szukaj
Wyszukaj w serwisie


Beatification homily: PL FR IT EN ES DE RUS UCR SLOV

FNS / 12.09.2021
fot. @ArchWarszawska/@EpiskopatNews/ G. Gałązka/W. Łączyński
fot. @ArchWarszawska/@EpiskopatNews/ G. Gałązka/W. Łączyński

Publikujemy treść homilii kard. Marcello Semeraro z Mszy beatyfikacyjnej kard. Wyszyńskiego i m. Czackiej.


PL

12 września 2021

Święto Najświętszego Imienia Maryi

Msza Święta z obrzędem Beatyfikacji

Sług Bożych Stefana Wyszyńskiego i Elżbiety Róży Czackiej

Świątynia Opatrzności Bożej, Warszawa

Homilia

Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim. Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy” (Łk 1, 46-48).

Drogie Siostry i Drodzy Bracia! Słowa pieśni uwielbienia wypowiedziane przez Maryję Dziewicę wyrażają dzisiaj również i nasze dziękczynienie Panu Bogu za to, że uczestniczymy w beatyfikacji Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej tutaj, w Świątyni Opatrzności Bożej. Ta świątynia, wzniesiona przez Naród Polski jako wotum wdzięczności za bliskość i obecność Pana Boga w chwalebnej i bolesnej historii tego Kraju, jest dzisiaj świadkiem kolejnego potwierdzenia: Polska jest Narodem Maryjnym, Polska ofiarowała i ofiaruje Kościołowi, na przestrzeni różnych epok, wybitne postacie świętych, bożych mężczyzn oraz kobiet. Jak to uczynił, posyłając Archanioła Gabriela do Dziewicy, której na imię było Maryja (zob. Łk 1, 27), podobnie i dzisiaj Pan Bóg powołuje autentycznych świadków świętości, ku czci i chwale Swojego imienia.

Tak też było w stosunku do Kardynała Wyszyńskiego, pochodzącego z Zuzeli nad Bugiem, gdzie jego rodzina wychowała go w wierze do Pana Boga i w miłości do Ojczyzny. Po otrzymaniu 3 sierpnia 1924 roku w katedrze Włocławskiej święceń prezbiteratu rozpoczął swoje życie kapłańskie, naznaczone licznymi próbami, którym stawiał czoła z ufnością i zdecydowaniem. Jednym z najbardziej dramatycznych momentów był z pewnością okres drugiej wojny światowej oraz czas heroicznego i tragicznego powstania warszawskiego w 1944 roku. Ks. Wyszyński przebywał wówczas w okolicach stolicy, w pobliskich Laskach, jako kapelan Zakładu dla Niewidomych i Armii Krajowej.  To właśnie podczas powstania warszawskiego miało miejsce w Laskach wydarzenie wyjątkowe i prorocze: Błogosławiony Stefan podniósł z ziemi fragment częściowo spopielonej kartki, pochodzącej z płonącej i spowitej w ogniu stolicy, na której widniał napis: „Będziesz miłował”. Wyszyński został głęboko poruszony tym faktem, zaniósł kartkę do kaplicy, pokazał siostrom i rzekł: „To najświętszy apel walczącej Warszawy do nas i do całego świata. Apel i testament: Będziesz miłował”. Do tego apelu i testamentu upodobnił on swoją posługę pasterza i biskupa, najpierw w Lublinie a następnie w Gnieźnie i Warszawie, stawiając czoła problemom, jakie jego Naród musiał wycierpieć w latach następujących po drugiej wojnie światowej. W tym okresie, politycznie oraz społecznie skomplikowanym, kierował odważnie, wytrwale i zdecydowanie łodzią Kościoła w Polsce, przeciwstawiając ideologii, która odczłowieczała i oddalała człowieka od pełni życia, prawdę zawartą w Ewangelii Chrystusa, wiernie przeżywaną i realizowaną. W walce o obronę wolności polskich kobiet i mężczyzn, często powtarzał: „Kto nienawidzi, ten już przegrał”. W niczym się nie oszczędzał, znosił wszelkie upokorzenia i cierpienia, których punktem kulminacyjnym były trzy lata spędzone w więzieniu, od 1953 do 1956 roku. Święty Jan Paweł II, kilka dni po wyborze na Stolicę Piotrową, w liście skierowanym do swoich Rodaków, tak napisał o Kardynale Prymasie: „Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego Papieża-Polaka, […] gdyby nie było Twojej wiary, niecofającej się przed więzieniem i cierpieniem, Twojej heroicznej nadziei, Twego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła” (Św. Jan Paweł II, List do Rodaków, 23 października 1978). Kardynał Wyszyński, jako prawdziwy syn Polskiej Ziemi, miał rzeczywiście w sercu głębokie nabożeństwo do Matki Najświętszej: tak jak pod jej matczynym spojrzeniem narodziło się jego powołanie i pod tym samym spojrzeniem zawierzył Panu Bogu własne życie i losy Narodu Polskiego, tak właśnie Maryja uczyła go, aby poprzez codzienną pasterską służbę „żyć tylko dla Pana Boga i tylko Jemu się przypodobać”.

Niezachwiana wiara w Boga i w Jego Opatrzność charakteryzowała również Matkę Elżbietę Różę Czacką. Już od pierwszych lat dzieciństwa rozpoznawała znaki Bożego powołania, najpierw w Białej Cerkwi, a następnie w Warszawie. Dotknięta w wieku dwudziestu dwóch lat całkowitą utratą wzroku, postanowiła poświęcić swoje życie służbie osobom niewidomym, które w tym czasie na ziemiach polskich nie mogły liczyć na pomocy ani na możliwość zdobycia wykształcenia. W tym celu założyła Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi oraz Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża. Otworzyła szkoły i zorganizowała warsztaty, dostosowała alfabet Braille’a do języka polskiego i opracowała skróty ortograficzne. Poprzez swoją nadzwyczajną pracowitość i zaangażowanie Błogosławiona Elżbieta Róża wskazuje nam, że nie istnieją przeszkody dla tych, którzy pragną kochać Pana Boga i jak On miłować. Również w jej życiu nie brakowało licznych trudności, w których, z niesłychaną nadzieją, stale potwierdzała swoją wierność Panu Bogu, który jest miłością.

Dziś Kardynał Wyszyński i Matka Czacka są beatyfikowani razem. Jest to jakby dopełnienie owego historycznego spotkania, dzięki któremu ci Błogosławieni poznali się w Laskach już 95 lat temu, w 1926 roku. Młody wówczas kapłan był zbudowany wiarą i wytrwałością tej kobiety, która, poruszona Bożą miłością, była całkowicie oddana Panu Bogu i bliźniemu. Zrodziła się z tego cenna współpraca, szczere dzielenie się zamiarami oraz planami. Ale przede wszystkim zrodziła się komunia wiary, miłości do Boga oraz do potrzebującego i bezbronnego człowieka. Oboje wiedzieli, jak napełniać się nawzajem siłą, wytrwałością i odwagą. On – zaangażowany osobiście w niesienie pomocy tym wszystkim, którzy doświadczali krzywd i ograniczeń w praktykowaniu ich wolności oraz wyznawaniu własnej wiary; ona – niewidoma wśród niewidomych fizycznie i duchowo, pomagała tym wszystkim którzy zostali porzuceni i pozostawieni na marginesie społeczeństwa. 19 maja 1961 roku Kardynał Wyszyński przewodniczył pogrzebowi Matki Czackiej i tak mówił o niej w homilii: Matka „to był człowiek, który nieustannie stał w obliczu swego Najlepszego Boga; człowiek, który wiedział, że Bóg jest Miłością, przede wszystkim – Miłością! Człowiek, który wytrwale czerpał z niezgłębionego źródła Bożej miłości! Dlatego zdołała tylu ludzi wokół siebie obdzielić i pożywić Miłością”.

Dzisiejsi nowi Błogosławieni otrzymali od tego Narodu nieocenione dobro wiary oraz żywotność wielowiekowej tradycji miłości do Boga. Co ofiarowali Narodowi w zamian? Ofiarowali życiowe przekonanie o prymacie Boga („Soli Deo” – „Jedynemu Bogu” – było zawołaniem biskupim Kardynała Wyszyńskiego), które zdolne jest przywrócić człowiekowi na nowo jego godność. Przekazali świadectwo życia wiernego Ewangelii, za wszelką cenę. Pozostawili wzór służby konkretnemu potrzebującemu człowiekowi, również wówczas, kiedy nikt się nim nie zajmuje i wydaje się, że zwycięża obojętność.

Drodzy Bracia i Siostry! „Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, a Jego imię jest święte” (Łk 1, 49).

Jeszcze raz uczyńmy naszymi słowa Maryi, która jest najwyższym wzorem życia chrześcijańskiego i najwybitniejszym przykładem świętości. W swojej pokorze przyjęła zwiastowanie, że przedwieczna Mądrość – o której słyszeliśmy w Księdze Mądrości Syracha – miałaby stać się ciałem w jej łonie. Maryja, używając słów św. Pawła z Listu do Kolosan, wybrana przez Boga, „święta i umiłowana” (por. Kol 3, 12) – była matką Chrystusa nie tylko dlatego iż poczęła Go z Ducha Świętego, ale ponieważ w Niej całkowicie wypełniła się „wola Ojca, który jest w niebie” (por. Mt 12, 50). Dziś liturgicznym świętem czcimy jej Imię, ponieważ lud chrześcijański uważa Ją za jaśniejącą gwiazdę, wzywa Ją jako Matkę i w niebezpieczeństwie do Niej się ucieka jako do bezpiecznego schronienia.

Błogosławiony Stefan Wyszyński tak powiedział pewnego dnia o Maryi Dziewicy: „W rysach matki rozpoznajemy największe podobieństwo do jej dzieci. Jeżeli więc chcemy poznać Syna, musimy przyglądać się Matce. Matka prowadzi do Syna!”. W świętym życiu jaśnieje piękno oblicza Chrystusa. Ojciec Święty Franciszek powiedział, że święci są „świadkami, których czcimy i którzy na tysiące różnych sposobów odsyłają nas do Jezusa Chrystusa, jedynego Pana i Pośrednika pomiędzy Bogiem i człowiekiem” (Franciszek, Audiencja generalna, 7 kwiecień 2021). Są więc nam oni dani jako przykłady do naśladowania, ale również jako orędownicy, do których możemy zwracać się z ufnością. Są przykładem, ponieważ byli ulegli łasce, która w nich działała. Są orędownikami, ponieważ, jak przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego, „kontemplują oni Boga, wychwalają Go i nieustannie opiekują się tymi, których pozostawili na ziemi (…). Wstawiennictwo jest ich największą służbą zamysłowi Bożemu. Możemy i powinniśmy modlić się do nich, aby wstawiali się za nami i za całym światem” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 2683). Polecajmy się więc wstawiennictwu nowych Błogosławionych, aby i w nas rozpaliło się pragnienie życia jak święci, ponieważ – jak przypomina nam jeszcze raz Papież Franciszek – „również i w naszym życiu, chociaż słabym i naznaczonym grzechem, może rozkwitnąć świętość” (Franciszek, Audiencja generalna, 7 kwiecień 2021).

Polsko, Narodzie Maryjny, ziemio świętych i błogosławionych, w Tej Świątyni Opatrzności Bożej, za wstawiennictwem Maryi Dziewicy, Błogosławionego Stefana Wyszyńskiego i Błogosławionej Elżbiety Róży Czackiej, prosimy dzisiaj Pana Boga, aby udzielił nam siły do bycia wiernymi świadkami Jego miłosiernej miłości w stosunku do każdego potrzebującego człowieka naszych czasów. Niech nowi Błogosławieni będą potężnymi orędownikami dla tego zasłużonego Narodu, niech będą światłem dla władz państwowych i samorządowych oraz niech wspomagają Kościół w Polsce w ciągłej wierności Ewangelii Chrystusa.

Święta Maryjo, Królowo Polski,

Błogosławiony Stefanie Wyszyński,

Błogosławiona Elżbieto Różo Czacka,

Módlcie się za nami!

