szukaj
Wyszukaj w serwisie


Bp Leszkiewicz: Rok Jubileuszowy nadzieją na odnowienie

Ks. Tomasz Sokół / Artur Hanula / 23.12.2024
fot. pixabay.com
fot. pixabay.com

Wkraczamy w Rok Jubileuszowy z nadzieją, że wszystko zostanie odnowione, że Pan da nam łaskę, byśmy mogli popatrzeć na nasze życie w nowy sposób, że zachwycimy się na nowo Ewangelią, prostotą słów, które Jezus zostawił w Ewangelii i tą Ewangelią będziemy żyli na co dzień – powiedział portalowi Polskifr.fr pomocniczy biskup tarnowski Leszek Leszkiewicz w przesłaniu z okazji Bożego Narodzenia i inauguracji Roku Świętego 2025.


Publikujemy pełną treść przesłania bp. Leszka Leszkiewicza:

Kolejny raz będziemy przeżywać Boże Narodzenie. Każdy z nas w jakiś sposób przygotował się do tych świąt. Z całą pewnością, kiedy widzimy witryny sklepowe, kiedy widzimy już ozdoby na placach, także w kościołach, może już w naszych domach, to nasze myśli biegną ku temu wielkiemu wydarzeniu w Betlejem.

fot. pixabay.com

Myślę, że czymś bardzo ważnym jest, żeby przeżyć to Boże Narodzenie jak człowiek wierzący – taki, który poznał Pana Jezusa i kocha Pana Jezusa. Bo tylko wtedy będą głębokie owoce duchowe w nas, jeśli my będziemy chcieli spotkać się z Panem Jezusem. Nie wyobrażam sobie Bożego Narodzenia bez zatroskania się o to, żeby być w stanie łaski uświęcającej. Żadne ozdoby, żadne światła, nawet religijne ozdoby, one nie potrafią dotknąć nas tajemnicą łaski, jeśli nasze serca nie są wolne od grzechu, jeśli pozwalamy, żeby grzech wrastał w serce, w duszę, jeśli nie zadbamy o to, żeby być w stanie łaski uświęcającej. Wtedy, kiedy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej, potrafimy odkryć, że w Eucharystii Pan rzeczywiście przychodzi, czy to będzie Pasterka, czy uroczysta Msza św. pierwszego dnia Bożego Narodzenia, czy w oktawie Bożego Narodzenia. Nie wolno nam tego zgubić, bo jeśli to zgubimy, to całe Boże Narodzenie będzie bardzo puste, będzie czymś w rodzaju wydmuszki, którą można nawet na choince powiesić, ale nie będzie spotkaniem się z przychodzącym Panem. A zatem Eucharystia to przeżycie spotkania z Panem, który przychodzi, aby nas zbawić…

Pojawia się ogromna wdzięczność Bogu Ojcu za to, że w nasze ręce daje Jezusa Chrystusa. My z Jezusem Chrystusem możemy zrobić, co nam się podoba. Bóg Ojciec ma ogromne zaufanie do nas. W Boże Narodzenie warto przyglądnąć się także swoim rękom, popatrzeć, w jakie ręce ja biorę Pana Jezusa, w jakich rękach Pan Jezus będzie.

Myślę, że jest czymś bardzo ważnym, żeby od stołu eucharystycznego umieć przejść do stołu, który jest w domu rodzinnym; zauważyć, że wtedy, kiedy my się spotykamy przy tym stole, kiedy się nie spieszymy, kiedy mamy czas, żeby porozmawiać, żeby posłuchać siebie nawzajem, żeby popatrzeć sobie w oczy, to możemy odkryć, że pośród nas jest Jezus Chrystus. Nie chodzi tylko o ten stół w Wigilię, który dla nas jest bardzo ważny, który ma wielkie znaczenie, ale chodzi o ten stół w inne dni, także w Boże Narodzenie i w inne dni roku, żeby stół łączył, żeby przy stole umieć się spotkać. Jeśli chcemy zrozumieć tajemnicę Bożego Narodzenia, to można ją najlepiej zrozumieć w rodzinie, w tworzeniu relacji w rodzinie.

Warto przy okazji Bożego Narodzenia zapytać siebie samego, na ile ja znam moją żonę, mojego męża, na ile jako rodzice znamy nasze dzieci, a jako dzieci, na ile znamy naszych rodziców, na ile zależy nam na tym, żeby miłość wyznaczała relacje między wszystkimi, którzy tworzą rodzinę. Tak przeżyte święta Bożego Narodzenia zostawiają ślad, który w kolejne dni nowego roku będzie pomagał nam kroczyć drogami, które prowadzą ku zbawieniu.

Wkraczamy w Rok Jubileuszowy z nadzieją, że wszystko zostanie odnowione, że Pan da nam łaskę, byśmy mogli popatrzeć na nasze życie w nowy sposób, że zachwycimy się na nowo Ewangelią, prostotą słów, które Jezus zostawił w Ewangelii i tą Ewangelią będziemy żyli na co dzień.

Wszystkim, którzy jako Polonia będą przeżywali święta we Francji czy też w innych krajach, życzę, żeby to Boże Narodzenie było odkryciem przychodzącego Pana. Zachwytem nad tym, co dzieje się w Eucharystii. I zachwytem nad tym, co dzieje się przy rodzinnym stole. Wszystkim życzę błogosławionej nadziei, by nowy rok był rokiem prawdziwie dobrym, rokiem szczęśliwym, a więc takim rokiem, który złączy nas jeszcze bardziej z Panem Bogiem i z drugim człowiekiem.

Życzę, żeby świadectwo, które będziecie zostawiali w te dni, które będą widzieli inni ludzie, żeby to świadectwo pokazało wszystkim, którzy Was znają, drogę do Pana Jezusa, a więc drogę do zbawienia.

Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego nowego roku!

Bp Leszek Leszkiewicz (2018), fot. wikimedia (domena publiczna)

 

czytaj też:

Boże Narodzenie znane i nieznane >>>

Boże Narodzenie – czy pamiętamy o tych zwyczajach? >>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-12-25 00:15:13