Zabrakło jednego dnia? Tragiczne losy laureatki I Konkursu Chopinowskiego
Róża Etkin na I Konkursie Chopinowskim w Warszawie, fot. wikimedia (domena publiczna) oraz Pixabay.com
1 marca, w 210. rocznicę urodzin Fryderyka Chopina, w paryskim Théâtre des Champs-Élysées, wystąpi światowej sławy pianista Rafał Blechacz. Artysta zwyciężył w XV Międzynarodowym Konkursie im. Fryderyka Chopina. W dziejach tego wyjątkowego muzycznego wydarzenia złotymi zgłoskami czy raczej nutami zapisało się wielu Polaków. Było wśród nich czworo triumfatorów. Zajrzyjmy dzisiaj do życiorysu pianistki, która choć Konkursu nie wygrała, przeszła do historii I edycji wydarzenia. Jej karierę przerwał wybuch II wojny światowej, a zwłaszcza tragiczne wydarzenie, do którego doszło 16 stycznia 1945 r. Przeżywamy zatem 75 rocznicę tamtej tragedii. Prawdopodobnie bardzo niewiele zabrakło, żeby wszystko skończyło się zupełnie inaczej…
Róża Etkin urodziła się w 1908 r. w Warszawie. Pochodziła z rodziny polskich Żydów. Od wczesnych lat odznaczała się nieprzeciętnym talentem muzycznym do gry na fortepianie, którą to umiejętność zaczęła rozwijać jeszcze przed 10 rokiem życia. Nim skończyła 10 lat została uczennicą Wyższej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Jej nauczycielem był Aleksander Michałowski, który kształcił się u takich mistrzów jak Tausig czy Liszt. W ramach ciekawostki dodajmy, że jednym z uczniów w karierze profesorskiej Michałowskiego był Władysław Szpilman, którego losy ukazane zostały w głośnym filmie “Pianista” z 2002 r.
Już w 1920 r. Róża zyskała rozgłos po znakomitym wykonaniu Etiudy Es-dur Paganiniego-Liszta i Marsza Mendelssohna, a w 1921 r. wystąpiła z utworem Chaconne Bacha-Busoniego. Największe wyzwanie i prawdziwy zaszczyt spotkał ją w 1927 r., ale zanim do tego doszło, Etkinówna (jak ją powszechnie nazywano) krok po kroku zdobywała coraz większe uznanie w oczach ekspertów. W wieku 16 lat zaprezentowała swoje niebagatelne umiejętności na III koncercie fortepianowym d-moll op. 30 Rachmaninowa, stanowiąc ważne ogniwo orkiestry Filharmonii Warszawskiej. Z kolei w 1926 r. publiczność zachwyciła się jej interpretacją koncertów fortepianowych Liszta i Bacha.
W końcu nadszedł pamiętny 1927 r. Wtedy to odbył się I Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Honorowym patronem uroczystości został prezydent RP Ignacy Mościcki. Nauczyciel Róży Etkin, którym był jak pamiętamy Aleksander Michałowski, z wielkimi nadziejami przygotowywał swoją najznakomitszą uczennicę do występu w tym wielkim wydarzeniu. Etkinówna miała dopiero 19 lat i jak się później okazało, była najmłodszą uczestniczką I Konkursu Chopinowskiego. Mimo to prof. Michałowski nie miał wątpliwości, że Róża jest w stanie zająć w zawodach wysokie miejsce. Jednego chyba nie przewidział; mianowicie tego, że jego ulubienica przejdzie pod muzyczną opiekę prof. Zbigniewa Drzewieckiego, który także nie krył podziwu dla młodej artystki tym bardziej, że “ręce miała właściwie niewielkie i wydawało się niepojęte, jak dawała sobie radę z wszelkimi trudnościami”.
