Nieolimpijskie zachowanie mer Paryża

fot. Pixabay

Wbrew twierdzeniu mer Paryża Anne Hidalgo, Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) nie zwracał się do niej z prośbą o przekazanie do muzeum w Lozannie kostiumu, w którym pływała w Sekwanie. Gazeta „Le Journal du Dimanche” ujawniła kłamstwo francuskiej polityk.

Według gazety, po tym, jak Hidalgo napisała w sieciach społecznościowych, że z przyjemnością podaruje piankę na prośbę muzeum, zostało przeprowadzane dziennikarskie śledztwo. Ustalono, że MKOl „o nic nie prosił” i to, że sama Hidalgo zabiegała o wystawienie jej pływackiego kombinezonu w muzeum.

Aktywność na linii Hidalgo – MKOl zbiegła się w czasie, gdy francuski sąd zaczął badać wydatki mer, która miała duże problemy z ich rozliczeniem.

W komentarzu „Le Journal du Dimanche” napisano, że działanie Hidalgo „było prymitywne, a historia igrzysk olimpijskich chętnie by się bez tego obyła”.

Hidalgo pływała w Sekwanie 17 lipca, dziewięć dni przed oficjalnym otwarciem igrzysk olimpijskich w Paryżu. Był to symboliczny akt, który miał pokazać, że rzeka, która miała odegrać sporę rolę w imprezie, jest w odpowiednim stanie i jej czystość nie budzi wątpliwości.

W tym samym czasie stacja radiowa France Info poinformowała, że zanieczyszczenie wody w rzece przekroczyło normę w dniu, w którym kąpała się w niej mer. Przed Hidalgo w Sekwanie pływała Amélie Oudéa-Castéra, ówczesna minister sportu. Akcja pływacka urzędników miała na celu udowodnienie, że 1,4 miliarda euro przeznaczone w ostatnich latach na oczyszczenie rzeki i przebudowę systemu odprowadzania ścieków nie zostało zmarnowane, a Sekwana może być gospodarzem olimpijskich zawodów pływackich w triathlonie i na wodach otwartych.

Poziom zanieczyszczenia Sekwany był tematem powracającym niemal codziennie w kontekście olimpijskiej rywalizacji triathlonistów i pływaków na otwartym akwenie. Z powodu zbyt dużego stężenia bakterii zawody triathlonistów opóźniono o jeden dzień, odwoływano także treningi. Pojawiały się doniesienia o zawodnikach z objawami zatrucia bakterią e.coli. Sztafeta mieszana Belgii w triathlonie, po hospitalizowaniu jej zawodniczki Claire Michel, profilaktycznie wycofała się z rywalizacji, aby nie narażać innych członków ekipy.

Daniel Wiffen, mistrz olimpijski na 800 i brązowy medalista olimpijski na 1500 m stylem też trafił do szpitala w Paryżu. Pływak zatruł się po występie w wyścigu na 10 km w Sekwanie. Miał być chorążym irlandzkiej reprezentacji podczas ceremonii zamknięcia igrzysk, ale z powodu wirusa żołądkowego nie mógł wziąć udziału w tym wydarzeniu.

Igrzyska olimpijskie w Paryżu odbyły się w dniach 26 lipca – 11 sierpnia.

źródło: PAP

 

czytaj też:

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024: relacja uczestnika i obserwatora >>>