 

FR

12 septembre 2021
Fête du Saint Nom de Marie

Messe avec le rite de béatification des Serviteurs de Dieu
Stefan Wyszyński et Elżbieta Róża Czacka

Temple de la Divine Providence, Varsovie

Homélie

« Mon âme exalte le Seigneur, exulte mon esprit en Dieu, mon Sauveur ! Il s’est penché sur son humble servante» (Lc 1,46-48).

Chers frères et sœurs ! Les paroles du chant de louange prononcé par la Vierge Marie expriment aujourd’hui notre action de grâce à Dieu pour notre participation à la béatification du cardinal Stefan Wyszyński et de Mère Elżbieta Róża Czacka, ici, dans le temple de la Divine Providence. Ce temple, érigé par la Nation polonaise comme offrande votive en action de grâce pour la proximité et la présence de Dieu dans l’histoire glorieuse et douloureuse de ce pays, est aujourd’hui le témoin d’une autre confirmation : La Pologne est une nation mariale, la Pologne a offert et donné à l’Église, au cours des différentes époques, des figures remarquables de saints, d’hommes et de femmes de Dieu. Comme Il l’a fait lorsqu’Il a envoyé l’archange Gabriel à la Vierge, dont le nom était Marie (cf. Lc 1,27), de même aujourd’hui, Dieu appelle d’authentiques témoins de la sainteté pour honorer et louer son nom.

Ce fut également le cas du cardinal Wyszyński, originaire de Zuzela-sur-le-Bug, où sa famille l’a élevé dans la foi en Dieu et l’amour de la patrie. Après avoir reçu l’ordination sacerdotale dans la cathédrale de Wloclawek, le 3 août 1924, il a commencé sa vie sacerdotale, qui a été marquée par de nombreuses épreuves qu’il a affrontées avec confiance et détermination. L’un des moments les plus dramatiques fut certainement la période de la Seconde Guerre mondiale et l’époque de l’héroïque et tragique soulèvement de Varsovie en 1944. À cette époque, le père Wyszyński vivait dans les environs de la capitale, à Laski, où il était aumônier de l’Institut des aveugles et de l’Armée de l’Intérieur. C’est pendant l’insurrection de Varsovie qu’un événement exceptionnel et prophétique s’est produit à Laski : le bienheureux Stefan a ramassé sur le sol un morceau d’une feuille de papier partiellement brûlée qui s’était envolée là depuis la capitale en flammes, enveloppée de feu ; sur cette feuille, il a lu ces mots : « Tu aimeras ». Wyszyński, profondément ému par ce fait, emporta ce bout de papier à la chapelle, le montra aux sœurs et dit : « C’est pour nous et pour le monde entier l’appel le plus sacré de Varsovie qui lutte. Un appel et un testament : Tu aimeras ». Il a vécu son ministère de pasteur et d’évêque en réponse à cet appel et à ce testament, d’abord à Lublin, puis à Gniezno et à Varsovie, tout en affrontant les problèmes que sa Nation a dû subir dans les années qui ont suivi la Seconde Guerre mondiale. Au cours de cette période, politiquement et socialement compliquée, il a dirigé avec courage, diligence et détermination la barque de l’Église en Pologne, défiant l’idéologie qui déshumanisait et éloignait les gens de la plénitude de la vie, la vérité contenue dans l’Évangile du Christ fidèlement vécu et accompli. Dans la lutte pour la défense de la liberté des femmes et des hommes polonais, il répétait souvent : « Celui qui hait, a déjà perdu ». Il ne s’est épargné en rien ; il a supporté toutes les humiliations et les souffrances qui ont culminé avec trois années d’emprisonnement, de 1953 à 1956. Saint Jean-Paul II, quelques jours après son élection au Siège de Pierre, a écrit au Cardinal-Primat dans une lettre à ses compatriotes : « Il n’y aurait pas sur la Chaire de Pierre ce Pape polonais […] s’il n’y avait pas eu ta foi, qui n’a pas reculé devant la prison et la souffrance. S’il n’y avait pas eu ton espérance héroïque, ta confiance sans limites en la Mère de l’Église » (Saint Jean Paul II, Lettre à ses compatriotes polonais, 23 octobre 1978). Le cardinal Wyszyński, en tant que véritable fils de la Terre polonaise, avait vraiment dans son cœur une profonde dévotion à la Sainte Mère de Dieu : de même que sa vocation est née sous son regard maternel ainsi, sous ce même regard, il a confié à Dieu sa propre vie et le sort de la nation polonaise ; c’est ainsi que Marie lui a appris « à ne vivre que pour Dieu et à ne plaire qu’à Lui » dans son service pastoral quotidien.

Une foi inébranlable en Dieu et en sa Providence caractérisait également Mère Elżbieta Róża Czacka. Dès les premières années de son enfance, elle a reconnu les signes de l’appel de Dieu, d’abord à Biała Cerkiew, puis à Varsovie. Frappée par la cécité à l’âge de vingt-deux ans, elle a décidé de consacrer sa vie au service des aveugles qui, à l’époque, ne pouvaient compter ni sur une aide ni sur la possibilité d’obtenir une éducation dans les territoires polonais. Dans ce but, elle a fondé la Société pour le soin des aveugles et la Congrégation des Sœurs franciscaines servantes de la Croix. Elle a ouvert des écoles et organisé des ateliers, adapté l’alphabet braille à la langue polonaise et développé des abréviations orthographiques. Par son extraordinaire diligence et son engagement, la bienheureuse Elżbieta Róża nous montre qu’il n’y a pas d’obstacles pour ceux qui veulent aimer Dieu et aimer comme Lui. Dans sa vie aussi, il y a eu de nombreuses difficultés au milieu desquelles elle a constamment réaffirmé, avec une incroyable espérance, sa fidélité à Dieu qui est amour.

Aujourd’hui, le Cardinal Wyszyński et Mère Czacka sont béatifiés ensemble. C’est comme un complément à la rencontre historique, grâce à laquelle ces bienheureux ont fait connaissance à Laski il y a 95 ans, en 1926. À l’époque, le jeune prêtre avait été édifié par la foi et la persévérance de cette femme qui, mue par l’amour de Dieu, était entièrement dévouée à Dieu et à son prochain. Il s’ensuivit une précieuse collaboration, un partage franc des intentions et des projets. Mais surtout, cela a donné naissance à une communion de foi, d’amour pour Dieu et pour l’être humain nécessiteux et sans défense. Tous deux ont su se remplir mutuellement de force, d’endurance et de courage. Lui s’engageait personnellement pour aider tous ceux qui subissaient des abus et des limitations dans la pratique de leur liberté et la profession de leur foi ; elle, aveugle parmi les aveugles physiques et spirituels, aidait tous ceux qui étaient abandonnés et laissés en marge de la société. Le 19 mai 1961, le cardinal Wyszyński, présidant les funérailles de Mère Czacka, a dit d’elle dans son homélie : la Mère « était une personne qui se tenait constamment devant la face de son Dieu Bon ; une personne qui savait que Dieu est Amour, avant tout – Amour ! Une personne qui puisait sans cesse à la source insondable de l’amour de Dieu ! » Les nouveaux bienheureux d’aujourd’hui ont reçu de cette Nation le bien inestimable de la foi et la vitalité de la tradition séculaire de l’amour pour Dieu. Qu’ont-ils offert au peuple en retour ? Ils ont offert la conviction vitale de la primauté de Dieu (« Soli Deo » – « A Dieu seul » – était la devise épiscopale du Cardinal Wyszyński), qui peut rendre à l’homme sa dignité. Ils ont donné le témoignage d’une vie à tout prix fidèle à l’Évangile. Ils ont laissé un modèle de service à une personne spécifique dans le besoin, même lorsque personne ne se soucie d’elle, et que l’indifférence semble prévaloir.

Chers frères et sœurs ! « Le Puissant fit pour moi des merveilles ; Saint est son nom !» (Lc 1,49).

Faisons nôtres, une fois de plus, les paroles de Marie, le modèle suprême de la vie chrétienne et le plus grand exemple de sainteté. Dans son humilité, elle a accepté l’annonce que la Sagesse éternelle – dont nous avons entendu parler dans le Livre de la Sagesse du Siracide – deviendrait chair dans son sein. Marie, selon les mots de saint Paul dans sa Lettre aux Colossiens, choisie par Dieu, « sainte et bien-aimée » (cf. Col 3,12), a été la mère du Christ non seulement parce qu’elle l’a conçu par l’Esprit Saint, mais aussi parce qu’en elle la « volonté du Père qui est aux cieux » (Mt 12,50) s’est pleinement accomplie. Aujourd’hui, nous célébrons son nom dans une fête liturgique, car le peuple chrétien la considère comme une étoile brillante, l’appelle sa Mère et, en cas de danger, court vers elle comme vers un refuge.

Un jour, le bienheureux Stefan Wyszyński a dit à propos de la Vierge Marie : « Dans les traits d’une mère, nous reconnaissons la plus grande ressemblance avec ses enfants. Ainsi, si nous voulons connaître le Fils, nous devons observer la Mère. La Mère conduit au Fils ! » La beauté du visage du Christ rayonne dans une vie sainte. Le pape François a dit que les saints sont « des témoins […] que nous vénérons que nous vénérons et qui, de mille manières, nous renvoient à Jésus Christ, unique Seigneur et médiateur entre Dieu et l’homme » (François, Audience générale, 7 avril 2021). Ils nous sont donc donnés comme des modèles à suivre, mais aussi comme des intercesseurs auxquels nous pouvons nous adresser avec confiance. Ils sont des modèles parce qu’ils ont été dociles à la grâce qui agissait en eux. Ils sont des intercesseurs parce que, comme nous le rappelle le Catéchisme de l’Église catholique, « ils contemplent Dieu, ils le louent et ne cessent pas de prendre soin de ceux qu’ils ont laissé sur la terre […] Leur intercession est leur plus haut service du Dessein de Dieu. Nous pouvons et devons les prier d’intercéder pour nous et pour le monde entier » (CEC n° 2683). Confions-nous donc à l’intercession des nouveaux bienheureux, afin que s’allume en nous le désir de vivre comme des saints, car, comme nous le rappelle encore une fois le pape François, « dans notre vie également, bien que faible et marquée par le péché, la sainteté peut éclore » (François, Audience générale, 7 avril 2021).

Pologne, nation de Marie, terre des saints et des bienheureux, dans ce temple de la Providence divine, par l’intercession de la Vierge Marie, du bienheureux Stefan Wyszyński et de la bienheureuse Elżbieta Róża Czacka, demandons aujourd’hui à Dieu de nous accorder la force d’être des témoins fidèles de son amour miséricordieux envers chaque personne nécessiteuse de notre temps. Que les nouveaux bienheureux soient de puissants intercesseurs pour cette Nation méritante, qu’ils soient une lumière pour les autorités de l’état et locales, et qu’ils soutiennent l’Église en Pologne dans une fidélité constante à l’Évangile du Christ.

Sainte Marie, Reine de Pologne,
Bienheureux Stefan Wyszyński,
Bienheureuse Elżbieta Róża Czacka,
Priez pour nous !

 

IT

Omelia di Card. Marcello Semeraro, Prefetto della Congregazione delle cause dei santi.

La messa di beatificazione inizia alle 12:00 nel Tempio della Divina Provvidenza a Varsavia. Embargo fino all’ora di pronunciamento.

Homily of Card. Marcello Semeraro,

Beatification Mass starts at 12:00 at the Temple of Divine Providence in Warsaw. Embargo until delivery.

12 settembre 2021

Santo Nome di Maria

Santa Messa con il Rito di Beatificazione

dei Servi di Dio Stefan Wyszyński ed Elisabetta Róża Czacka

Tempio della Divina Provvidenza, Varsavia

 omelia

«L’anima mia magnifica il Signore e il mio spirito esulta in Dio, mio salvatore, perché ha guardato all’umiltà della sua serva» (Lc 1, 46-48).

