W wakacje Francja organizuje szkoły letnie dla 400 tys. uczniów
fot. Pixabay.com
Choć od piątku zaczynają się we Francji szkolne wakacje, to już od poniedziałku ruszają szkoły i obozy letnie, mające pomóc dzieciom nadrobić zaległości z powodu epidemii. Władze liczą, że z zajęć skorzysta 400 tys. uczniów, ale problemem jest znalezienie nauczycieli.
Jak zapowiedział francuski minister edukacji Jean-Michel Blanquer, rozszerzony program letniej edukacji ma pomóc dzieciom, które podczas kwarantanny “wyłączyły się” z nauki i “wypadły z obiegu”. Blanquer szacuje, że chodzi tu o ok. 4 proc. z ponad 12 milionów francuskich uczniów.
Na program wakacyjnych zajęć rząd przeznaczył w tym roku 200 milionów euro. W ramach akcji będą organizowane obozy edukacyjne oraz “otwarte szkoły” dla dzieci chcących nadrobić zaległości. Ministerstwo liczy na to, że takich szkół w całym kraju będzie 2,5 tys., a w zajęciach udział weźmie 400 tys. dzieci.
Cytowany przez AFP szef resortu, na którego powołuje się PAP, przyznał jednak, że problemem jest brak chętnych nauczycieli. Aby zrealizować plany, potrzeba ich będzie 25 tys., czyli 5 razy więcej, niż zgłosiło się do tej pory.
Zdaniem przedstawiciela związku zawodowego nauczycieli SI.EN – UNSA Patricka Roumagnaca powodem jest “wyczerpanie” wielu z nich.
“Paradoksalnie, nie mieliśmy nigdy tak dużo dostępnych pieniędzy i tak mało chętnych nauczycieli” – zauważył związkowiec.
Dodaj komentarz