W Arras uczczono pamięć nauczyciela zabitego przed rokiem przez zradykalizowanego ucznia
fot. pixabay.com
W Arras w północnej Francji odbyła się w niedzielę uroczystość z udziałem członków rządu upamiętniająca Dominique’a Bernarda, nauczyciela miejscowego liceum, zabitego przed rokiem przez byłego ucznia – radykalnego islamistę pochodzącego z rosyjskiego Kaukazu.
Ponad 2 tysiące ludzi, w tym wielu rodziców z dziećmi, przyszło na uroczystość na placu Bohaterów w historycznym centrum Arras. „Przed rokiem Arras pogrążyło się w przerażeniu” i „rok później wszyscy znów jesteśmy razem” – powiedział mer Frédéric Leturque. Mimo obecności szefa MSW Bruno Retailleau i ministry edukacji narodowej Anne Genetet, mer był jedynym urzędnikiem, który zabrał głos na ceremonii.
W poniedziałek w szkołach średnich we Francji odbędzie się minuta ciszy ku czci Bernarda i innego nauczyciela zabitego przez zradykalizowanego sprawcę – Samuela Paty’ego.
Bernard był nauczycielem literatury w liceum w Arras. Zginął na terenie placówki, w której pracował przez 25 lat. Uzbrojony w nóż 20-letni Mohamed Moguczkow zabił nauczyciela i ranił kilka innych osób. Władze Francji uznały tę zbrodnię za akt terroryzmu islamistycznego.
Moguczkow mieszkał od 2008 roku we Francji, do której przybył z całą rodziną z Inguszetii, republiki na Kaukazie Północnym wchodzącej w skład Rosji. Był obserwowany ze względu na manifestowany fundamentalizm religijny. Jeden z jego braci został aresztowany w 2019 r. w związku z udaremnionym atakiem na Pałac Elizejski i skazany na pięć lat więzienia, a ojciec – wydalony z Francji po uznaniu go za osobę zagrażającą bezpieczeństwu państwa. Zabójca wybrał ofiarę rozmyślnie, ponieważ wykładany przez nauczyciela przedmiot symbolizował przywiązanie do ustroju republikańskiego Francji i praw człowieka.
źródło: PAP
Dodaj komentarz