Carissimi sorelle e fratelli, le parole del cantico della Vergine Maria esprimono oggi anche il nostro rendimento di grazie a Dio, perché ci troviamo qui, in questo Tempio della Divina Provvidenza, per la beatificazione del Cardinale Stefan Wyszyński e di Madre Elżbieta Róża Czacka. Questo Tempio, eretto dalla Nazione Polacca a compimento di un voto fatto al Signore per invocarne la vicinanza nella gloriosa e sofferta storia di questo Paese, è spettatore oggi di una nuova conferma: la Polonia è la nazione di Maria, la Polonia ha donato e dona alla Chiesa, nelle diverse epoche, eminenti figure di santi, uomini e donne di Dio. Come fece quando mandò l’angelo Gabriele alla Vergine, il cui nome era Maria (cfr. Lc 1, 27), così Dio continua anche oggi a suscitare autentici testimoni di santità, a lode e gloria del Suo nome.

Così fu per il Cardinale Wyszyński, originario di Zuzela, dove la sua famiglia lo educò alla fede in Dio e all’amore per la Patria. Ricevuta il 3 agosto 1924 nella cattedrale di Włocławek l’ordinazione presbiterale, iniziò allora la sua vita di sacerdote, segnata da molte prove, che affrontò con fermezza e fiducia. Uno dei momenti più drammatici fu indubbiamente quello della Seconda guerra mondiale e della eroica e tragica insurrezione di Varsavia del 1944. Wyszyński si trovava allora nei dintorni della capitale, a Laski, come cappellano di un Istituto per i non vedenti e dell’Armata Nazionale. Proprio durante l’insurrezione, ebbe luogo a Laski un fatto singolare e profetico: il Beato raccolse da terra un frammento di carta, proveniente dai roghi della capitale in fiamme, che, già in parte bruciato, riportava una parola: «Amerai». Wyszyński fu profondamente colpito da questo fatto, portò il biglietto in cappella, lo mostrò alle suore e disse: «Questo è l’appello più santo per noi e per il mondo intero, che ci lascia la combattente Varsavia. Un appello e un testamento: Amerai». A questo appello e testamento egli conformò il suo servizio di pastore e vescovo, a Lublino prima e poi a Gniezno e Varsavia, affrontando tutte le difficoltà che la sua Nazione ebbe a soffrire negli anni successivi alla Seconda guerra mondiale. In quel periodo politicamente e socialmente complicato, guidò con coraggio, costanza e decisione la nave della Chiesa che è in Polonia, opponendo a un’ideologia che disumanizzava l’uomo e lo allontanava dalla pienezza di vita, il Vangelo di Cristo vissuto con fedeltà. Nella battaglia per difendere la libertà di uomini e donne polacchi, era solito dire: «Chi odia, ha già perso». Non si risparmiò in nulla, sopportò tutte le umiliazioni e sofferenze, culmine delle quali furono i tre anni di prigione dal 1953 al 1956. San Giovanni Paolo II, indirizzando una lettera ai suoi connazionali all’indomani dell’elezione al Soglio di Pietro, scrisse al loro Cardinale Primate: «Non ci sarebbe sulla Cattedra di Pietro questo Papa polacco, se non ci fosse la tua fede, che non ha indietreggiato dinanzi al carcere e alla sofferenza. Se non ci fosse la tua eroica speranza, la tua fiducia senza limiti nella Madre della Chiesa» (San Giovanni Paolo II, Lettera ai connazionali polacchi, 23 ottobre 1978). Il Cardinale Wyszyński, quale vero figlio della Polonia, aveva davvero nel cuore una devozione profonda alla Vergine Maria: come sotto il suo sguardo materno aveva visto nascere la sua vocazione e sotto lo stesso sguardo aveva consacrato a Dio la sua vita e le sorti della Nazione Polacca, così fu lei a insegnargli ogni giorno del suo ministero «a vivere solo per lui e a lui solo piacere» (Messale della Beata Vergine Maria, 21. Santo nome di Maria, Sulle offerte).

Una fede incrollabile in Dio e nella sua Provvidenza appartenne anche a Madre Elżbieta Róża Czacka. Anch’ella iniziò a riconoscere la chiamata divina fin dagli anni della fanciullezza, prima a Biała Cerkwa e poi a Varsavia. Colpita all’età di ventidue anni da una completa cecità, decise di dedicare la sua vita al servizio delle persone non vedenti, che all’epoca, sul territorio della Polonia, non potevano contare all’aiuto degli altri e ricevere una valida istruzione. Fondò per questo la Società di cura per i non vedenti e la Congregazione delle Suore Francescane Ancelle della Croce. Aprì scuole e organizzò laboratori, adattò l’alfabeto Braillealla lingua polacca e perfezionò il metodo delle forme abbreviate nella scrittura. Con la sua straordinaria operosità e dedizione Beata Elżbieta Róża ci attesta che non ci sono ostacoli per chi voglia amare Dio e come Dio. Anche alla sua vita non mancarono molteplici difficoltà, nelle quali, con inaudita speranza, riaffermò costantemente la propria fedeltà a Dio che è amore.

Oggi il Cardinale Wyszyński e Madre Czacka vengono beatificati insieme. E’ come il compimento di un incontro storico, grazie al quale essi si conobbero a Laski già 95 anni fa, nel 1926. Il giovane sacerdote fu edificato dalla fede e dalla tenacia di quella donna che, mossa dalla carità divina, era totalmente dedita a Dio e al prossimo. Ne nacque una preziosa collaborazione, una condivisione sincera di intenti e propositi. Ma soprattutto una comunione di fede, e di amore a Dio e all’uomo bisognoso e indifeso. Seppero infondersi l’un l’altro forza, costanza e coraggio. L’uno schierato in prima persona a prendersi cura di quanti erano lesi nella loro libertà e ostacolati nel proprio credo, l’altra, non vedente tra i non vedenti fisicamente e spiritualmente, impegnata ad aiutare quanti si trovavano abbandonati ai margini della società. Il Cardinale Wyszyński ne celebrò i funerali il 19 maggio 1961 e disse nell’omelia: «Madre Czacka era una persona che stava costantemente davanti al suo amatissimo Dio; ella sapeva che Dio è Amore, soprattutto Amore, ed ha attinto con fermezza alla sorgente insondabile dell’amore di Dio! Per questo è riuscita a riunire e nutrire con Amore tante persone intorno a lei».

I due nuovi Beati avevano ricevuto dal Signore, tramite la famiglia, la Chiesa e questa Nazione, il bene inestimabile della fede e la vivacità di una tradizione secolare di amore a Dio. Cosa le offrirono in cambio? Offrirono la certezza vissuta del primato di Dio («Soli Deo» – «Solo a Dio» – era il motto episcopale del Cardinale Wyszyński), capace di ridonare all’uomo la sua dignità. Trasmisero la testimonianza di una vita fedele al Vangelo, a qualunque costo. Lasciarono l’esempio del servizio ai bisogni concreti dell’uomo, che vive accanto a noi e busse alle nostre porte, anche quando nessuno se ne prende più cura e pare che a vincere sia l’indifferenza. Nello spirito di questi valori che ci lasciano oggi i nuovi Beati, anche noi possiamo e dobbiamo far fronte ai problemi che il mondo attuale pone davanti alla Chiesa e alla società.

Sorelle e fratelli carissimi! «Grandi cose ha fatto in me l’Onnipotente e Santo è il Suo nome» (Lc 1, 49).

Facciamo nostro ancora il cantico di Maria, che è il modello più alto della vita cristiana e l’esempio più illustre della santità. Nella sua umiltà, accolse l’annuncio che la Sapienza eterna – della quale abbiamo sentito il libro del Siracide – sarebbe divenuta carne nel suo grembo. «Scelta da Dio, santa e amata» (cfr. Col 3, 12) – per usare l’espressione di San Paolo nella lettera ai Colossesi – fu madre di Cristo, non solo perché lo concepì per opera dello Spirito Santo, ma perché in Lei si compì pienamente «la volontà del Padre che è nei cieli» (cfr. Mt 12, 50). Onoriamo in questo giorno di festa liturgica il suo Nome, perché «il popolo cristiano guarda a lei come fulgida stella, la invoca come Madre e nei pericoli ricorre a lei come a sicuro rifugio» (Messale della Beata Vergine Maria, 21. Santo nome di Maria, Prefazio).

Disse un giorno della Vergine Maria il Beato Stefan Wyszyński: «Nei tratti della madre riconosciamo la massima somiglianza con i suoi figli. Quindi, se vogliamo conoscere il Figlio, dobbiamo guardare la Madre. La Madre conduce al Figlio!». Nella vita santa, risplende la bellezza del volto di Cristo. Papa Francesco, che in questo momento si trova a Budapest in Ungheria per concludere il Congresso Eucaristico Internazionale e al quale va oggi il nostro particolare ricordo e pensiero, ha detto che i santi sono «testimoni che veneriamo e che in mille modi diversi ci rimandano a Gesù Cristo, unico Signore e mediatore tra Dio e l’uomo» (Francesco, Udienza Generale, 7 aprile 2021).  Ci sono dati, dunque, come esempi da imitare, ma anche come intercessori a cui rivolgerci con fiducia. Esempi, perché sono stati docili all’azione della grazia che operava in loro. Intercessori, perché, come ricorda il Catechismo della Chiesa Cattolica, essi «contemplano Dio, lo lodano e non cessano di prendersi cura di coloro che hanno lasciato sulla terra. (…) La loro intercessione è il più alto servizio che rendono al disegno di Dio. Possiamo e dobbiamo pregarli di intercedere per noi e per il mondo intero» (Catechismo della Chiesa Cattolica, 2683). Affidiamoci quindi all’intercessione dei nuovi Beati, perché si accenda anche in noi il desiderio di vivere da santi, poiché – come il Papa ancora ci ricorda – «anche nella nostra vita, pur debole e segnata dal peccato, può sbocciare la santità» (Francesco, Udienza Generale, 7 aprile 2021).

Polonia, Nazione Mariana, terra di santi e beati, in questo Tempio della Divina Provvidenza, per intercessione della Madre di Dio, del Beato Stefan Wyszyński e della Beata Elżbieta Róża Czacka, chiediamo oggi al Signore che ci dia la forza di essere fedeli testimoni del suo amore misericordioso verso ogni uomo bisognoso del nostro tempo. I nuovi Beati intercedano con forza per questa benemerita Nazione, illuminino le autorità statali e locali e aiutino la Chiesa che è in Polonia ad essere sempre fedele al Vangelo di Cristo.

Santa Vergine Maria, Regina della Polonia,

Beato Stefan Wyszyński,

Beata Elżbieta Róża Czacka,

pregate per noi.

 

ENG

12 September 2021
Feast of the Holy Name of Mary

Holy Mass with the rite of Beatification of the Servants of God
Stefan Wyszyński and Elżbieta Róża Czacka

Temple of Divine Providence, Warsaw

Homily

“My soul proclaims the greatness of the Lord; my spirit rejoices in God my savior. For he has looked upon his handmaid’s lowliness” (Lk 1:46–48).

Dear Sisters and Brothers! The words of the song of praise uttered by the Virgin Mary today express our thanksgiving to God for our participation in the beatification of Cardinal Stefan Wyszyński and Mother Elżbieta Róża Czacka here in the Temple of Divine Providence. This temple, erected by the Polish Nation as a votive offering of gratitude for God’s closeness and presence in the glorious and painful history of this country, is today the witness of another confirmation: Poland is a Marian Nation, Poland has offered and donated to the Church, in the course of the different epochs, outstanding figures of saints, men and women of God. Just as He did when He sent Archangel Gabriel to the Virgin, whose name was Mary (cf. Lk 1:27), likewise today God is calling authentic witnesses of holiness to honor and praise His name.

