W Paryżu odsłonięto pomnik wybitnego Francuza polskiego pochodzenia

René_Goscinny, fot. wikimedia (na licencji CC0)
W miniony czwartek odsłonięto w Paryżu pomnik René Goscinnego, który należy do ścisłego grona najwybitniejszych twórców komiksu europejskiego – informują paris.fr oraz PAP. Jest autorem między innymi takich serii komiksów jak: Lucky Luke’u, Indianin Umpa-pa, Asterix i Obelix oraz cyklu książek o Mikołajku, które ilustrował Jean-Jacques Sempé.
René Goscinny przyszedł na świat w 1926 r. w stolicy Francji. Jego ojciec Stanisław (Symcha) Goscinny, emigrant żydowski, przyjechał do Francji z Warszawy; był inżynierem chemikiem. Matka Anna Bereśniak-Goscinna pochodziła z Chodorkowa w pobliżu Żytomierza.
Z okazji odsłonięcia pomnika René Goscinnego jego córka udzieliła francuskim mediom kilku wywiadów. Jej wypowiedzi są szeroko cytowane w prasie, gdzie można znaleźć szereg okolicznościowych artykułów poświęconych wybitnemu twórcy komiksów
Na łamach dziennika “Le Figaro” publicysta Olivier Delcroix przypomniał słowa ministra kultury André Malraux, który powiedział Goscinnemu: “Ja opisuję mity. Pan zaś zrobił coś o wiele lepszego – Pan stworzył mit”.
Trzymetrowy, spiżowy pomnik Goscinnego stanął w XVI dzielnicy Paryża, w pobliżu mieszkania “komandora komiksów”, jak nazywają Goscinnego francuskie media. Monument przedstawia uśmiechniętą figurę artysty z figurką Mikołajka na ramieniu, przy jego butach stoi Lucky Luke, a z dłoni wychyla się Asterix.
La statue en hommage à René Goscinny et à la bande dessinée a enfin été inaugurée ! Elle se trouve au pied de l'immeuble où il vécut et travailla, dans le quartier de La Muette ! ?
Qui arrivera à nous lister les quatre personnages qui ornent la statue de René Goscinny ? ? pic.twitter.com/16OKqmCAVq— Astérix (@asterixofficiel) January 24, 2020
Dotąd żaden autor ani bohater komiksów nie miał w Paryżu pomnika. To symboliczny hołd złożony nie tylko Goscinnemu, ale także komiksowi jako gatunkowi sztuki – mówili podczas inauguracji współcześni autorzy komiksów, z których wielu przyznaje, że zaciągnęło niemożliwy do spłacenia dług wobec twórcy Lucky Luke’a.

Ulica René Goscinnego w 13. dzielnicy Paryża, fot. polskiFR/AH
Jak przypomina paris.fr, to dość zaskakujące, że ten hołd dla najsłynniejszego autora francuskich komiksów jest pierwszym tego rodzaju w stolicy. Tylko jedna ulica w 13. dzielnicy nosiła jego imię od 2001 roku. A jednak René Goscinny, urodzony w Paryżu w 1926 roku, mieszkał tam od powrotu z Nowego Jorku do śmierci 5 listopada 1977 roku. Paryż, a raczej Lutèce, przenika także jego historie, szczególnie o Asterixie.
Mój ojciec całe swe życie poświęcił komiksowi i umarł przez nadmierną nad nim pracę – powiedziała w dzienniku kanału TF1 córka twórcy - pisarka Anne Goscinny.
Rene Goscinny zmarł w 1977 r. na zawał serca. Miał wówczas 51 lat.
“Ta rzeźba jest po prostu wspaniała” – oceniła Anne Goscinny, przyznając, że zawsze marzyła, “by ten pomnik był wcieleniem miłości do ojca”. A także symbolem “jego braku, który odczuwam do dziś” – jak dodała. “Rzeźbiarzowi Sébastienowi Langloys udało się oddać jego prawdziwy uśmiech i jego elegancję, a trochę obawiałam się, że pomnik będzie przypominać sowieckiego marszałka” – wyznała.
Gdy René, potomek polsko-żydowskich imigrantów miał dwa lata, jego rodzice przenieśli się do Argentyny. W Buenos Aires chłopiec uczęszczał do francuskiego liceum. Po przedwczesnej śmierci ojca przeniósł się wraz z matką do Nowego Jorku. Chciał zostać rysownikiem. W Ameryce nie zrobił jednak kariery, za to nawiązał kontakty, które pomogły mu już po powrocie do Europy – najpierw w Belgii, a następnie we Francji.
Genialny rysownik Albert Uderzo, współautor największego sukcesu Goscinnego, jakim okazała się seria Asterixów, to również syn emigrantów, którzy do Francji przyjechali z Włoch.
W swych humorystycznych historiach, pełnych karkołomnych kalamburów, Goscinny śmiał się ze wszystkich i ze wszystkiego, ale jego humor – zwalczający wszelkie schematy myślowe, uprzedzenia i sztampy – nigdy nie ranił.
W dwóch swych największych dokonaniach: w seriach o Lucky Luke’u i Asteriksie Goscinny zmierzył się z założycielskimi mitami Ameryki i Francji – z westernem i podbojem Galii przez Rzymian. Zrobił to w tak niezwykły sposób, że jego narracja została przyswojona na trwałe przez miliony młodych Amerykanów i Francuzów.
W 2019 r. swoje 60. urodziny obchodził Asteriks. Również w 2019 r. minęło 60 lat od ukazania się pierwszej książki dla dzieci i młodzieży z serii o „Mikołajku” (fr. Le Petit Nicolas). Jej twórcą podobnie jak w przypadku Asteriksa był oczywiście René Goscinny.
Źródło: PAP, paris.fr
Dodaj komentarz