O ile mniej przez pandemię zarobił na turystyce region Île-de-France?

Bartłomiej Koc z Pixabay

Francuski region Île-de-France, w którym leży Paryż, w 2020 r. z powodu pandemii koronawirusa zarobił na turystyce o 15,5 mld euro mniej niż rok wcześniej. Ten spadek dochodów określany jest w raporcie francuskiej Regionalnej Komisji Turystyki jako “historyczny”.

AFP podała, że w 2020 r. Paryż odwiedziło o 33,1 mln turystów mniej niż rok wcześniej. Raport Regionalnej Komisji Turystyki (CRT) zwrócił uwagę, że turystyka w mieście i regionie, do którego należy, ucierpiała, jak wszystkie inne podróżnicze destynacje na świecie, z powodu “bezprecedensowego załamania” popytu oraz “wprowadzenia ograniczeń w podróżowaniu”.

W zeszłym roku Paryż i resztę Île-de-France odwiedziło 17,5 mln turystów, w tym 12,6 mln Francuzów, co przyniosło dochody z turystyki w wysokości 6,4 mld euro. Turystów zagranicznych przyjechało o 78 proc. mniej niż w 2019 r., zaś francuskich – o 56 proc. Oznacza to, że odwiedzających region było o 15,7 mln mniej niż rok wcześniej.

“Początek roku (2020 r. – przyp. PAP) był, pomimo kryzysu sanitarnego w Azji oraz niepokojów społecznych we Francji, obiecujący, jednak od połowy marca ruch turystyczny ustał” – podano w raporcie. Od 11 maja jednak odnotowano powrót turystów, na mniejszą skalę – sytuacja ta trwała do wybuchu drugiej fali koronawirusa w październiku. Odwiedzający Paryż i okolice pochodzili głównie z państw sąsiadujących z Francją, czyli Niemiec, Holandii, Belgii, Włoch i Wielkiej Brytanii.

Szczególnie na braku międzynarodowej klienteli ucierpiały hotele w Paryżu – turyści z zagranicy generowali aż 70 proc. ich dochodów. Uderzyło to także w muzea. Luwr oraz Wersal straciły odpowiednio 72 proc. oraz 76 proc. dochodów w 2020 r.

źródło: PAP