This was also the case with Cardinal Wyszyński, who came from Zuzela on the Bug River, where his family raised him with faith in God and love for the homeland. After receiving ordination to the priesthood in the Wloclawek Cathedral on 3 August 1924, he began his priestly life, which was marked by many trials that he faced with confidence and determination. Surely, one of the most dramatic moments was the period of the Second World War and the time of the heroic and tragic Warsaw Uprising in 1944. At that time, Father Wyszyński was living in the vicinity of the capital, in nearby Laski, serving as chaplain of the Institute for the Blind and of the Home Army. It was during the Warsaw Uprising that an exceptional and prophetic event took place in Laski: Blessed Stefan picked up from the ground a piece of a partially burnt sheet of paper that had flown there from the burning capital, wrapped in fire; on it, he read these words: “You will love.” Wyszyński, deeply moved by them, took the piece of paper to the chapel, showed it to the sisters, and said: “This is the holiest appeal of fighting Warsaw to us and the entire world. An appeal and a testament: You will love.” He lived his ministry as pastor and bishop in response to this appeal and testament, first in Lublin and then in Gniezno and Warsaw, as he faced the problems that his Nation had to endure in the years following World War II. During this politically and socially complicated period, he bravely, diligently, and with determination steered the boat of the Church in Poland, defying the ideology that was dehumanizing and leading people away from the fullness of life, the truth contained in Christ’s Gospel faithfully lived and accomplished. In the fight to defend the freedom of Polish women and men, he often repeated: “Whoever hates, has already lost.” He did not spare himself in anything; he bore all the humiliation and suffering that culminated in three years of imprisonment, from 1953 to 1956. Saint John Paul II, a few days after his election to the See of Peter, wrote about the Cardinal Primate in a letter to his compatriots: “This Polish pope […] would not be on Peter’s chair were it not for your faith which did not retreat before prison and suffering. Were it not for your heroic hope, your unlimited trust in the Mother of the Church!” (Saint John Paul II, Letter to his Fellow-countrymen, 23 October 1978). Cardinal Wyszyński, as a true son of the Polish Land, truly had in his heart a deep devotion to the Holy Mother of God: just as his vocation was born under her maternal gaze and, under the same gaze, he entrusted to God his own life and the fate of the Polish nation; this is how Mary taught him “to live only for God and please Him alone” through his daily pastoral service.

Unwavering faith in God and His Providence also characterized Mother Elżbieta Róża Czacka. From the earliest years of her childhood, she recognized the signs of God’s calling, first in Biała Cerkiew and then in Warsaw. Struck by blindness at the age of twenty-two, she decided to devote her life to serving the blind, who at that time could not count on help or the opportunity to get an education in the Polish territories. With this aim, she founded the Society for the Care of the Blind and the Congregation of the Franciscan Sisters Servants of the Cross. She opened schools and organized workshops, adapted the Braille alphabet to the Polish language, and developed spelling abbreviations. Through her extraordinary diligence and commitment, Blessed Elżbieta Róża shows us that there are no obstacles for those who want to love God and love as He does. In her life too, there were many difficulties in which, with incredible hope, she constantly reaffirmed her faithfulness to God, who is love.

Today, Cardinal Wyszyński and Mother Czacka are beatified together. This is like a complement to the historic meeting, thanks to which these Blesseds met in Laski 95 years ago, in 1926. At that time, the young priest was edified by the faith and perseverance of this woman who, moved by God’s love, was completely devoted to God and her neighbor. This led to precious cooperation, the frank sharing of intentions and plans. Yet, above all, it gave birth to a communion of faith, love for God and the needy and defenseless human being. They both knew how to fill each other with strength, endurance, and courage. He was personally involved in helping all those who experienced abuse and limitations in practicing their freedom and professing their faith; she, blind among the physically and spiritually blind, helped all those who were abandoned and left at the margins of society. On 19 May 1961, Cardinal Wyszyński, presiding over the funeral of Mother Czacka, said of her in his homily: Mother “was a person who constantly stood before the face of her Good Lord; a person who knew that God is Love, above all – Love! A person who steadfastly drew from the fathomless source of God’s love! That is why she was able to share and nourish so many people around her with Love.” Today’s new Blesseds have received from this Nation the inestimable good of faith and the vitality of the centuries-old tradition of love for God. What did they offer the People in return? They offered a life-long conviction of God’s primacy (“Soli Deo”— “To God Alone”—was Cardinal Wyszynski’s episcopal motto), which is capable of restoring man to his dignity. They gave testimony of a life faithful to the Gospel, at all costs. They have left a model of service to a specific person in need, even when no one cares for him, and indifference seems to prevail.

Dear brothers and sisters! “The Mighty One has done great things for me, and holy is his name” (Lk 1:49).

Let us make ours once again the words of Mary, the supreme model of Christian life and the greatest example of holiness. In her humility, she accepted the proclamation that the Eternal Wisdom—which we heard about in the Book of Wisdom of Sirach—would become flesh in her womb. Mary, in the words of St. Paul in his Letter to the Colossians, chosen by God, “holy and beloved” (cf. Col 3:12), was Christ’s mother not only because she conceived him by the Holy Spirit, but also because in her the “will of the heavenly Father” (Mt 12:50) was fully accomplished. Today, we are celebrating her name in a liturgical feast, because the Christian people consider her a shining star, call her their mother and, in danger, run to her as a haven.

One day, Blessed Stefan Wyszyński said about the Virgin Mary: “In a mother’s features we recognize the greatest resemblance with her children. So, if we want to know the Son, we must observe the Mother. The Mother leads to the Son!” The beauty of Christ’s face glows in a holy life. Pope Francis said that the saints are “witnesses whom we venerate and who, in thousands of different ways, bring us to Jesus Christ, the only Lord and Mediator between God and humanity” (Francis, General Audience, 7 April 2021). They are therefore given to us as models to follow, but also as intercessors to whom we can turn with confidence. They are models because they were docile to the grace that worked in them. They are intercessors because, as the Catechism of the Catholic Church reminds us, “They contemplate God, praise him and constantly care for those whom they have left on earth (…). Their intercession is their most exalted service to God’s plan. We can and should ask them to intercede for us and for the whole world” (CCC no. 2683). Let us, therefore, entrust ourselves to the intercession of the new blesseds, that the desire to live like saints may be ignited in us, because, as Pope Francis once again reminds us, “holiness can blossom even in our lives, however weak and marked by sin” (Francis, General Audience, 7 April 2021).

Poland, the Nation of Mary, the land of saints and blesseds, in this Temple of Divine Providence, through the intercession of the Virgin Mary, Blessed Stefan Wyszyński and Blessed Elżbieta Róża Czacka, today let us ask God to grant us the strength to be faithful witnesses of His merciful love towards every needy person of our time. May the new Blesseds be powerful intercessors for this meritorious Nation, may they be a light for state and local authorities, and may support the Church in Poland in constant fidelity to Christ’s Gospel.

Holy Mary, Queen of Poland,
Blessed Stefan Wyszyński,
Blessed Elżbieta Róża Czacka,
Pray for us!

 

SPA

12 de septiembre de 2021
Fiesta del Santo Nombre de María

Santa Misa con el rito de Beatificación de los Siervos de Dios
Stefan Wyszyński y Elżbieta Róża Czacka

Templo de la Divina Providencia, Varsovia

Homilía

“Proclama mi alma la grandeza del Señor; mi espíritu se alegra en Dios, mi salvador. Porque ha mirado la humildad de su sierva” (Lc 1,46-48).

Queridas hermanas y hermanos: Las palabras del canto de alabanza pronunciado por la Virgen María expresan hoy nuestra acción de gracias a Dios por nuestra participación en la beatificación del cardenal Stefan Wyszyński y de la madre Elżbieta Róża Czacka aquí, en el Templo de la Divina Providencia. Este templo, erigido por la Nación polaca como exvoto de gratitud por la cercanía y la presencia de Dios en la gloriosa y dolorosa historia de este país, es hoy testigo de otra confirmación: Polonia es una Nación Mariana, Polonia ha ofrecido y donado a la Iglesia, en el curso de las diversas épocas, destacadas figuras de santos, hombres y mujeres de Dios. Al igual que hizo cuando envió al Arcángel Gabriel a la Virgen, que se llamaba María (cf. Lc 1,27), también hoy Dios llama a auténticos testigos de santidad para que honren y alaben su nombre.

Este fue también el caso del cardenal Wyszyński, natural de Zuzela, a orillas del río Bug, donde su familia le educó en la fe en Dios y en el amor a la patria. Tras recibir la ordenación sacerdotal en la catedral de Wloclawek el 3 de agosto de 1924, empezó su vida sacerdotal, que estuvo marcada por muchas pruebas que afrontó con confianza y determinación. Seguramente, uno de los momentos más dramáticos fue el periodo de la Segunda Guerra Mundial y la época del heroico y trágico Levantamiento de Varsovia en 1944. Durante este tiempo, el padre Wyszyński vivía en los alrededores de la capital, en la cercana localidad de Laski, sirviendo como capellán del Instituto de Ciegos y del Ejército del Interior. Fue durante el Levantamiento de Varsovia cuando tuvo lugar en Laski un acontecimiento excepcional y profético: el beato Stefan recogió del suelo un trozo de una hoja de papel parcialmente quemada que había volado hasta allí desde la capital en llamas, envuelta en fuego; en ella, leyó esta palabra: “Amarás”. Wyszyński, profundamente conmovido, llevó el trozo de papel a la capilla, lo mostró a las hermanas y dijo: “Este es el más sagrado llamamiento de la Varsovia combatiente a nosotros y al mundo entero. Un llamamiento y un testamento: Amarás”. Vivió su ministerio como párroco y obispo en respuesta a este llamamiento y testamento, primero en Lublin y luego en Gniezno y Varsovia, mientras se enfrentaba a los problemas que su Nación tuvo que soportar en los años posteriores a la Segunda Guerra Mundial. Durante este período política y socialmente complicado, dirigió con valentía, diligencia y determinación la barca de la Iglesia en Polonia, desafiando la ideología que deshumanizaba y alejaba a la gente de la plenitud de la vida, la verdad contenida en el Evangelio de Cristo fielmente vivido y realizado. En la lucha por defender la libertad de las mujeres y los hombres polacos, repetía a menudo “Quien odia, ya ha perdido”. No se escatimó en nada; soportó todas las humillaciones y sufrimientos que culminaron en tres años de encarcelamiento, de 1953 a 1956. San Juan Pablo II, pocos días después de su elección a la Sede de Pedro, escribió sobre el cardenal primado en una carta a sus compatriotas “No estaría sobre la Cátedra de Pedro este Papa polaco […] si no hubiese sido por tu fe, que no se ha arredrado ante la cárcel y los sufrimientos. Si no hubiese sido por tu heroica esperanza, tu ilimitada confianza en la Madre de la Iglesia” (San Juan Pablo II, Carta a sus compatriotas, 23 de octubre de 1978). El cardenal Wyszyński, como verdadero hijo de la tierra polaca, tenía realmente en su corazón una profunda devoción a la Santa Madre de Dios: así como su vocación nació bajo su mirada maternal y, bajo la misma mirada, confió a Dios su propia vida y el destino de la nación polaca; así es como María le enseñó “a vivir sólo para Dios y a complacerle sólo a Él” a través de su servicio pastoral diario.

La fe inquebrantable en Dios y en su Providencia también caracterizó a la Madre Elżbieta Róża Czacka. Desde los primeros años de su infancia, reconoció los signos de la llamada de Dios, primero en Biała Cerkiew y luego en Varsovia. Afectada por la ceguera a los veintidós años, decidió dedicar su vida a servir a los ciegos, que en aquella época no podían contar con ayuda ni con la oportunidad de recibir una educación en los territorios polacos. Con este objetivo, fundó la Sociedad para el Cuidado de los Ciegos y la Congregación de las Hermanas Franciscanas Siervas de la Cruz. Abrió escuelas y organizó talleres, adaptó el alfabeto Braille a la lengua polaca y desarrolló abreviaturas ortográficas. A través de su extraordinaria diligencia y compromiso, la beata Elżbieta Róża nos muestra que no hay obstáculos para quien quiere amar a Dios y amar como Él. También en su vida hubo muchas dificultades en las que, con increíble esperanza, reafirmó constantemente su fidelidad a Dios, que es amor.

