Przejęto prawie pół tony marihuany. Jednym z zatrzymanych Polak

Prawie pół tony marihuany przejęto w ciągu trzech kolejnych dni w południowo-zachodniej Francji – poinformowały we wtorek władze celne w Tuluzie. Jedną z pięciu zatrzymanych osób jest obywatel Polski na stałe mieszkający w Niemczech.

Największa z trzech operacji miała miejsce 13 grudnia, kiedy w miejscowości Frouzins pod Tuluzą w konwoju trzech samochodów jadących z Hiszpanii funkcjonariusze odkryli 361 kg marihuany.

Następnego dnia w Aveyron uwagę funkcjonariuszy zwrócił zarejestrowany w Niemczech samochód osobowy z nienaturalnym wybrzuszeniem maski. Okazało się, że ukryte pod nią było sześć pakunków zawierających łącznie 19,3 kg marihuany. Kierowca – 38-letni Polak mieszkający na stałe w Niemczech – został aresztowany.

Wreszcie 15 grudnia na parkingu dla ciężarówek przy drodze krajowej A75 skontrolowano zarejestrowany w Szwajcarii samochód typu kamper, w którym ukryte było 89 paczek z marihuaną. Ich łączna masa to 100,5 kg. Kierowcą był 66-letni obywatel Niemiec.