami jak i dziećmi. Sama jestem tego przykładem. To dzięki temu, że zapisaliśmy córkę na katechezę, żeby przystąpiła do I Komunii św., a za 2 lata czeka ją bierzmowanie. Potem mam nadzieję, że będzie kontynuować swoją „przygodę” i chodzić na spotkania dla młodzieży. I tu historia zatoczy, koło, kiedy to jej mama, czyli ja, siedemnaście lat temu chodziłam na lekcje katechezy przy parafii Świętej Genowefy. Przez te lata poznałam wiele osób, które w mniejszym lub większym stopniu wpłynęły na moją wiarę i życie.

„Rożne są opinie na temat Kościoła, a co za tym idzie i katechezy, ale naprawdę mamy duże szczęście, że będąc na emigracji możemy posyłać nasze dzieci na religię do polskiego kościoła” – Renata Kosiorowska.

Niestety nie wszyscy mają taką możliwość i często katecheza dziecka kończy się po I Komunii św. A przecież i dalszy rozwój duchowy jest bardzo ważny, zwłaszcza w tych dzisiejszych, dziwnych czasach. Mam tu oczywiście na myśli region paryski. Dlatego jestem w pełni przekonana, że tyko w naszej wierze, dzieci mogą odnaleźć prawdę i właściwą drogę życia. Dlatego z całego serca zachęcam wszystkich rodziców, aby pomyśleli o swoich pociechach i zawczasu zapisali je na katechezę i do polskiej szkoły.

R. Kosiorowska, mama uczennicy klasy 6,

Szkoła polska przy par. św. Genowefy w Paryżu