Hoy, el Cardenal Wyszyński y la Madre Czacka son beatificados juntos. Esto es como un complemento del histórico encuentro, gracias al cual estos beatos se conocieron en Laski hace 95 años, en 1926. En aquel momento, el joven sacerdote se sintió edificado por la fe y la perseverancia de esta mujer que, movida por el amor de Dios, se entregaba totalmente a Dios y al prójimo. Esto dio lugar a una valiosa cooperación, a un franco intercambio de intenciones y planes. Pero, sobre todo, dio lugar a una comunión de fe, de amor a Dios y al ser humano necesitado e indefenso. Ambos supieron llenarse mutuamente de fuerza, resistencia y valor. Él se implicó personalmente en la ayuda a todos los que sufrían abusos y limitaciones para practicar su libertad y profesar su fe; ella, ciega entre los ciegos físicos y espirituales, ayudó a todos los abandonados y dejados al margen de la sociedad. El 19 de mayo de 1961, el cardenal Wyszyński, al presidir el funeral de la Madre Czacka, dijo de ella en su homilía: la Madre “fue una persona que se mantuvo constantemente ante el rostro de su Buen Señor; una persona que sabía que Dios es Amor, sobre todo – ¡Amor! Una persona que se alimentaba constantemente de la fuente insondable del amor de Dios”. Los nuevos beatos de hoy han recibido de esta Nación el bien inestimable de la fe y la vitalidad de la tradición secular del amor a Dios. ¿Qué han ofrecido al Pueblo a cambio? Ofrecieron la convicción vivida de la primacía de Dios (“Soli Deo” -“Sólo a Dios”- era el lema episcopal del Cardenal Wyszyński), capaz de devolver al hombre su dignidad. Han dado testimonio de una vida fiel al Evangelio, a toda costa. Han dejado un modelo de servicio a una persona concreta necesitada, incluso cuando nadie se ocupa de ella, y parece prevalecer la indiferencia.

Queridos hermanos y hermanas: “el Todopoderoso ha hecho obras grandes por mí y su Nombre es santo” (Lc 1,49).

Hagamos nuestras, una vez más, las palabras de María, modelo supremo de vida cristiana y máximo ejemplo de santidad. En su humildad, aceptó el anuncio de que la Sabiduría Eterna -de la que oímos hablar en el Libro de la Sabiduría del Eclesiástico- se haría carne en su seno. María, como dice San Pablo en su Carta a los Colosenses, elegida por Dios, “santa y amada” (cf. Col 3,12), fue la madre de Cristo no sólo porque lo concibió por el Espíritu Santo, sino también porque en ella se cumplió plenamente la “voluntad del Padre que está en el cielo” (Mt 12,50). Hoy celebramos su nombre en una fiesta litúrgica, porque el pueblo cristiano la considera una estrella resplandeciente, la llama Madre y, en caso de peligro, corre hacia ella como refugio.

Un día, el beato Stefan Wyszyński dijo sobre la Virgen María: “En los rasgos de una madre reconocemos el mayor parecido con sus hijos. Por eso, si queremos conocer al Hijo, debemos observar a la Madre. La Madre nos lleva al Hijo”. La belleza del rostro de Cristo resplandece en una vida santa. El Papa Francisco dijo que los santos son “testigos que veneramos y que de mil maneras diferentes nos remiten a Jesucristo, único Señor y Mediador entre Dios y el hombre” (Francisco, Audiencia General, 7 de abril de 2021). Por tanto, se nos dan como modelos a seguir, pero también como intercesores a los que podemos acudir con confianza. Son modelos porque fueron dóciles a la gracia que obró en ellos. Son intercesores porque, como nos recuerda el Catecismo de la Iglesia Católica, “Contemplan a Dios, lo alaban y no dejan de cuidar de aquellos que han quedado en la tierra (…) Su intercesión es su más alto servicio al plan de Dios. Podemos y debemos rogarles que intercedan por nosotros y por el mundo entero” (CIC n. 2683). Encomendémonos, pues, a la intercesión de los nuevos beatos, para que se encienda en nosotros el deseo de vivir como santos, porque, como nos recuerda una vez más el Papa Francisco, “en nuestra vida, aunque débil y marcada por el pecado, la santidad puede florecer” (Francisco, Audiencia general, 7 de abril de 2021).

Polonia, Nación de María, tierra de santos y beatos, en este Templo de la Divina Providencia, por intercesión de la Virgen María, del beato Stefan Wyszyński y de la beata Elżbieta Róża Czacka, pedimos hoy a Dios que nos conceda la fuerza de ser testigos fieles de su amor misericordioso hacia cada persona necesitada de nuestro tiempo. Que los nuevos beatos sean poderosos intercesores por esta benemérita Nación, que sean una luz para las autoridades estatales y locales, y que apoyen a la Iglesia en Polonia en la constante fidelidad al Evangelio de Cristo.

Santa María, Reina de Polonia,
Beato Stefan Wyszyński,
Beata Elżbieta Róża Czacka,
rogad por nosotros.

 

GER

12. September 2021

Sonntag der Mariä Namen

Heilige Messe mit dem Ritus der Seligsprechung

der Diener Gottes Stefan Wyszyński und Elisabeth Rosa Czacka

Kirche der göttlichen Vorsehung, Warschau

Homilie

Meine Seele preist die Größe des Herrn,en Herrn, und mein Geist jubelt über Gott, meinen Retter. Den auf die Niedrigkeit seiner Magt hat er geschaut” (1Lk 46-48).

Liebe Schwestern und Brüder!

Die Worte des Lobgesangs der Jungfrau Maria drücken heute auch unseren Dank an Gott, den Herrn, dafür aus, dass wir hier, im Gotteshaus der Göttlichen Vorsehung, an der Seligsprechung von Kardinal Stefan Wyszyński und Mutter Elżbieta Róża Czacka teilnehmen. Dieses Heiligtum, das vom polnischen Volk als Votivgabe der Dankbarkeit für die Nähe und Gegenwart Gottes in der glorreichen und leidvollen Geschichte dieses Landes errichtet wurde, erfährt heute eine weitere Bestätigung: Polen ist eine marianische Nation, Polen hat der Kirche durch die verschiedenen Epochen hindurch herausragende Gestalten von Heiligen, Männern und Frauen Gottes, geschenkt und schenkt sie ihr auch weiterhin. Wie damals, als er den Erzengel Gabriel zu der Jungfrau Maria sandte (vgl. Lk 1,27), so ruft Gott, der Herr, auch heute echte Zeugen der Heiligkeit auf, zur Ehre und zum Ruhm seines Namens.

Dies war auch der Fall bei Kardinal Wyszyński, der aus Zuzela nad Bugiem stammte, wo ihn seine Familie im Glauben an Gott und in der Liebe zu seinem Heimatland erzogen hat. Nach seiner Priesterweihe am 3. August 1924 in der Kathedrale von Wloclawek begann er sein priesterliches Leben, das von zahlreichen Prüfungen geprägt war, denen er mit Zuversicht und Entschlossenheit begegnete. Einer der dramatischsten Momente war sicherlich die Zeit des Zweiten Weltkriegs und die Zeit des heldenhaften und tragischen Warschauer Aufstands im Jahr 1944. Zu dieser Zeit hielt sich Pater Wyszyński in der Nähe der Hauptstadt, im nahe gelegenen Laski, als Seelsorger des Blindeninstituts und der Heimatarmee auf.  Während des Warschauer Aufstandes ereignete sich in Laski ein einzigartiges und prophetisches Ereignis: Der selige Stefan hob vom Boden ein Fragment eines teilweise verbrannten Stücks Papier auf, das aus dem brennenden und von Feuerkapital umhüllten Boden stammte und auf dem eine Inschrift zu lesen war: “Du sollst lieben”. Wyszyński war von dieser Tatsache zutiefst bewegt, nahm den Zettel mit in die Kapelle, zeigte ihn den Schwestern und sagte: “Dies ist der heiligste Appell des kämpfenden Warschaus an uns und an die ganze Welt. Ein Appell und ein Testament: Du sollst lieben. “ Mit diesem Appell und Testament verglich er seinen Dienst als Hirte und Bischof, zunächst in Lublin, dann in Gniezno und Warschau, und stellte sich den Problemen, die sein Volk in den Jahren nach dem Zweiten Weltkrieg zu bewältigen hatte. In dieser politisch und gesellschaftlich komplizierten Zeit steuerte er das Boot der Kirche in Polen mit Mut, Beharrlichkeit und Entschlossenheit, indem er sich der Ideologie entgegenstellte, die den Menschen entmenschlichte und von der Fülle des Lebens in der Wahrheit des Evangeliums Christi, das treu gelebt und verwirklicht wurde, entfernte. Im Kampf für die Freiheit der polnischen Frauen und Männer sagte er oft: “Wer hasst, hat schon verloren”. Er schonte sich in keiner Weise, ertrug alle Demütigungen und Leiden, die in drei Jahren Gefängnis von 1953 bis 1956 gipfelten. Der heilige Johannes Paul II. schrieb wenige Tage nach seiner Wahl auf den Stuhl Petri in einem Brief an seine Landsleute  über den Kardinalprimas: “Auf dem Petersstuhl hätte es diesen Papst aus Polen nicht gegeben, […] wenn es nicht deinen Glauben gegeben hätte, der auch vor Gefängnis und Leiden nicht zurückschreckte, deine heldenhafte Hoffnung, dein völliges Vertrauen in die Mutter der Kirche“. (Johannes Paul II., Brief an die Landsleute, 23. Oktober 1978). Kardinal Wyszynski, als wahrer Sohn des polnischen Landes, hatte in der Tat eine tiefe Verehrung für die heiligste Mutter Gottes in seinem Herzen: So wie seine Berufung unter ihrem mütterlichen Blick geboren wurde und er unter demselben Blick sein eigenes Leben und das Schicksal des polnischen Volkes dem Herrgott anvertraute, so lehrte ihn Maria durch seinen täglichen pastoralen Dienst, “nur für Gott zu leben und nur, um ihm zu gefallen”.

Der unerschütterliche Glaube an Gott und an seine Vorsehung zeichnete auch Mutter Elżbieta Róża Czacka aus. Schon in ihrer frühen Kindheit erkannte sie die Zeichen des Rufes Gottes, zunächst in Biała Cerkiew und dann in Warschau. Als sie im Alter von 22 Jahren ihr Augenlicht verlor, beschloss sie, ihr Leben dem Dienst an den Blinden zu widmen, die damals in Polen weder auf Hilfe noch auf die Möglichkeit, eine Ausbildung zu erhalten, zählen konnten. Zu diesem Zweck gründete sie die Gesellschaft für Blindenfürsorge und die Kongregation der Franziskanerinnen, die Kreuzdienerinnen. Sie eröffnete Schulen und organisierte Workshops, passte das Braille-Alphabet an die polnische Sprache an und entwickelte Abkürzungen für die Rechtschreibung. Durch ihren außergewöhnlichen Fleiß und ihr Engagement zeigt uns die selige Elisabeth Rose, dass es keine Hindernisse für diejenigen gibt, die Gott, den Herrn, und die Art, wie er liebt, lieben wollen. Auch ihr Leben war nicht frei von vielen Schwierigkeiten, in denen sie mit unglaublicher Hoffnung immer wieder ihre Treue zu Gott, dem Herrn, der die Liebe ist, bestätigte.

Heute werden Kardinal Wyszyński und Mutter Czacka gemeinsam seliggesprochen. Es ist eine Art Vollendung des historischen Treffens, dank dem sich die beiden Seligen vor 95 Jahren, 1926, in Laski trafen. Der damalige junge Priester war bewegt vom Glauben und der Beharrlichkeit dieser Frau, die sich, von der Liebe Gottes bewegt, ganz Gott und dem Nächsten widmete. Daraus entwickelte sich eine wertvolle Zusammenarbeit, ein offener Austausch von Absichten und Plänen. Vor allem aber wurde eine Gemeinschaft des Glaubens, der Liebe zu Gott und zu den Bedürftigen und Schwachen geboren. Sie wussten beide, wie sie sich gegenseitig mit Kraft, Ausdauer und Mut erfüllen konnten. Er, der sich persönlich für all jene einsetzte, die in der Ausübung ihrer Freiheit und im Bekenntnis ihres Glaubens Ungerechtigkeiten und Einschränkungen ausgesetzt waren; sie, die Blinde unter den körperlich und geistig Blinden, half all jenen, die verlassen und am Rande der Gesellschaft zurückgelassen waren.

