szukaj
Wyszukaj w serwisie


Żeńskie nazwy zawodów trafiają do francuskiego słownika

Bernadetta Kwaśniak-Sibé / 27.02.2019
Pixabay
Pixabay

Już w najbliższy czwartek, 28 lutego, Akademia Francuska rozszerzy słownik języka francuskiego o kilka nowych słów. Nazwy zawodów, które istniały tylko w rodzaju męskim będą miały w języku francuskim również żeńskie odpowiedniki. Odtąd adwokatka, prokuratorka, doktorka, informatyczka itp. będą figurować we francuskich słownikach.


Niektóre z tych słów istnieją już od dawna w użyciu, ale nie były oficjalnie uznane. W kilku francuskojęzycznych państwach takich jak Belgia, Szwajcaria, Luksemburg i Quebec żeńskie nazewnictwo zawodów funkcjonuje już od 1970 roku.

Dlaczego więc członkowie Akademii Francuskiej dopiero teraz podjęli decyzję o zaakceptowaniu żeńskich nazw zawodów? Jednym z głównych powodów, jak podaje L’Express, jest chęć zachowania „władzy” i konserwatyzm Akademików. Odkładanie tej decyzji było spowodowane również podawaniem przez Akademię powodów, uznawanych przez niektórych za nieracjonalne np. złe skojarzenia czy rymy tych słów. Akademicy bronili się też przed podjęciem tej decyzji kwalifikując nowe słowa jako barbaryzmy.

Należy pamiętać, że Akademia Francuska jest instytucją elitarną, została założona za czasów Ludwika XIII, przez Kardynała Richelieu w 1635 roku w Paryżu. Misją Akademii jest czuwanie nad czystością języka francuskiego. Członków Akademii jest zawsze 40 i pełnią swoją funkcję dożywotnio. Po śmierci jednego z Akademików pozostali członkowie wybierają godnego następcę.

Mimo zarzucanego im konserwatyzmu Członkowie Akademii przyznają, że feminizacja zawodów jest wynikiem czasów i dostosowuje się do obecnych obyczajów. Kobiety zaczęły uprawiać tak zwane wolne zawody dopiero w XVII wieku i od tamtego czasu żeńskich nazw zawodów sukcesywnie przybywa. W języku francuskim przyjęte jest już słowo „ambassadrice” dla nazwania zawodu kobiety odpowiedzialnej za funkcjonowanie Ambasady. Słowa tego używa się także dla określenia żony ambasadora.

Co żeńskie nazewnictwo zawodów zmieni w świecie pracy? Socjolog pracy CNRS Danièle Linhart, w wypowiedzi dla „Le Figaro” podkreśla, że to „odzwierciedla świadomość i ewolucję społeczeństwa” oraz pozwoli niektórym kobietom pojawić się pełnoprawnie w miejscu swej pracy. Podkreśla, że kobiety nie będą już zmuszane do „majsterkowania” używając nazwy swego zawodu. Uważa, że może to wzmocni pozycję i uzasadnioną rolę kobiety w miejscu pracy oraz wzmocnić świadomość, że świat pracy jest miejscem dla mężczyzn i dla kobiet. Podkreśla także, że stan aktualny trwał zbyt długo.

Margaret Maruani socjolog na uniwersytecie Paris Descartes zauważa, że gest ten ma wymiar symboliczny, który się liczy i ma nadzieję na więcej równości i mniej dyskryminacji w stosunku do kobiet w miejscu pracy.

Mimo, że zmiany w języku francuskim nie zawsze podobają się członkom Akademii Francuskiej to poprzez tę decyzję przyznają, że język ewoluuje i zmiany są konieczne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-11-21 00:15:12