I Konkurs Pianistyczny im. Chopina odbył się w dniach 23-30 stycznia wspomnianego 1927 r. Przewodniczącym jury został Witold Maliszewski – dyrektor Towarzystwa Muzycznego i Wyższej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina. Róża Etkin zakwalifikowała się do finału. Na koniec muzycznych zmagań uplasowała się w trójce najlepszych wykonawców muzyki mistrza Fryderyka, zdobywając III nagrodę. Najmłodszą uczestniczkę wyprzedzili tylko Rosjanin Lew Oborin i polski kompozytor Stanisław Szpinalski. Niewątpliwie był to wielki sukces młodej artystki, przed którą otworzyły się nowe horyzonty w świecie muzyki. Wszak zajęła trzecie miejsce wśród 26 uczestników z 8 krajów biorących udział w zmaganiach. Jeszcze w tym samym roku pianistka wyjechała do Berlina, aby tam kontynuować naukę.
Już pierwszy koncert Etkinówny na niemieckiej ziemi nie uszedł uwagi znawców tematu. Jeden z najznamienitszych muzykologów niemieckich nie szczędził Polce komplementów przyznając m.in., że młoda kompozytorka “odznacza się najwyższymi atutami pianistycznymi”.
To właśnie w Berlinie Róża poznała miłość swojego życia – rzeźbiarza Ryszarda Moszkowskiego, którego została żoną. Jej wybranek również związany był ze światem muzyki jako bratanek kompozytora Maurycego Moszkowskiego.
Kariera, już odtąd pani Etkin-Moszkowskiej, nabierała tempa. Grywała utwory znanych kompozytorów, wśród których byli oczywiście Chopin, Szymanowski, a także Bronisław Kaper. Ten ostatni, jej szkolny kolega, zrobił później karierę w Hollywood, komponując wysokiej klasy muzykę filmową. Kompozytorka chętnie włączała motywy ludowe do swojego repertuaru.
Po kilku latach Róża Etkin-Moszkowska powróciła z mężem do Polski. Jej muzykę można było usłyszeć m.in. w audycjach Polskiego Radia i na wieczorach Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej. Regularnie występowała w Filharmonii Warszawskiej i Konserwatorium. Ponadto wykładała w Państwowej Szkole Muzycznej im. Fryderyka Chopina. Jej kariera została zahamowana przez wybuch największego konfliktu zbrojnego w dziejach. W związku z tym, że pianistka była jak pamiętamy z pochodzenia polską Żydówką (podobnie jak jej mąż, mający również żydowskie korzenie), czasy II wojny światowej spędziła ukrywając się w domach zaprzyjaźnionych Polaków. 16 stycznia 1945 r. był najtragiczniejszym dniem w życiu państwa Moszkowskich. Do dziś tak naprawdę nie wiemy co wówczas się wydarzyło, ale jedno wydaje się najbardziej prawdopodobne – Róża i Ryszard zostali wytropieni, aresztowani i zamordowani przez Niemców. Miejscem ich egzekucji miał być Żolibórz. Jeśli wierzyć świadkom, obecność małżonków w piwnicy jednego z domów zdradził wydobywający się z piecyka dym.
To wydarzenie staje się jeszcze bardziej przykre, gdy uświadomimy sobie, że dzień później – 17 stycznia – do Warszawy wkroczyły oddziały Armii Czerwonej i Wojska Polskiego; ten dzień właśnie obchodzony jest jako rocznica wyzwolenia Warszawy, jedna z ważniejszych jakie przeżywamy w styczniu 2020 r. Inna z wersji wydarzeń utrzymuje, że pianistkę zabił granat, który dostał się do mieszkania, gdzie przebywała.
Bezsprzecznie Róża Etkin-Moszkowska trwale zapisała się w historii Międzynarodowych Konkursów Pianistycznych im. Fryderyka Chopina. Była nie tylko rodaczką mistrza Fryderyka, ale jego duchową spadkobierczynią, jedną z najznamienitszych wśród licznych zastępów muzycznej chopinowskiej rodziny.
W tekście wykorzystano informacje zaczerpnięte przede wszystkim z: pl.cjopin.nifc.pl (m.in. źródło cytatów), culture.pl, jhi.pl, nowahistoria.interia.pl
Dodaj komentarz