Am 19. Mai 1961 stand Kardinal Wyszyński der Beerdigung von Mutter Czacka vor und sprach in seiner Predigt über sie:  Mutter “war ein Mensch, der ständig vor seinem Am besten Gott stand; “ein Mensch, der wusste, dass Gott Liebe ist, vor allem – Liebe! Ein Mensch, der beharrlich aus der unergründlichen Quelle der Liebe Gottes schöpfte! Deshalb ist es ihr gelungen, so vielen Menschen in ihrer Umgebung Liebe zu schenken und sie zu nähren“.

Die heutige neue Gesegneten haben von dieser Nation das unschätzbare Gut des Glaubens und die Vitalität einer jahrhundertealten Tradition der Liebe zu Gott erhalten. Was haben sie der Nation im Gegenzug angeboten? Sie boten eine lebenslange Überzeugung vom Primat Gottes (“Soli Deo” – “Gott allein” – war er bischöfliche Ruf von Kardinal Wyszyński), die in der Lage ist, dem Menschen seine Würde wiederzugeben. Sie legten Zeugnis ab für ein Leben in Treue zum Evangelium, um jeden Preis. Sie hinterließen uns  ein Modell des Dienstes an einem konkreten Menschen in Not, auch wenn sich niemand um ihn kümmert und Gleichgültigkeit zu herrschen scheint.

Liebe Brüder und Schwestern! “Denn der Mächtige  hat Großes an mir getan, und sein Name ist heilig” (Lk 1,49).

Machen wir uns noch einmal die Worte Marias zu eigen, die das höchste Vorbild des christlichen Lebens und das hervorragendste Beispiel der Heiligkeit ist. In ihrer Demut nahm sie die Ankündigung an, dass die ewige Weisheit – von der wir im Buch der Weisheit des Sirach gehört haben – in ihrem Schoß Fleisch werden würde. Maria, um es mit den Worten des heiligen Paulus im Brief an die Kolosser zu sagen, von Gott erwählt, “heilig und geliebt“. (vgl. 1 Kol 3,12) – war die Mutter Christi, nicht nur weil sie ihn aus dem Heiligen Geist empfing, sondern weil in ihr der “Wille des himmlischen Vaters” erfüllt wurde (vgl. Mt 12,50). Heute ehren wir ihren Namen als liturgisches Fest, weil das christliche Volk sie als leuchtenden Stern betrachtet, sie als Mutter anruft und in Zeiten der Gefahr zu ihr als sicheren Hafen flüchtet.

Der selige Stefan Wyszyński sagte eines Tages Folgendes über die Jungfrau Maria: “In den Zügen einer Mutter erkennen wir die größte Ähnlichkeit mit ihren Kindern. Wenn wir also den Sohn kennenlernen wollen, müssen wir auf die Mutter schauen. Die Mutter führt zum Sohn!“. Im heiligen Leben leuchtet die Schönheit des Antlitzes Christi auf. Der Heilige Vater Franziskus sagte, dass die Heiligen „Zeugen sind, die wir verehren und die uns auf tausend verschiedene Arten auf Jesus Christus verweisen, den einen Herrn und Mittler zwischen Gott und den Menschen”. (Franziskus, Generalaudienz, 7. April 2021). Sie sind uns also als Beispiele gegeben, denen wir folgen sollen, aber auch als Fürsprecher, an die wir uns vertrauensvoll wenden können. Sie sind Beispiele, weil sie der Gnade, die in ihnen wirkte, gefügig waren. Sie sind Fürsprecher, weil, wie der Katechismus der Katholischen Kirche uns daran erinnert, „sie betrachten Gott, loben ihn und sorgen unablässig für jene, die sie auf Erden zurückließen (…)   Ihre Fürbitte ist ihr höchster Dienst an Gottes Ratschluß. Wir können und sollen sie bitten, für uns und für die ganze Welt einzutreten.” (Katechismus der Katholischen Kirche, 2683).

Lassen wir uns also anvertrauen der Fürsprache der neuen Seligen, damit auch in uns der Wunsch entfacht wird, als Heilige zu leben, denn – wie Papst Franziskus uns erneut erinnert – „auch in unserem eigenen Leben kann die Heiligkeit erblühen, selbst wenn es schwach und von Sünde gezeichnet ist”. (Franziskus, Generalaudienz, 7. April 2021).

Polen, du marianische Nation, Land der Heiligen und Gesegneten, in dieser Kirche   der göttlichen Vorsehung bitten wir heute auf die Fürsprache der Jungfrau Maria, des seligen Stefan Wyszyński und der seligen Elisabeth Rosa Czacka den Herrgott, uns die Kraft zu schenken, treue Zeugen seiner barmherzigen Liebe gegenüber allen Bedürftigen unserer Zeit zu sein. Mögen die neuen Seligen mächtige Fürsprecher für diese verdienstvolle Nation sein, mögen sie ein Licht für die staatlichen und lokalen Behörden sein und mögen sie der Kirche in Polen in ihrer beständigen Treue zum Evangelium Christi beistehen.

Heilige Maria, Königin von Polen,

Der selige Stefan Wyszyński,

Die selige Elisabeth Rose Czacka,

Betet für uns!

 

RUS

12 сентября 2021

Праздник Святейшего имени Марии

Святая Месса с обрядом беатификации

Слуг Божиих Стефана Вышинского и Елизаветы Розы Чацкой

Храм Провидения Божия, Варшава

Проповедь

«Величит душа Моя Господа, и возрадовался дух Мой о Боге, Спасителе Моем, что призрел Он на смирение Рабы Своей» (Лк 1, 46-48).

Дорогие Сестры и дорогие Братья! Слова Песни Богородицы, Ею воспетые, сегодня выражают также и наше благодарение Господу Богу за то, что мы участвуем в беатификации Кардинала Стефана Вышинского и Матери Елизаветы Розы Чацкой здесь, в Храме Провидения Божия. Этот храм, возведенный Польским Народом как обетный дар за близость и присутствие Господа Бога в славной и горестной истории этой Страны, сегодня является свидетелем очередного подтверждения: Польша – это Народ Девы Марии, Польша посвящала и посвящает Церкви на протяжении разных эпох видных святых – Божиих мужей и жен. Подобно тому, как Господь Бог послал Архангела Гавриила к Деве, имя же Деве было Мария (ср. Лк 1, 27), так и сегодня Господь Бог призывает подлинных свидетелей святости во славу и честь имени Своего.

Так же было и в отношении Кардинала Вышинского, родившегося в Зузели на Буге, где семья воспитала его в вере в Бога и в любви к Отчизне. После рукоположения во пресвитеры 3 августа 1924 года в кафедральном соборе города Влоцлавек он начал свою священническую жизнь, отмеченную многочисленными испытаниями, которые он преодолевал решительно и с упованием. Одним из самых драматичных моментов, безусловно, был период Второй мировой войны и время героического и трагического Варшавского восстания 1944 года. В то время Вышинский находился в окрестностях столицы, в близлежащей местности Ляски – был капелланом Интерната для незрячих и Армии Крайовой. Именно в Лясках во время Варшавского восстания произошло исключительное и пророческое событие: Блаженный Стефан поднял с земли фрагмент обгоревшего листа бумаги, занесенного из горящей и окутанной пламенем столицы, на котором уцелело слово: «Возлюби». Вышинский был глубоко тронут этим фактом, он отнес листик бумаги в часовню, показал сестрам и сказал: «Это святой призыв сражающейся Варшавы к нам и ко всему миру. Призыв и завещание: Возлюби». Этому призыву и завещанию он подчинил свое пастырское и епископское служение – сначала в Люблине, а затем в Гнезно и в Варшаве, противостоя проблемам, с которыми его Народу пришлось столкнуться после Второй мировой войны. В этот политически и социально сложный период он смело, стойко и решительно вел Корабль Церкви в Польше; идеологии, которая дегуманизировала и уводила человека от полноты жизни, он противопоставлял Истину Евангелия Христова, верно переживаемую и реализуемую. В борьбе за свободу польских женщин и мужчин он часто повторял: «Кто ненавидит, тот уже проиграл». Он ни в чем не щадил себя, переносил всевозможные унижения и страдания, кульминационным пунктом которых стали три года, проведенные под арестом – с 1953 по 1956 год. Святой Иоанн Павел II через несколько дней после его избрания на Престол Петра в обращении, направленном своим Соотечественникам, так написал о Кардинале Примасе: «Не было бы на Престоле Петра этого Папы-поляка, (…) если бы не было твоей веры, которая не отступала перед заточением и страданиями; твоей героической надежды, твоего полного вверения Матери Церкви» (Иоанн Павел II, «Обращение к Соотечественникам», 23 октября 1978 года). Кардинал Вышинский как истинный сын Земли Польской всем сердцем был глубоко предан Пресвятой Богородице: под Ее Материнским взором родилось его призвание и под тем же взором он доверил Богу собственную жизнь и судьбы Польского Народа. Именно так учила его Мария: ежедневным пастырским служением «жить только для Бога и только у Него искать расположения».

Непоколебимая вера в Бога и Его Провидение была характерной чертой также Матери Елизаветы Розы Чацкой. Уже с первых лет своей жизни она распознавала знаки призванияБожия – сначала в Белой Церкви, а затем в Варшаве. Полностью потеряв зрение в возрасте двадцати двух лет, она решила посвятить свою жизнь служению незрячим, которые в то время на польской земле не могли рассчитывать на помощь и на возможность получить образование. С этой целью она основала Общество Защиты Незрячих и Конгрегацию Сестер-францисканок – Служительниц Креста.Она открывала школы и организовывала профобучение, адаптировала азбуку Брайля к польскому языку и разработала орфографические сокращения. Своей необыкновенной работоспособностью и самоотдачей Блаженная Елизавета Роза показывает нам, что не существует никаких препятствий для тех, кто хочет любить Бога и любить так, как Он. В ее жизни также было много трудностей, но, несмотря на это, она всегда с невиданной надеждой подтверждала свою верность Богу, Который есть Любовь.

Сегодня Кардинал Вышинский и Матерь Чацкая причисляемы к лику блаженных вместе. Это является неким дополнением к той исторической встрече, когда эти Блаженные познакомились в Лясках еще 95 лет назад – в 1926 году. Будучи молодым священником, он был укреплен верой и упорством этой женщины, которая, движимая Божией любовью, была полностью предана Богу и ближнему. Так началось это ценное сотрудничество; они искренне делились своими замыслами и планами. Но прежде всего тогда родилось общение веры, любви к Богу, а также к нуждающемуся и беззащитному человеку. Они оба знали, как наполнять друг друга силой, упорством и мужеством. Он – лично вовлеченный в несение помощи всем тем, кто испытали на себе несправедливость и ограничения в их свободе и в исповедании их веры; она – незрячая среди физически и духовно незрячих, помогала всем тем, кто были брошены на произвол судьбы и оказались вне общества. 19 мая 1961 года Кардинал Вышинский председательствовал на похоронах Матери Чацкой и так сказал о ней в своей речи: «Это был человек, который неустанно стоял пред Лицем своего Наилучшего Бога; человек, который знал, что Бог есть Любовь, прежде всего Любовь! Человек, который настойчиво черпал из неисчерпаемого источника Божией Любви! Поэтому ей удалось стольких людей вокруг себя одарить и напитать Любовью».

Сегодняшние новые Блаженные получили от этого Народа неоценимую благодать веры и жизненную силу многовековой традиции любви к Богу. А что они дали Народу взамен? Они дали жизненное убеждение о Главенстве Бога („Soli Deo” – «Единому Богу» – эти слова были епископским девизом Кардинала Вышинского), дали убеждение, которое способно снова вернуть человеку его достоинство. Они передали свидетельство жизни, верной Евангелию любой ценой. Оставили пример служения конкретному нуждающемуся человеку – служения даже тогда, когда этим человеком уже никто не занимается и когда начинает казаться, что побеждает равнодушие.

