46 nowych zgonów na COVID-19 we Francji; wyniki ważnego badania
fot. Pixabay.com
46 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby we Francji – poinformowało w piątek ministerstwo zdrowia tego kraju. Tym samym liczba zgonów od początku pandemii wynosi we Francji 29 111. Badanie przeprowadzone przez francuskich naukowców z udziałem ponad 600 dzieci wskazuje, że koronawirus u dzieci jest mniej zaraźliwy niż u dorosłych – poinformował w piątek wiceprezes Francuskiego Towarzystwa Pediatrycznego prof. Robert Cohen w radiu RTL.
Resort zaznaczył, że piątkowy bilans dotyczy zmarłych na Covid-19 w szpitalach. Nie obejmuje natomiast zgonów w domach opieki społecznej, których liczba zostanie zaktualizowana dopiero 9 czerwca.
Raport ministerstwa podaje, że stwierdzono 611 nowych przypadków zakażenia koronawirusem i obecnie ich całkowita liczba wynosi 153 055. Na oddziałach intensywnej terapii pozostają 1094 osoby, o 69 mniej niż w czwartek. W sumie pod opieką lekarską jest 12 696 osób, czyli o 405 mniej niż dzień wcześniej.
Jak przypomina PAP, cztery regiony Ile-de-France, Grand Est, Owernia-Rodan-Alpy i Hauts-de-France odpowiadają za ponad 75 proc. przypadków hospitalizacji chorych na Covid-19 we Francji.
Trzy lub cztery miesiące temu nie wiedzieliśmy nic o tym wirusie, ale teraz wiemy, że dzieci są w mniejszym stopniu nosicielami i zarażają w mniejszym stopniu niż dorośli - powiedział Cohen.
PAP informuje, że koordynował on badania przeprowadzone przez 27 pediatrów na 605 dzieci, poddanych testom w dniach 14 kwietnia – 12 maja. Dzieci były w wieku poniżej 11. roku życia, zarówno z objawami, jak i bez objawów Covid-19.
W regionach silnie dotkniętym epidemią, jak region paryski, podczas kwarantanny 1,8 proc. dzieci miało pozytywny wynik testów na Covid-19 w teście wirusologicznym (RT-PCR), a 10,7 proc. w testach serologicznych, wykrywających specyficzne dla tego koronawirusa przeciwdziała – wskazują pediatrzy.
W porównaniu z rodzinami dzieci, u których nie wykryto przeciwciał, w rodzinach dzieci z wynikiem pozytywnym testu na przeciwciała liczba zarażonych dorosłych nie była większa, podobnie jak wśród osób, z którymi dzieci miały kontakt.
Wyniki testów przeczą tezie lansowanej na początku epidemii we Francji, jakoby dzieci były głównymi nosicielami nowego koronawirusa. Z omawianego badania i śledzenia ognisk zarażeń wynika, że od 70 do 90 proc. dzieci zaraziło się wcześniej od dorosłego, a nie od innego dziecka.
Francuskie Towarzystwo Pediatryczne w maju skrytykowało objęcie dzieci nakazem izolacji oraz zakaz posyłania ich do szkół i przedszkoli, oceniając, że te zalecenia władz były „niepotrzebne lub nawet szkodliwe”.
W czwartek minister edukacji Jean-Michel Blanquer wyraził nadzieję, że protokół zdrowotny, który reguluje przyjmowanie uczniów w szkołach, będzie mógł zostać złagodzony. Obecnie w szkołach francuskich może przebywać nie więcej niż 10 lub 15 dzieci w jednej klasie, co wymusza nauczanie w trybie rotacyjnym.
Autorzy badania planują powtórzyć je po ponownym otwarciu szkół i żłobków w regionie paryskim, aby lepiej ocenić przenoszenie koronawirusa u dzieci.
Jak podaje francuska Agencja Zdrowia Publicznego, dzieci stanowią od 1 do 5 proc. wszystkich przypadków Covid-19 na świecie, a ciężki przebieg choroby i zgony wśród zakażonych dzieci należą do rzadkości.
Dodaj komentarz