Długa rozmowa biskupów francuskich z papieżem Franciszkiem
fot. Biskupi prowincji Paryża, Lyonu i Clermont-Ferrand zostali przyjęci na audiencji przez papieża 23 września 2021 r. - WATYKAN / Catholic Press Photo / @FChretienne / Twitter
Dwie godziny i dwadzieścia minut trwała wczorajsza (23 września) rozmowa Ojca Świętego z biskupami francuskimi z prowincji kościelnych Paryża, Lyonu i Clermont-Ferrand odbywających wizytę ad limina Apostolorum – donosi portal tygodnika “Famille chrétienne”, na który powołuje się KAI. Poruszono między innymi sprawę Motu proprio Traditionis custodes, wizji Francji, czy nadużyć seksualnych.
„To nasze pytania napędzały ten dialog, w bardzo prosty i braterski sposób” – powiedział prasie arcybiskup Paryża, Michel Aupetit, kilka godzin po spotkaniu. Biskupi powiedzieli papieżowi o ciężarze, jaki stanowi dla niektórych z nich misja biskupia; niektórzy wspominali nawet o “wypaleniu się”. Papież poprosił, żeby „oddali trudności w ręce Pana, aby trwali w ufności” – zrelacjonował metropolita Paryża.
Les évêques français en visite à Rome ont pu échanger avec le pape pendant plus de 2 heures https://t.co/WoaLwinc1x
— Famille Chrétienne (@FChretienne) September 24, 2021
Wśród poruszanych tematów znalazła się kwestia realizacji motu proprio Traditionis custodes, które drastycznie reguluje odprawianie Mszy św. w formie przedsoborowej. „Papież powiedział, że to, co chciał uczynić, to przywrócić jedność Kościoła poprzez walkę z ideologią, której się obawia” – powiedział abp Paryża. Potwierdzając pogłoski, że papież miał na myśli konkretne kraje, w których zastosowano te surowe środki, arcybiskup Aupetit poinformował, że Franciszek wspomniał o zagrożeniach „szczególnie w Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii i trochę we Francji”. Metropolita Paryża dodał: „To nie jest złe. Sam podjąłem we wrześniu środki restrykcyjne w swojej diecezji”.
Metropolicie Paryża, który zapytał papieża, czy parafia, w której odprawiane są obie formy obrządku, może nadal istnieć, Franciszek również odpowiedział twierdząco. Metropolita francuskiej stolicy przyznał, że „dekret” papieża „uporządkował sprawy” i pozwolił mu uświadomić sobie istnienie ukrytych działań w jego diecezji.
Kryzys związany z wykorzystywaniem seksualnym małoletnich był jednym z głównych tematów rozmowy. Na kilka dni przed przedstawieniem wyników prac Niezależnej Komisji ds. Nadużyć Seksualnych w Kościele (raport Sauvégo) w dniu 5 października papież powiedział francuskim biskupom, że niezależnie od liczby [ofiar w raporcie Sauvé], jest to bardzo poważna sprawa dla Kościoła” – relacjonował arcybiskup Paryża. Biskupi francuscy dostali dwie główne wskazówki od papieża: „spojrzeć na problemy i towarzyszyć” duszpastersko osobom, których one dotyczą – ofiarom, jak i sprawcom. Metropolita Paryża podkreślił znaczenie, jakie papież nadał teologicznemu aspektowi problemu nadużyć, w szczególności konieczności „zaakceptowania grzechu, aby potraktować go poważnie”. „Poprosił nas o przeprowadzenie katechezy na ten temat” – dodał arcybiskup Lyonu.
Biskupi zapytali też papieża o jego wizję Francji. „Co Wasza Świątobliwość uważa za najpiękniejsze we Francji?” – zapytał biskup Viviers, Jean-Louis Balsa. „Francja jest najstarszą córą Kościoła. Nie jest najwierniejsza, ale jest miejscem kreatywności. Kreatywności ludzkiej, duszpasterskiej i duchowej” – odpowiedział Ojciec Święty.
źródło: KAI
czytaj też:
Dodaj komentarz