Wyjątkowa podróż do Monedeyres

fot. EMAUS Nazaret

W drugim tygodniu ferii związanych z uroczystością Wszystkich Świętych, od 29 października do 3 listopada, młodzież ze Stowarzyszenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu oraz z nim zaprzyjaźniona, wyjechała na kilka dni w region Owernia-Rodan-Alpy, do departamentu Górna Loara, do miejscowości Monedeyres.

Tak ten wyjazd zapamiętała sama młodzież:

„Byli z nami ks. Karol, siostra Miriam i pani Ela Świć. Pojechaliśmy trzema samochodami, trasa trwała 6 godzin z przerwami, ale dla nas minęła szybciej, dzięki miłej atmosferze.

Nasza grupa już się znała, ponieważ byliśmy razem na Światowych Dniach Młodzieży, dzięki temu powróciły nam wspomnienia z Portugalii.

Podczas tych dni dużo spacerowaliśmy po górach, co pozwoliło nam przekraczać nasze ograniczenia. 1 listopada zwiedzaliśmy miasto Le Puy-en-Velay, małe miasteczko, które znane jest przede wszystkim z tego, że corocznie tysiące pielgrzymów wyrusza z niego na szlak św. Jakuba do Santiago de Compostela. Po uczestnictwie we Mszy świętej pod przewodnictwem księdza Biskupa zwiedzaliśmy miasto: figurę Notre Dame de France, na którą weszliśmy i podziwialiśmy widoki, statuę Świętego Józefa oraz górę Świętego Michała Archanioła.

Codziennie uczestniczyliśmy we Mszy świętej odprawionej przez księdza Karola. Dzięki kazaniom naszego księdza, które były dla nas bardzo budujące, zbliżaliśmy się bardziej do Boga.

Te wyjazdy wzmacniają nas na duchu i pomagają nam łatwiej się porozumiewać między młodymi chrześcijanami. Chwała Panu!”

Julia Świć, Emilie Koszarek, Wiktoria Ozimek

„Nasz tydzień w Monedeyres był pełen niezapomnianych chwil i przygód. Codziennie wyruszaliśmy na wędrówki po górach, podczas których odkrywaliśmy niesamowite widoki. Zwiedzaliśmy również kościoły, m.in. bazylikę z XII wieku w Brioude, gdzie modliliśmy się przy relikwiach świętego Juliusza i mogliśmy podziwiać odrestaurowane freski przedstawiające wizje apokaliptyczne, a więc temat związany ze świętem Wszystkich Świętych.

Atmosfera była niesamowita, żyliśmy każdą chwilą z entuzjazmem, odkrywając nowe miejsca. To był wyjątkowy i niezapomniany czas dla nas”.

Marlena Sarama Bajor

„Nasz wyjazd do Monedeyres w czasie ferii bardzo mi się podobał. Spędzając czas w górach z przyjaciółmi, z dala od codziennych obowiązków, mogłem w pełni poświęcić czas modlitwie oraz zwiedzaniu różnych wyjątkowych kościołów o fascynującej historii. Dzięki częstemu chodzeniu po górach i graniu na gitarze bardzo miło wspominam ten wyjazd!”.

Mateusz Paszkowski

„To był bardzo dobrze spędzony czas z wieloma osobami. Fajnie było w górach. Msze święte były bardzo ciekawe. Ksiądz słuchał z nami rapu, robił pompki, a nawet dabował. Mam nadzieję że będzie dużo takich fajnych wyjazdów”.

Oliwier Podedworny

„Bardzo lubię jeździć na spotkania młodzieży. W tym roku byliśmy w Moudeyres. Byłam tam pierwszy raz i bardzo mi się podobało. Zwiedziliśmy kilka pięknych miejsc, np. Passerelle des Gorges du Lignon oraz zdobywaliśmy szczyty. Poznałam bardzo fajnych ludzi, z którymi można było się pośmiać, ale również porozmawiać o Panu Bogu. Na takich wyjazdach można poczuć obecność Jezusa i pogłębić z Nim relację”.

Ola Maciołek

„Wyjazd ten przywrócił mi dużo wspomnień z wyjazdu na ŚDM w Portugalii. Nawet jeśli grupa się trochę zmieniła, to atmosfera nadal była przyjazna i energiczna. Robiliśmy długie spacery po górach, tańczyliśmy i śpiewaliśmy, nie zapominając jednak o Panu Bogu”.

Natalia

 

zdjęcia: EMAUS Nazaret

 

czytaj też:

Polonia rzymska pielgrzymowała do sanktuarium maryjnego Divino Amore >>>