Wakacyjna propozycja: Caravaggio w Rzymie na Rok Jubileuszowy


fot. Wojciech Rogacin / Family News Service
Ogromną popularnością cieszy się w Rzymie wystawa Caravaggio 2025. Zorganizowana z okazji Roku Jubileuszowego, ogłoszonego przez papieża Franciszka, gromadzi wielkie arcydzieła artysty, który z Rzymem związany był w swoich najbardziej burzliwych i twórczych latach. 18 lipca przypada 415. rocznica śmierci Caravaggia.
Cztery sale na parterze pięknego palazzo Barberini od 7 marca zajmują jedne z najbardziej znanych dzieł Michalangelo Merisiego, powszechnie znanego jako Caravaggio.
Jak mówią organizatorzy, wystawa przygotowana przez Francescę Cappelletti, Marię Cristinę Terzaghi i Thomasa Clementa Salomona, to jedno z najważniejszych i najbardziej ambitnych przedsięwzięć poświęconych twórczości Caravaggia. Obejmuje ona wyjątkową liczbę blisko 30 autentycznych dzieł artysty oraz ścieżkę zwiedzania, która prowadzi przez rzadko pokazywane prace i nowe odkrycia w miejscu będącym symbolem relacji między malarzem a jego mecenasami.
Pokazane dzieła artysty dotyczą późniejszego okresu jego życia i twórczości. Merisi żył w latach 1571–1610, a na wystawie można obejrzeć prace z nieco ponad ostatniej dekady życia mistrza światła i cienia.
Począwszy od „Narcyza”, „Chorego Bachusa” czy „Nawrócenia Szawła” już ekspozycja w pierwszej Sali sprawia, że chciałoby się pozostać w niej na długi czas i kontemplować dzieła artysty.
Wśród prezentowanych dzieł znajdują się nie tylko te, które można zwykle obejrzeć w innych rzymskich galeriach. Mamy tam m.in. „Portret Maffea Barberiniego”, niedawno zaprezentowany publiczności po ponad sześćdziesięciu latach od jego ponownego odkrycia i po raz pierwszy zestawiony z innymi obrazami Merisiego, takimi jak „Marta i Maria Magdalena”, „Judyta odcinająca głowę Holofernesa” czy „Święta Katarzyna”.
To ten ostatni obraz uchodzi za dzieło stanowiące cezurę w twórczości Caravaggia – od niego coraz wyraźniej mistrz grał nie tylko światłem, ale też kontrastem światła i cienia.
Ciekawostką jest fakt, że modelką do postaci Marii Magdaleny, Judyty oraz Świętej Katarzyny była ta sama osoba, znana kurtyzana Filide Melandroni. To typowe dla Caravaggia, który swoich modeli szukał często wśród osób z niższych klas społecznych, tych, które spotykał na Piazza Navona, w pobliżu swoich miejsc zamieszkania w Rzymie. Dwa pierwsze obrazy po raz pierwszy zostały wystawione obok siebie.
Dla fanów Caravaggia z Rzymu z pewnością możliwość obejrzenia obrazu „Marty i Marii Magdaleny” jest niezwykłą okazją. Dzieło zostało wypożyczone na wystawę z Detroit Institute of Arts w Stanach Zjednoczonych. Z Muzeum Prado w Madrycie przybył iny słynny obraz Merisiego – „Ecce Homo”, natomiast wspomniana „Święta Katarzyna” z Museo Thyssen-Bornemisza w Madrycie. To arcydzieło, które kiedyś należało do kolekcji Barberinich, powróciło do pałacu, w którym było niegdyś wystawiane.
Wystawa, której wernisaż odbył się w marcu, potrwa do 20 lipca. Ze względu na duże zainteresowanie okres jej trwania wydłużono bowiem o dwa tygodnie.
Dla tych miłośników Caravaggia, którym nie uda się jeszcze zdążyć obejrzeć Caravaggio 2025 jest pociecha – wiele słynnych dzieł mistrza można obejrzeć w innych miejscach Rzymu – choćby tryptyk o św. Mateuszu w kościele św. Ludwika (San Luigi dei Francesi), „Ukrzyżowanie Świętego Piotra” i „Nawrócenie Świętego Pawła” w kościele Santa Maria del Popolo na Piazza del Popolo. Wiele dzieł mistrza oglądać można także w Galerii Borghese.
Dla miłośników Caravaggia Rzym jest obowiązkowym przystankiem podczas wizyty w Roku Jubileuszu. Dzieła mistrza zapewniają bowiem zarówno doznania artystyczne, jak i duchowe, związane z sacrum, będącym często ich tematyką.
Galeria zdjęć: Wojciech Rogacin / Family News Service
Materiał powstał we współpracy Family News Service z Polskifr.fr.
czytaj też: >>> Rzym: Caravaggio na wyciągnięcie ręki <<<
Dodaj komentarz