Дорогие Братья и Сестры! «Сотворил Мне величие Сильный, и свято имя Его» (Лк 1, 49).

Давайте еще раз соделаем своими эти слова Марии, Которая является высочайшим Образцом христианской жизни и высочайшим Примером святости. В Своем смирении Она приняла Благую Весть о том, что Предвечная Мудрость, о которой мы слышали в Книге Премудрости Иисуса сына Сирахова, станет Плотью в Ее чреве. Мария – если выразиться словами святого Павла из Послания к Колоссянам – избранная Богом, «святая и возлюбленная» (ср. Кол 3, 12), была Матерью Христа не только потому, что зачала Его от Духа Святого, но и потому, что в Ней полностью исполнилась «воля Отца Небесного» (ср. Мф 12, 50). Сегодня, в литургический праздник имени Марии, мы чтим Ее имя, поскольку христианский народ почитает Ее Сияющей Звездой, призывает Ее как Матерь и в опасности прибегает к Ней как к безопасному прибежищу.

Блаженный Стефан Вышинский так сказал однажды о Деве Марии: «В чертах матери мы узнаем наибольшее сходство с ее детьми. Поэтому, если мы хотим познать Сына, мы должны смотреть на Матерь. Матерь ведет к Сыну!» В святости жизни сияет красота Лика Христова. Святой Отец Франциск сказал, что «святые – это свидетели, которых мы почитаем и которые множеством способов отсылают нас к Иисусу Христу, единственному Господу и Посреднику между Богом и человеком» (Папа Франциск, Общая аудиенция 07 апреля 2021 года). Поэтому они даны нам как пример для подражания, но также и как заступники, к которым мы можем прибегать с упованием. Они являются примером, потому что они подчинялись благодати, которая действовала в них. Они являются заступниками, потому что, как нам напоминает Катехизис Католической Церкви, «они созерцают Бога, славят Его и не перестают заботиться о тех, кто остался на земле. (…) Их ходатайство – это их высочайшее служение замыслу Божию. Мы можем и должны молить их ходатайствовать о нас и обо всем мире» (Катехизис Католической Церкви 2683). Вверим же себя заступничеству новых Блаженных, дабы и в нас разгорелось желание жить в святости, ибо – как напоминает нам еще раз Папа Франциск – «также и в нашей жизни, пусть слабой и грешной, может расцвести святость» (Папа Франциск, Общая аудиенция 07 апреля 2021 года).

О Польша, Народ Марии, земля святых и блаженных, просим сегодня Бога в этом Храме Провидения Божия, по заступничеству Пресвятой Девы Марии, Блаженного Стефана Вышинского и Блаженной Елизаветы Розы Чацкой, дабы Он дал нам силы быть верными свидетелями Его милосердной Любви к каждому нуждающемуся человеку нашего времени. Пусть новые блаженные будут могущественными заступниками этого достойного Народа, пусть будут светом для государственных властей и местного самоуправления, и пусть поддерживают Церковь в Польше в неустанной верности Евангелию Христа.

Святая Мария, Царица Польши,

Блаженный Стефан Вышинский,

Блаженная Елизавета Роза Чацкая,

Молитесь о нас!

 

UCR

12 вересня 2021

Свято Найсвятішого Імені Марії

Свята Меса з обрядом Беатифікації

Слуг Божих Стефана Вишинського і Ельжбєти Ружи Чацької

Храм Божого Провидіння, Варшава

Гомілія

«Величає душа моя Господа, і радіє мій дух у Бозі, Спасі моїм, що зглянувся Він на покору Своєї раби» (Луки 1:46-48).

Дорогі Сестри і Дорогі Брати! Слова пісні прославлення, вимовлені Дівою Марією, виражають сьогодні також і нашу подяку Богу за те, що беремо участь у беатифікації кардинала Стефана Вишинського та Матері Ельжбєти Ружі Чацької тут, у Храмі Божого Провидіння. Цей храм, споруджений польським народом як обітниця подяки за близькість і присутність Бога у славній і болісній історії цієї країни, сьогодні є свідком чергового підтвердження: Польща – це народ Марії, Польща жертвувала і жертвує Церкві, протягом різних епох, видатних постатей святих, божих чоловіків і жінок. Як Бог це робив, коли посилав Архангела Гавриїла до Діви, на ім’я Марія (Луки 1:27), так і сьогодні Він посилає справжніх свідків святості, щоб шанувати і прославляти Його ім’я.

Так було і з кардиналом Вишинським, який приїхав із Зузелі на річці Буг, де його родина виховувала його у вірі в Бога і в любові до Батьківщини. Після того, як 3 серпня 1924 р., у Влоцлавському соборі прийняв сан пресвітерату, він розпочав своє священиче життя, що супроводжувалося численними випробуваннями, перед лицем яких він тримався впевнено і рішуче. Одним з найбільш драматичних моментів, безумовно, був період Другої світової війни та час героїчного та трагічного Варшавського повстання 1944 року. Отець Вишинський тоді перебував в околицях столиці, у сусідньому селі Ляски, як капелан Пансіону для сліпих та Армії Крайової. Саме під час Варшавського повстання в Лясках сталася виняткова і пророча подія: блаженний Стефан підняв із землі фрагмент частково спаленого аркуша паперу, що походив з палаючої столиці, з написом: «Ти будеш любити». Вишинський був глибоко вражений цим фактом, він відніс аркуш до каплиці, показав її сестрам і сказав: «Це найсвятіший заклик воюючої Варшави до нас і до всього світу. Заклик і заповіт: Ви будете любити». Він зробив своє пастирське та єпископське служіння відповідним до цього заклику і заповіту, спочатку в Любліні, а потім у Гнезно та Варшаві, ставши перед проблемами, які довелося пережити його Народові в роки після Другої світової війни. У цей, складний для суспільства період, він мужньо, наполегливо і рішуче керував човном Церкви в Польщі, протистоячи ідеології, яка дегуманізувала і віддаляла людину від повноти життя, від правди, яка міститься в Христовій Євангелії, що вірно живе і реалізується. У боротьбі за захист свободи польських жінок та чоловіків він часто повторював: «Хто ненавидить, той уже програв». Він ні в чому не шкодував себе, він пережив усі приниження і страждання, вінцем яких стали три роки, проведені у в’язниці, з 1953 по 1956 рік. Святий Іван Павло ІІ, через кілька днів після обрання на Петровий Престол, у листі, адресованому його співвітчизникам, писав про кардинала-предстоятеля: «Цей польський Папа не був би на Петровому престолі, […] якби не твоя віра, що не відступила перед в’язницею та стражданнями, твоя героїчна надія, твоя повна довіра Матері Церкви» (св. Іван Павло ІІ, Лист до співвітчизників, 23 жовтня 1978 р.). Кардинал Вишинський, як справжній син Польської Землі, мав у серці глибоку відданість Пресвятій Матері: так само, як під її материнським поглядом народилося його покликання, під тим самим поглядом він довірив Богові своє життя та долю польського народу, як Марія навчила його, через щоденне душпастирське служіння «жити тільки для Бога і подобатися тільки Йому».

Непохитна віра в Бога та Його Провидіння була характерною також для матері Ельжбєти Ружи Чацької. З перших років свого дитинства вона розпізнавала ознаки Божого покликання – спочатку в Білій Церкві, а потім у Варшаві. Повністю втративши зір у двадцять два роки, вона вирішила присвятити своє життя служінню сліпим, які на той час у Польщі не могли розраховувати на допомогу чи можливість здобути освіту. З цією метою вона заснувала Товариство опіки над сліпими та Згромадження Сестер Францисканок Служебниць Хреста. Вона відкривала школи та організовувала заняття, адаптувала шрифт Брайля до польської мови та розробляла орфографічні скорочення. Своєю надзвичайною старанністю та відданістю Блаженна Ельжбєта Ружа показує нам, що немає перешкод для тих, хто хоче любити Бога і любити як Він. У її житті також було чимало труднощів, у яких з неймовірною надією вона постійно підтверджувала свою вірність Богові, який є любов’ю.

Сьогодні кардинал Вишинський та мати Чацька беатифіковані разом. Це як би доповнення до цієї історичної зустрічі, завдяки якій ці блаженні зустрілися у Лясках 95 років тому, у 1926 році. Тоді молодий священик був зміцнений вірою та наполегливістю цієї жінки, яка, зворушена Божою любов’ю, була повністю віддана Богові та своєму ближньому. Це породило цінну співпрацю, щирий обмін намірами та планами. Але, перш за все, народилося спілкування у вірі, любові до Бога та до нужденної й беззахисної людини. Вони обидва вміли наповнювати один одного силою, витривалістю та мужністю. Він – особисто бере участь у наданні допомоги всім, хто зазнав шкоди та обмежень у власній свободі та сповідуванні своєї віри; вона – сліпа серед сліпих фізично і духовно, допомагала всім тим, хто був покинутий і залишений на узбіччі суспільства. 19 травня 1961 року кардинал Вишинський, що головував на похороні матері Чацької і сказав у своїй проповіді про неї: «[Мати Чацька] – це людина, яка постійно стояла перед обличчям свого Найкращого Бога; людина, яка знала, що Бог є Любов, перш за все – Любов! Людина, яка непохитно черпала з незбагненного джерела Божої любові! Ось чому їй вдалося нею поділитися і обдарувати стільки людей Любов’ю».

Сьогоднішні нові блаженні отримали від цього Народу неоціненне добро віри та життєву силу багатовікової традиції любові до Бога. Що вони запропонували Народу у відповідь? Вони запропонували довічне переконання у першості Бога (“Soli Deo” – “Єдиному Богу” – єпископський заклик кардинала Вишинського), яке здатне знову повернути людині її гідність. Вони дали свідчення про вірне життя Євангелію, будь-якою ціною. Вони залишили приклад служби конкретній потребуючій людині, навіть коли ніхто не піклується про неї, і здається, що байдужість перемагає.

Дорогі брати і сестри! «Велике вчинив мені Потужний! Його ж Імення святе» (Лк 1, 49).

Давайте ще раз зробимо нашими слова Марії, Яка є найвищим прикладом християнського життя і найбільшим прикладом святості. У своєму смиренні вона проголосила, що Вічна Мудрість, про яку ми чули в Книзі Мудрості Сираха, має стати тілом у її лоні. Марія, за словами Святого Апостола Павла в Посланні до Колосян, обрана Богом, «свята і улюблена» (Кол. 3:12) – була матір’ю Христа не тільки тому, що вона зачала Його від Святого Духа, а й тому, що в ній втілилася «воля Отця, що на небі» (Мт 12:50). Сьогодні ми почитаємо її ім’я літургійним святом, тому що християнський народ визнає Її сяючою зіркою, називає Її своєю Матір’ю і, в небезпеці, біжить до неї, як до безпечного притулку.

Блаженний Стефан Вишинський сказав одного разу про Діву Марію: «В рисах матері ми впізнаємо найбільшу схожість з її дітьми. Отже, якщо ми хочемо пізнати Сина, ми повинні спостерігати за Матір’ю. Мати веде до Сина!». У святому житті сяє краса обличчя Христа. Святий отець Франциск сказав, що святі є «свідками, яких ми шануємо і які тисячами різних способів посилають нас до Ісуса Христа, єдиного Господа і Посередника між Богом і людьми» (Франциск, Загальна аудієнція, 7 квітня 2021 р.). Тому вони даються нам як приклади для наслідування, але і як заступники, до яких ми можемо впевнено звертатися. Вони є прикладом, тому що були покірними благодаті, яка діяла в них. Вони є заступниками, тому що, як згадує Катехизис Католицької Церкви, «вони споглядають Бога, хвалять Його і постійно дбають про тих, кого залишили на землі (…). Заступництво – це їх найбільше служіння Божому плану. Ми можемо і повинні молитися до них, щоб вони заступалися за нас і за весь світ» (Катехизис Католицької Церкви, 2683). Тож давайте довіримось заступництву нових Блаженних, щоб наше бажання жити як святі могло спалахнути в нас, бо, як Папа Франциск ще раз нагадує нам, «також і в нашому житті, хоча й  слабкому і надломленому гріхом, може розквітнути святість» (Франциск, Загальна аудієнція, 7 квітня 2021 р.).

