szukaj
Wyszukaj w serwisie


Wojenne historie – tajemnicza jednostka

Arkadiusz Bojarun / 11.11.2021
fot. pixabay.com
fot. pixabay.com

Druga wojna światowa dla Polek i Polaków oznaczała walkę na niemal wszystkich frontach wojny z państwami osi. Także Francja roku 1944 miała stać się areną walk niezwykłej polskiej jednostki.


Samodzielna Kompania Grenadierów była tajną jednostką specjalną Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Nawet jej nazwa miała ją konspirować jako zwykłą piechotę. Tymczasem jej przeznaczeniem była dywersja i sabotaż po wylądowaniu zachodnich aliantów na kontynencie oraz tworzenie trzonów oddziałów partyzanckich złożonych z licznych Polaków zamieszkujących Francję w Zagłębiu Północnym, niedaleko granicy belgijsko – francuskiej.

Historia Samodzielnej Kompanii Grenadierów

 SKG powstała na początku 1943 roku w Wielkiej Brytanii. Od początku jej przeznaczenie było jasne – akcje dywersyjne i sabotażowe na tyłach niemieckich po utworzeniu drugiego frontu. Oddziały kompanii miały stanowić kadrę batalionu utworzonego z polonusów zamieszkałych na terenie Francji. Plan „Bardsea” z lutego 1943 roku zakładał wykorzystanie polskich emigrantów w północnej Francji do sabotażu, a potem wywołania zbrojnego powstania przeciw okupantom, które miało ułatwić siłom alianckim opanowanie tamtejszego zagłębia górniczego.

W związku z tymi zadaniami szkolenie żołnierzy SKG było wszechstronne i dużo bardziej intensywne niż np. szkolenie innych elitarnych jednostek drugiej wojny światowej – komandosów (w tym polskiej 1. Samodzielnej Kompanii Commando).

Kompania była podzielona na dwie grupy bojowe: „K” utworzoną przede wszystkim z emigrantów polskich z Francji i byłych żołnierzy Legii Cudzoziemskiej oraz „S” złożoną m.in. z żołnierzy polskich zbiegłych z Wehrmachtu.

Szkolenie i przygotowanie grenadierów stało na tak wysokim poziomie, że zainteresowały się nim amerykańskie służby specjalne, które uzupełniły skład kompanii o trzy „piątki” złożone z żołnierzy amerykańskich polskiego pochodzenia.

Ostatecznie SKG nie weszła do akcji (z wyjątkiem żołnierzy pionu agenturalnego). Jej dowódca mjr Stefan Szymanowski, wraz z 17 instruktorami, odszedł do amerykańskiej szkoły sił specjalnych, której został komendantem. Grupę bojową „K” przekazano do 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej (ale już po bitwie pod Arnhem), a część grupy „S” przekazano do Specjalnych Alianckich Powietrznodesantowych Sił Rozpoznawczych (Special Allied Airborne Reconnaissance Force, SAARF) mających zapewnić bezpieczeństwo żołnierzom przebywającym w obozach jenieckich na terenie Niemiec. O działaniach tej grupy wiadomo stosunkowo niewiele, szczegóły nadal tkwią w archiwach amerykańskich.

Oficjalnie kompanię rozwiązano we wrześniu 1945 roku.

Walka z bronią V

Częścią Samodzielnej Kompanii Grenadierów był jej pion agenturalny, którego żołnierze działali na terenie Francji tworząc siatki podziemia. Pierwszych  agentów zrzucono do Francji już w 1943 roku. Potem w czasie pierwszych czterech miesięcy 1944 roku wysłano kilka zespołów, w sumie 23 ludzi.

W chwili gdy Niemcy rozpoczęli atakowanie Londynu pociskami V-1 kluczowe stało się zlokalizowanie ich wyrzutni, całej infrastruktury na terenie Francji i podanie namiarów dla bombowców RAF.

W akcji przeciwko wyrzutniom rakiet pustoszących Londyn szczególnie znaczące sukcesy odniósł porucznik Władysław Ważny („Tygrys”), którego zrzucono we Francji 5. marca 1944 roku. Zorganizowana przez niego siatka zdobyła informacje o lokalizacji 173 wyrzutni rakiet V-1, przesłała także do Londynu kilkadziesiąt informacji o transportach pocisków, lokalizacjach obsługi wyrzutni, magazynach paliw i efektach bombardowań. Porucznik „Tygrys” zginął w walce, 19. sierpnia 1944 roku w Montigny-en-Ostrevent, w zasadzce zastawionej przez Niemców.

Wyposażenie, uzbrojenie i umundurowanie SKG

Żołnierze SKG nosili umundurowanie podobne jak brytyjskie i polskie jednostki powietrznodesantowe. Wyposażenie i uzbrojenie było mieszanką sprzętu brytyjskiego i amerykańskiego np. żołnierze nosili amerykańskie buty piechoty spadochronowej, ale wyposażenie posiadali zarówno brytyjskie jak i amerykańskie. Cechą szczególną był szarobłękitny beret z polskim orłem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Avatar użytkownika, wgrany podczas tworzenia komentarza.


2024-12-03 00:15:13