Rosja krytykuje wypowiedzi Macrona dotyczące igrzysk
fot. pixabay.com
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odrzucił w piątek twierdzenia prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że Rosja będzie zagrażać igrzyskom olimpijskim w Paryżu, m.in. w sferze informacyjnej. Określił je jako całkowicie bezpodstawne.
Pieskow zaprzeczył także twierdzeniom czeskiego ministra transportu Martina Kupki, który powiedział “Financial Times”, że Rosja próbowała sabotować unijne sieci kolejowe poprzez zakrojoną na szeroką skalę kampanię hakerską.
“Są to oskarżenia absolutnie bezpodstawne zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku. Często się je słyszy, ale nigdy nie są poparte żadnymi odpowiednimi dowodami ani argumentacją. Absolutnie nie akceptujemy takich oskarżeń” – powiedział Pieskow.
Emmanuel Macron ostrzegł w czwartek przed zagrożeniem ze strony Rosji w związku z igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Jak dodał, chodzi m.in. o politykę informacyjną.
Prezydent Francji spotkał się wówczas z mediami podczas inauguracji olimpijskiego ośrodka wodnego w Saint-Denis na przedmieściach Paryża.
“Nie mam żadnych wątpliwości. Również pod względem informacyjnym” – odpowiedział Macron na pytanie dziennikarza, czy – jego zdaniem – Rosja będzie próbowała obrać za cel igrzyska olimpijskie.
Jak przyznał, Rosja “każdego dnia karmi się faktem, że nie mogliśmy zrobić tego czy tamtego”.
“Dlatego też musimy się trzymać. Męstwo, pewność siebie, relacja z prawdą są siłą demokracji i wielkich narodów” – podkreślił prezydent.
Olimpijskie zmagania przypadają na bardzo trudny czas w kontekście globalnym, w trakcie zbrojnych ataków Rosji na Ukrainę i konfliktu Izraela z Hamasem w Strefie Gazy, co komplikuje wysiłki mające na celu zabezpieczenie igrzysk.
Rywalizacja sportowa w Paryżu rozpocznie się 26 lipca, a zakończy 11 sierpnia.
źródło: PAP
Dodaj komentarz