Польща, Народ Марії, земля святих і благословенних, у цьому Храмі Божого Провидіння, через заступництво Діви Марії, блаженного Стефана Вишинського та блаженної Ельжбєти Ружи Чацької, сьогодні ми просимо Бога дати нам силу бути вірними свідками Його милосердної любові до всіх нужденних людей нашого часу. Нехай нові блаженні будуть могутніми заступниками для цієї заслуженої нації, нехай вони будуть світлом для державних та місцевих влад, і нехай підтримують Церкву в Польщі у постійній вірності Євангелії Христовому.

Пресвята Марія, Королево Польщі,

Блаженний Стефан Вишинський,

Блаженна Ельжбєта Ружа Чацька,

Моліться за нас!

 

SLOV

12. september 2021

Sviatok mena Preblahoslavenej Panny Márie

Svätá omša s obradom blahorečenia božích služobníkov

Štefana Wyszynského a Alžbety Ruženy Czackej

Svätyňa Božej Prozreteľnosti, Varšava

Homília

Velebí moja duša Pána a môj duch jasá v Bohu, mojom Spasiteľovi, lebo zhliadol na poníženosť svojej služobnice” (Lk 46-48).

Drahé sestry a drahí bratia! Slová chválospevu, ktorý predniesla Panna Mária vyjadrujú taktiež aj našu vďačnosť voči Pánu Bohu za to, že môžeme byť účastní blahorečenia kardinála Štefana Wyszynského a matky Alžbety Ruženy, tu, vo svätyni Božej Prozreteľnosti. Táto svätyňa, ktorá bola postavená Poľským narodom ako výraz vďačnosti za blízkosť a prítomnosť Pána Boha v radostných i bolestných dejinách tohto kraja, je dnes svedkom ďalšieho potvrdenia: Poľsko je národom mariánskym, Poľsko, naprieč rôznymi epochami, dávalo a dáva Cirkvi vynikajúce postavy svätých, Božích mužov a žien. Ako to urobil Pán vtedy, keď poslal archanjela Gabriela k Panne, ktorej meno bolo Mária (porov. Lk 1,27), aj dnes povoláva autentických svedkov svätosti, aby ctili a oslavovali Jeho meno.

To bol aj prípad kardinála Wyszynského, ktorý pochádzal zo Zuzely na rieke Buk, kde ho jeho rodina vychovávala vo viere v Boha a v láske k vlasti. Po kňazskej vysviacke vo wloclavskej katedrále 3. augusta 1924 začal svoj kňazský život, poznačený mnohými skúškami, ktorým čelil s dôverou a odhodlaním. Jedným z najdramatickejších momentov bolo určite obdobie druhej svetovej vojny a čas hrdinského a tragického Varšavského povstania v roku 1944. V tom čase sa Wyszynski zdržiaval v blízkosti hlavného mesta, v neďalekom mestečku Laski, ako kaplán Inštitútu pre nevidomých a oblastnej armády. Práve počas Varšavského povstania sa v Laskách stala výnimočná a prorocká udalosť: blahoslavený Štefan zdvihol zo zeme kúsok obhoreného listu, ktorý pochádzal z ešte stále horiaceho hlavného mesta odetého ohňom, a na ňom videl nápis: „Budeš milovať.“ Wyszynského táto skutočnosť hlboko dojala, vzal papier do kaplnky, ukázal ho sestrám a povedal: „Toto je najsvätejšia výzva bojujúcej Varšavy pre nás i pre celý svet. Výzva a odkaz: „Budeš milovať.” Tejto výzve a tomuto odkazu pripodobnil svoju službu pastiera a biskupa najskôr v Lubline, potom v Hniezne a Varšave, pričom čelil problémom, ktoré musel jeho národ v rokoch po 2. svetovej vojne znášať. V tomto období, politicky a sociálne komplikovanom, odvážne, vytrvalo a rozhodne viedol loď Cirkvi v Poľsku, staval sa proti ideológii, ktorá človeka odľudštila a odvádzala od plnosti života, od pravdy obsiahnutej v Kristovom evanjeliu, ktoré verne žil a uskutočňoval. V boji za obranu slobody poľských žien a mužov často opakoval: „Kto nenávidí, už prehral“. Nijako sa nešetril, znášal všetko poníženie a utrpenie, ktoré vyvrcholilo troma rokmi strávenými vo väzení – od roku 1953 do roku 1956. Svätý Ján Pavol II., niekoľko dní po svojom zvolení na Petrov stolec, v liste adresovanom svojim rodákom, o kardinálovi – prímasovi napísal: „Na Petrovom stolci by nebolo pápeža – Poliaka […] keby nebolo Tvojej viery, ktorá necúvla ani pred väzením, či utrpením, Tvojej hrdinskej nádeje, Tvojho úplného odovzdania sa Matke Cirkvi” (sv. Ján Pavol II., List rodákom, 23. októbra 1978). Kardinál Wyszynski ako pravý syn poľskej zeme choval v srdci hlbokú zbožnosť k blahoslavenej Matke: tak, ako sa pod jej materinským pohľadom zrodilo jeho povolanie a pod tým istým pohľadom zveril Bohu svoj vlastný život i osud poľského národa, tak ho Mária učila skrze každodennú pastiersku službu „žiť len pre Boha a len jemu sa páčiť.“

Neochvejná viera v Boha a v jeho Prozreteľnosť charakterizovali tiež matku Alžbetu Ruženu Czacku. Už v prvých rokoch svojho detstva rozpoznávala znaky Božieho povolania, najprv v Bielej Cerkwi a potom vo Varšave. Postihnutá úplnou stratou zraku vo veku dvadsaťdva rokov, sa rozhodla zasvätiť svoj život službe nevidomým, ktorí v tom čase nemohli rátať s pomocou ani s možnosťou získať v Poľsku vzdelanie. Za tým účelom založila Spoločnosť na ochranu nevidomých a Kongregáciu Sestier Františkánok, Služobníc Kríža. Otvorila školy a zorganizovala stretnutia, preložila abecedu Brailovho písma do poľštiny a vypracovala pravopisné skratky. Blahoslavená Alžbeta Ružena nám svojou mimoriadnou usilovnosťou a oddanosťou ukazuje, že pre tých, ktorí chcú milovať Boha, ako nás miloval On, neexistujú žiadne prekážky. Aj v jej živote bolo mnoho problémov, v których, s neuveriteľnou nádejou, neustále potvrdzovala svoju vernosť Bohu, ktorý je láska

Dnes sú kardinál Wyszynski a matka Czacka spoločne blahorečení. Je to akoby zavŕšenie toho historického stretnutia, počas ktorého sa títo blahoslavení spoznali v Laskách pred 95 rokmi, v roku 1926. V tej dobe bol mladý kňaz posilňovaný vierou a vytrvalosťou tejto ženy, ktorá, pohnutá Božou milosťou, bola úplne oddaná Bohu a svojmu blížnemu. Zrodila sa tak hodnotná spolupráca, úprimné zdieľanie zámerov a plánov. Ale predovšetkým sa zrodilo spoločenstvo viery, lásky k Bohu a k núdznemu a bezbrannému človeku. Obaja vedeli, ako sa navzájom posilniť vytrvalosťou a odvahou; on – sa osobne podieľal na pomoci všetkým, ktorí zažili ujmu a obmedzenia pri praktizovaní svojej slobody a vyznávaní svojej viery; ona – slepá medzi nevidomými fyzicky i duchovne, pomáhala všetkým, ktorí boli opustení a ponechaní na okraji spoločnosti. Dňa 19. mája 1961 kardinál Wyszynski viedol pohreb matky Czackej a v homílii o nej povedal: „Matka“ bola človekom, ktorý stál neustále tvárou tvár svojmu milovanému Bohu; človekom, ktorý vedel, že Boh je láska, predovšetkým – láska! Človekom, ktorý vytrvalo čerpal z nevyspytateľného zdroja Božej lásky! Preto dokázala obdarovať a nasýtiť láskou toľkých ľudí okolo seba.

Dnešní noví blahoslavení dostali od tohto národa neoceniteľné dobro viery a vitalitu stáročnej tradície lásky k Bohu. Čo ponúkli národu na oplátku? Ponúkli celoživotné presvedčenie o prvenstve Boha („Soli Deo“ – „Jedine Bohu“ – to bolo biskupským heslom kardinála Wyszynského), ktoré jediné je schopné znova vrátiť človeku jeho dôstojnosť. Ukázali svedectvo života verného evanjeliu za každú cenu. Zanechali nám vzor služby konkrétnemu človeku v núdzi vtedy,  keď sa o neho nikto nestará a zdá sa, že ľahostajnosť víťazí.

Drahí bratia a sestry! „Veľké veci mi urobil ten, ktorý je mocný a sväté je jeho meno” (Lk 1, 49) Ešte raz si privlastnime slová Márie, ktorá je najvyšším vzorom kresťanského života a najdokonalejším príkladom svätosti. Vo svojej pokore prijala zvesť, že odveká Múdrosť – o której sme počúvali v knihe Múdrosti – sa má v jej lone stať telom. Mária, použijúc slová sv. Pavla z listu Kolosanom, vyvolená Bohom „svätá a milovaná” (porov. 1 Kol 3, 12) – bola matkou Krista nie len preto, že ho počala z Ducha Svätého, lež preto, že sa v nej úplne naplnila „vôľa Otca, ktorý je na nebesiach“ (porov. Mt 12, 50). ) Dnes slávime jej meno liturgickým sviatkom, pretože kresťanský ľud ju považuje za žiariacu hviezdu, vzýva ju ako matku a utieka sa k nej v nebezpečenstve, ako k bezpečnému útočisku.

Blahoslavený Štefan Wyszynski kedysi o Panne Márii povedal: „V črtách matky rozpoznávame najväčšiu podobnosť s jej deťmi. Ak teda chceme poznať Syna, musíme sledovať Matku. Matka vedie k Synovi!“. Vo svätom živote žiari krása Kristovej tváre. Svätý Otec František povedal, že svätí sú „svedkami, których ctíme, a ktorí nás tisícorakými spôsobmi odkazujú na Ježiša Krista, jediného Pána a Prostredníka medzi Bohom a človekom.“ (František, generálna audiencia, 7. apríla 2021). Sú nám preto daní ako príklady, ktoré je môžeme nasledovať, no aj ako orodovníci, na ktorých sa môžeme s dôverou obracať. Sú príkladom, pretože boli podriadení láske, ktorá v nich pôsobila. Sú orodovníkmi, pretože, ako to pripomína Katechizmus Katolíckej cirkvi „kontemplujú Boha, chvália ho a neprestávajú sa starať o tých, ktorých zanechali na zemi. (…) Ich orodovanie je ich najvyššou službou Božiemu plánu. Môžeme a máme ich prosiť, aby sa prihovárali za nás a za celý svet. (KKC, 2683).

Zverme sa teda do príhovoru nových blahoslavených, aby sa i v nás rozhorela túžba žiť ako svätí, pretože, ako nám opäť pripomína pápež František „aj náš život, hoci slabý a poznačený hriechom, sa môže rozvinúť do svätosti“ (František, generálna audiencia, 7. apríla 2021).

Poľsko, Máriin národ, krajina svätých a blahoslavených, v tomto chráme Božej prozreteľnosti na príhovor Panny Márie, blahoslaveného Štefana Wyszynského a blahoslavenej Alžbety Ruženy Czackej, dnes prosíme Boha, aby nám dal silu byť vernými svedkami jeho milosrdnej lásky ku každému núdznemu človeku našej doby. Nech sú noví blahoslavení mocnými orodovníkmi pre tento starobylý národ, nech sú svetlom pre štátne a miestne orgány a nech podporujú Cirkev v Poľsku v neustálej vernosti Kristovmu evanjeliu.

Svätá Mária, kráľovná Poľska,

blahoslavený Štefan Wyszynski,

blahoslavená Alžbeta Ružena Czacka,

orodujte za nás!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-10-30 00:15:14